Reklama

Korespondencja z Francji

Szopki krakowskie „z wizytą” w Lyonie

Niedziela Ogólnopolska 7/2005

Fot. Archiwum

Fot. Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach od 5 grudnia 2004 r. do 9 stycznia 2005 r. w sanktuarium Notre Dame de Fourvičre w Lyonie mogliśmy oglądać wystawę szopek krakowskich, dzieła ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Krakowie. Zwłaszcza teraz, kiedy szopki wróciły już do Polski, widzimy wyraźnie, jak piękną stanowiły one oprawę dla bazyliki, wprowadzając Francuzów w atmosferę świąt polskiego Bożego Narodzenia.
Wystawy szopek bożonarodzeniowych są w bazylice Notre Dame de Fourvičre już tradycją. W ubiegłych latach były tu wystawy m.in. pięciu szopek pięciu kontynentów czy tzw. szopka międzynarodowa, do której figurki Świętej Rodziny wykonali również polscy artyści z Krakowa. Można by powiedzieć, że w tym roku nasze polskie szopki przyjechały do Lyonu, aby pokłonić się Matce Bożej Częstochowskiej, której kopia Cudownego Obrazu znajduje się w bazylice od 2002 r., i razem z Nią przeżywać tajemnicę Narodzenia Bożego Dzieciątka (o uroczystości wprowadzenia kopii Cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej pisaliśmy w numerze 46. Niedzieli z 17 listopada 2002 r.).
Polskie szopki - w liczbie 30 - zostały ustawione w kaplicach dolnego kościoła: otoczone polskimi choinkami, pięknie oświetlone, mieniły się cudownymi, tęczowymi kolorami, emanując ciepłem, spokojem i radością, podkreślając nastrój tajemnicy i świętości Bożego Narodzenia.
Krakowskie szopki odniosły w tym roku na Fourvičre ogromny sukces. Oglądało je dziennie od 300 do 500 osób, a w soboty i niedziele, w tym świątecznym okresie, około 1000 osób. Byli to najczęściej Francuzi, ale także przyjezdni z Włoch, Niemiec, Polski, ze Stanów Zjednoczonych, z Kanady, Australii i Rosji. Codziennie można było spotkać bardzo dużo dzieci i młodzieży (okres ferii świątecznych).
Należy w tym miejscu podkreślić, że bazylika Notre Dame de Fourvičre, wraz z wystrojem wzorowanym na architekturze wschodniej: piękne witraże, złocone mozaiki, marmurowe, rzeźbione kolumny, jest według projektów architekta pałacem wzniesionym w hołdzie Maryi Królowej Nieba i Ziemi, „Domem Złotym” - według słów Litanii. Polskie szopki, inspirowane architekturą Krakowa, to również fantastyczne, bajeczne pałace, zbudowane przez artystów w hołdzie dla nowo narodzonego Boga-Człowieka. Czasem turyści wyrażali nieśmiało swe zdziwienie:...przecież Chrystus narodził się w stajence...? Dopiero po wysłuchaniu historii szopek, przedstawieniu przez przewodników wystawy ich symboliki - symboliki zarówno architektury, jak i postaci towarzyszących Świętej Rodzinie - turyści okazywali podziw i uznanie dla polskich artystów. Wszyscy chętnie słuchali objaśnień dwóch Polek oraz przewodników wolontariuszy z bazyliki Notre Dame de Fourvičre, oprowadzających po wystawie, wśród których była również pisząca te słowa.
Chciałabym zwrócić uwagę, jak wielki wpływ wywarła wystawa na Francuzach i przyjezdnych gościach, przedstawiając krótko wrażenia z moich spotkań i rozmów z oglądającymi, jak również przytaczając bardzo ciekawe wypowiedzi, zawarte w Złotej Księdze wystawy. Na początku należy podkreślić, że nie znajdujemy wśród nich żadnej krytyki pod adresem szopek. W refleksjach z wystawy - zarówno ustnych, jak i pisanych - pojawiają się najczęściej słowa: magnifique, excellante, bravo! (wspaniała, cudowna...). Wrażenia swe przekazywali najczęściej Francuzi, Polacy, Włosi, Amerykanie, Rosjanie, ludzie w różnym wieku, często dzieci szkolne. Ciekawe jest to, że w opiniach tych turyści, dziękując za wystawę, wypowiadali także życzenia wobec Polski i Polaków. Często w Złotej Księdze pojawia się imię Papieża Jana Pawła II, któremu również składane są życzenia i podziękowania za piękny pontyfikat i dobro, które niesie. Wszyscy byli zgodni, że wystawa jest wspaniałą okazją poznania polskiej kultury, religijności i tradycji chrześcijańskiej. Często też zwiedzający dziękowali za tak piękny prezent świąteczny - wystawę szopek krakowskich - od Polski dla Fourvičre i Francuzów. Wszyscy wyrażali uznanie dla autorów szopek, których prowadziła w pracy ręka Boża. Kilka osób dziękowało Maryi, twierdząc, że to Ona zainspirowała artystów tworzących szopki, złożone dziś w Jej sanktuarium, u stóp Notre Dame de Fourvičre. Często spotykamy w Złotej Księdze uwagi, że krakowskie szopki to harmonia kolorów, feeria świateł i ruchów. Pewna francuska nauczycielka, pisząc z uznaniem o szopce, której autorką jest 12-letnia dziewczynka z Polski, wyznała szczerze, że nie bardzo widzi swoich uczniów, wykonujących takie dzieła... Wzorowane na architekturze Krakowa, piękne i tajemnicze niczym pałace wschodnie, szopki krakowskie emanują nostalgią najpiękniejszego polskiego miasta i jednocześnie są wyrazem głębokiej wiary ich twórców. Ktoś zauważył, że Francuzi powinni nauczyć się od Polaków przede wszystkim wiary, ale także odwagi, wytrwałości i pracowitości. Ktoś inny mówił z uznaniem, że cieszy się, ponieważ jest w Europie jeden kraj, właśnie Polska, który nie wypiera się swych chrześcijańskich korzeni. Często też turyści podkreślali, że polskie szopki dają współczesnemu człowiekowi nadzieję, przekazując radość - przesłanie Bożego Narodzenia.
Zaskakujące jest to, że niekiedy sami Polacy odkrywali po raz pierwszy szopki krakowskie, jak np. Barbara, która napisała w Złotej Księdze: „Jestem zachwycona. Jestem Polką, a nigdy nie oglądałam szopki krakowskiej. Musiałam przyjechać do Francji, żeby docenić jej piękno”. Z kolei grupa Polaków, mile zaskoczona, zostawiła taką uwagę: „Przyjechaliśmy zwiedzić Lyon, a zwiedzamy Kraków...”.
I jeszcze pełne wdzięczności podziękowanie pewnej Polki: „Dziękuję za tę wystawę, przedstawiającą odrobinę historii, którą zostawiłam, i którą mogę pokazać mojej francuskiej rodzinie”.
Kilkakrotnie natrafić można w Złotej Księdze na uwagi osób, które zapraszają szopki krakowskie do ponownego odwiedzenia Lyonu. Pewna Włoszka - historyk sztuki spontanicznie zostawiała swoje nazwisko i adres, wyrażając pragnienie zorganizowania takiej samej wystawy w Turynie.
Wystawa szopek krakowskich we Francji, szopek wyobrażających pałace jako miejsce narodzenia się Boga-Człowieka, wyeksponowana w pałacu
Jego Matki w Lyonie, jest wyrazem połączenia wiary i kultury Polski i Francji. Dla wierzących było to wprowadzenie w nastrój i misterium Bożego Narodzenia. Dla wszystkich - świadectwo obecności jednej tradycji chrześcijańskiej w naszej wspólnej „rodzinnej” Europie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Ks. Gerhard Hirschfelder. Pierwszy błogosławiony diecezji świdnickiej

Niedziela świdnicka 38/2010

Całe jego życie było związane z ziemią kłodzką, gdzie przyszedł na świat, wzrastał, pełnił posługę duszpasterską. To na tej ziemi powołał go Bóg najpierw do swojej służby, a potem do złożenia najwyższego świadectwa - ofiary z życia, wreszcie tutaj znajduje się jego grób. Dla diecezji świdnickiej, i nie tylko, jego beatyfikacja 19 września br. jest wielką łaską - przybędzie nam kolejny patron, którego bezkompromisowa postawa może być szczególnym wzorem dla kapłanów, katechetów i wychowawców.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Nie można właściwie formować sumienia młodego człowieka bez odniesienia do krzyża

2025-09-19 11:25

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie można właściwie formować umysłów i sumień każdego człowieka, ale zwłaszcza młodego, bez odniesienia do krzyża, który jest symbolem najwspanialszej, najpiękniejszej miłości, poświęcenia się dla innych – mówił abp Marek Jędraszewski w Kaszowie, gdzie poświęcił nowy budynek Zespołu Szkolno-Przedszkolnego.

– To dzieło, na które z nadzieją oczekiwały kolejne pokolenia, dziś staje się rzeczywistością. Będzie to miejsce codziennej nauki i pracy, ale także przestrzeń kształtowania serc i sumień młodego pokolenia, przyszłości naszej ojczyzny i Kościoła – mówiła na początku Mszy św. dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kaszowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję