Reklama

Tarnobrzeg

Relikwie są po to, aby były znakiem…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czwartą niedzielę Adwentu w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy dokonano wprowadzenia relikwii bł. Anieli Salawy. Mszy św. przewodniczył franciszkanin z Krakowa - o. Stanisław Sikora OFMConv. O. Stanisław jest kustoszem relikwii bł. Anieli Salawy. Podczas homilii Franciszkanin mówił o tej świeckiej Franciszkance ukazując jej przesłania, piękno i prostotę życia.
- „Gaude Mater Polonia - Ciesz się matko Polsko, że ta ziemia wydała bł. Anielę Salawę”. Ciesz się Matko Polsko, że na mapie kultu bł. Anieli Salawy znajduje się także, kochani, i wasza parafia. Bracia i Siostry, kochani współbracia w kapłaństwie, obecny rok liturgiczny nazwany jest: Kościół jest naszym, moim domem. Kościół jest domem”. Nawiązując do ewangelicznego Zwiastowania Anielskiego Kaznodzieja mówił, że „w delikatnym natchnieniu, wysłannik Archanioł przychodzi do człowieka. Przychodzi do domu, do rodziny, do małżeństwa. Niebieski posłannik przychodzi z Bożą inicjatywą (…) nawet jeżeli nam trudno w to uwierzyć, codziennie w swej wielkiej dyskrecji Bóg przychodzi do każdego z nas ze zwiastowaniem, z jakąś tajemnicą, z jakimś projektem na dzień dzisiejszy, na jutro, a nawet na całe życie” - mówił w homilii o. Sikora. - Ta Ewangelia o Zwiastowaniu „wielokrotnie i na różny sposób odbiła się w historii pobożności, w historii zbawienia” - mówił o. Sikora. Wymienił tutaj św. Franciszka z Asyżu, bł. Edmunda Bojanowskiego. „Taką osobą jest także bł. Aniela Salawa. Ta, która wyszła z galicyjskiej biedy, wyszła z wielkiego ubóstwa i swoje życie przez dwadzieścia lat poświęciła służbie” - kontynuował Zakonnik. „Okazała się Służebnicą Bożą, z jednej strony oddana służbie w rodzinach, a z drugiej strony okazała wielkie posłuszeństwo Panu Bogu. To ona w swoim dzienniczku pozostawi informację: „Od maleńkości czułam, że jestem zagarnięta przez Boga”. Za przykładem bł. Anieli i my,ludzie XXI wieku, winniśmy „przyjąć i okazać posłuszeństwo Bożym natchnieniom, choć może one będą nieraz wymagające”.
Kończąc Rekolekcjonista uświadomił zebranym, że „relikwie są po to, aby były znakiem, ale to Ona będzie (…) wypraszać łaski. To ona - Aniela Salawa, błogosławiona będzie się za wami wstawiać. Okażcie jej posłuszeństwo, nawiedźcie ją. W tym właśnie charakterze, żeby w waszych intencjach przed Bogiem orędowała”.
Po homilii nastąpiło przekazanie relikwii - fragmentu kości Błogosławionej i odczytanie listu przełożonego o. Stanisława, mówiącego o autentyczności pochodzenia relikwii. Na zakończenie Mszy św. zgromadzeni wierni, oddali cześć relikwiom poprzez ich ucałowanie.

Kim była bł. Aniela Salawa

Aniela Salawa pochodziła z podkrakowskiej wsi Siepraw, była córką kowala Bartłomieja i Ewy z domu Bochenek, matka pochodziła z rodziny piekarza z Sułkowic. Wraz ze swoim licznym rodzeństwem (łącznie dwanaścioro dzieci z dwóch małżeństw ojca) została wychowana w duchu głęboko religijnym.
Do szkoły chodziła przez dwa lata, potem próbowała pomagać rodzicom przy pracy na roli. Praca w gospodarstwie była dla niej jednak zbyt ciężka, toteż, podobnie jak jej starsza siostra Teresa i wiele innych wiejskich dziewcząt w tamtym okresie, zdecydowała, że poszuka pracy jako służąca w Krakowie. W 1897 r. podjęła pracę pomocy domowej, pracowała w kilku domach, najdłużej - ponad 11 lat - w domu adwokata Edmunda Fischera. Jednocześnie była blisko związana z Kościołem, uczęszczała na nabożeństwa u redemptorystów i franciszkanów, pomagała m.in. w dekoracji kościołów. W 1900 r. wstąpiła do Stowarzyszenia Sług Katolickich w Krakowie (tzw. „Zytki”) i współpracowała z tą organizacją do końca życia.
W 18. roku życia złożyła śluby czystości, od 1903 r. przyjmowała codziennie sakrament Komunii św.; 15 maja 1912 r. rozpoczęła nowicjat Trzeciego Zakonu św. Franciszka i złożyła przysięgę w sierpniu 1913 r.
W okresie I wojny światowej pomagała rannym żołnierzom i jeńcom wojennym, co sprawiło, że pogorszył się znacznie jej stan zdrowia. Zmarła w 1922 r.
Została pochowana początkowo na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, w 1949 r. jej zwłoki spoczęły we Franciszkańskiej Kaplicy Męki Pańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poezja, która łączy pokolenia

2025-08-31 08:16

[ TEMATY ]

dr Milena Kindziuk

Red

Bardzo się ucieszyłam, gdy Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wraz z Małżonką zaprosili do udziału w Narodowym Czytaniu poezji Jana Kochanowskiego. To w istocie zaproszenie do wspólnego święta słowa, które od wieków kształtuje naszą tożsamość, wiarę i spojrzenie na świat.

Gdy w kościołach rozbrzmiewa niekiedy dostojne „Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?/ Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?”, wielu z nas, porwanych melodią i podniosłą atmosferą, nie zastanawia się nad tym, kto jest autorem tych słów. Tymczasem za tą staropolską pieśnią kryje się nikt inny, jak Jan Kochanowski, renesansowy mistrz pióra, który w Czarnolesie pisał nie tylko o życiu, miłości, cierpieniu czy ojczyźnie, ale i o Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Józef z Arymatei i Nikodem

Niedziela Ogólnopolska 11/2004

[ TEMATY ]

święci

Sisto Rosa Badalocchio, Złożenie do grobu (1610) / wikipedia

Obaj musieli być zamożnymi i wpływowymi ludźmi, skoro powołano ich na członków Sanhedrynu - Wysokiej Rady Żydowskiej. Obaj uchodzili za zwolenników Jezusa. Zasiadali w ławach Rady podczas przesłuchań Jezusa u Kajfasza. Śledzili przebieg Jego procesu przed Piłatem.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Jezus chodzi i czeka na nasze zaproszenie!

2025-08-31 14:54

[ TEMATY ]

archidiecezja łódza

ks. Paweł Kłys

– Byłoby czymś dziwnym, gdybyśmy w Kościele tworzyli takie wspólnoty, które zapraszają wszystkich, tylko nie Jezusa. A Jezus chodzi i czeka na nasze zaproszenie! – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas uroczystości jubileuszu 25-lecia parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Łaskowicach.

Na rozpoczęcie liturgii proboszcz, ks. Ryszard Żurek, powitał metropolitę łódzkiego oraz przybyłych gości. Następnie przedstawił krótki rys historyczny parafii, która została erygowana 1 września 2000 r. dekretem abp. Władysława Ziółka. Jak zauważył ks. Żurek, parafia w Łaskowicach – położona na obrzeżach Łodzi – jest prawdopodobnie najmniejszą w diecezji, gdyż liczy zaledwie 399 wiernych. W imieniu wspólnoty parafialnej przedstawiciele wiernych podziękowali metropolicie za obecność i poprosili o modlitwę w intencji parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję