Reklama

W prasie i na antenie

„Niedzielne” Święta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

80 lat temu, na Święta Wielkanocne 1926 r., ukazał się pierwszy numer Niedzieli. Piszemy o tym wydarzeniu w wydaniu ogólnopolskim, ale pragnę zwrócić nań uwagę czytelników naszej archidiecezji, bo to Częstochowa i nasza diecezja ma powód do szczególnej satysfakcji w tym zakresie. Początkowo Niedziela miała wymiar diecezjalny i niewielki nakład, teraz jest tygodnikiem ogólnopolskim i pismem własnym wielu polskich diecezji.
Przez lokalizację redakcji Niedzieli w Częstochowie mieszkańcy naszego miasta i archidiecezji mają wpływ na charakter tego pisma - wielu z nich pracuje w redakcji i wielu z nią na różny sposób współpracuje. Tutaj zrodziło się też wiele ciekawych pomysłów i wciąż bardzo cenna jest inteligentna pomysłowość ludzi z naszego terenu. Wzrost liczby tytułów katolickich, w tym prasy parafialnej, zmusza bowiem wszystkich do poszukiwania nowych, lepszych form pracy.
W związku z tym ważnym jubileuszem Niedzieli należy postawić sobie kilka pytań: Czy mnie osobiście interesuje los pisma wydawanego przez naszą diecezję? Jeżeli pracuję w parafii - czy staram się rozmawiać o tym z wiernymi, wskazywać im do przeanalizowania ciekawe i ważne teksty, zachęcać do sięgania po Niedzielę? Czy jako katecheta wykorzystuję Niedzielę do pracy z młodzieżą? Czy wiem, że Niedziela wydaje także dwumiesięcznik dla małych dzieci pn. Moje Pismo Tęcza, by uczyć je poznawania Boga i Jego stworzenia? Czy wiem, że wiele ciekawych pozycji książkowych można znaleźć w Bibliotece „Niedzieli”, która liczy już ok. 200 tomów? Czy zaglądam na strony internetowe tego pisma?
Oczywiście, byłoby wspaniale, gdyby wszyscy duszpasterze zauważali nasz trud i podejmowali z nami współpracę. Wkładamy w to dzieło wiele serca, bo mamy świadomość jego sensu i misji. Jeżeli więc młody diakon przyjmuje święcenia kapłańskie, to bierze na siebie zobowiązania duszpasterskie i jego podstawowym zadaniem jest wykorzystanie każdej możliwości dla dzieła ewangelizacji, także mediów. Z bólem muszę stwierdzić, że są w naszej archidiecezji parafie, których wierni nie znają Niedzieli - pisma znanego przecież na całym świecie. Jako wikariusz biskupi ds. mediów apeluję do sumień kapłańskich o zrewidowanie swojego stosunku do tego ważnego zadania.
Obchody 80-lecia Niedzieli rozłożone są długofalowo, centralne uroczystości będą miały miejsce 16 września 2006 r. podczas pielgrzymki Pracowników i Przyjaciół Niedzieli na Jasną Górę. Zapraszamy całą Archidiecezję Częstochowską wraz z kapłanami, wspólnotami zakonnymi i wiernymi do włączenia się w nasze radosne dziękczynienie Bogu i w modlitwę w intencji tego dzieła. Myślę, że dla nas wszystkich jest powodem do chluby, że Częstochowa oprócz Jasnej Góry ofiarowuje społeczeństwu polskiemu pismo o tak już długiej i pięknej tradycji.
W naszej archidiecezji dzieje się dużo, jest wiele nowych inicjatyw i widać bogactwo pracy kapłańskiej. Wielkie dzieła ewangelizacyjne mają miejsce nie tylko gdzieś na placach Warszawy, Krakowa czy Rzymu, lecz także w mniejszych miejscowościach, gdzie zaangażowani są niemal wszyscy mieszkańcy. Oglądaliśmy ostatnio w telewizji wiele programów poświęconych 1. rocznicy śmierci Jana Pawła II. Miałem szczęście uczestniczyć w takich uroczystościach w Kłobucku koło Częstochowy, gdzie na placu miejskim 2 kwietnia sprawowałem Mszę św. z udziałem władz i wielkiej rzeszy ludzi. Podziwiałem też doskonale przygotowany przez młodzież program słowno-muzyczny. Wszyscy uczestniczący w tym wydarzeniu byli usatysfakcjonowani. Gratuluję pięknego przedsięwzięcia organizatorom, władzom Kłobucka i ks. prał. Kazimierzowi Troczyńskiemu - proboszczowi parafii św. Marcina.
Włączmy te wszystkie myśli i refle ksje w przeżywane właśnie święta Zmartwychwstania Pańskiego, prośmy Chrystusa Zmartwychwstałego, by dodawał nam sił i błogosławił naszej pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Ignacy Antiocheński – biskup i męczennik

Niedziela świdnicka 52/2017, str. VII

[ TEMATY ]

św. Ignacy Antiocheński

Wikimedia Commons

„Męczeństwo Ignacego z Antiochii”, Galeria Borghese w Rzymie

„Męczeństwo Ignacego z Antiochii”, Galeria Borghese w Rzymie

Św. Ignacy, biskup od roku 70 do 107, był drugim Następcą Piotra na stolicy w Antiochii, która dziś znajduje się w Turcji. Za panowania cesarza Trajana wybuchło prześladowanie chrześcijan i wtedy św. Ignacy jako głowa chrześcijan syryjskich został skazany na śmierć przez namiestnika Syrii. W liturgii wspomina się go 17 października

W Antiochii powstała kwitnąca wspólnota chrześcijańska i tam „po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami” (Dz 11,26). Euzebiusz z Cezarei, historyk z IV wieku, poświęcił cały rozdział swej „Historii Kościelnej” życiu i dziełu literackiemu Ignacego. „Z Syrii – pisze – Ignacy wysłany został do Rzymu, gdzie miano rzucić go dzikim zwierzętom na pożarcie, ze względu na świadectwo, jakie dał Chrystusowi. Odbywając swą podróż przez Azję, pod okiem surowych straży, w kolejnych miastach, gdzie się zatrzymywał, przepowiadaniem i ostrzeżeniami umacniał Kościoły; przede wszystkim z największym zapałem nawoływał do wystrzegania się herezji, które zaczynały się wówczas szerzyć i zalecał, by nie odrywać się od tradycji apostolskiej”.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec w trudnych sprawach ze świętą Ritą

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc.

Tajemnica I - Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu Bóg kocha cię i zadba o to, by nie brakowało ci niczego, co ci naprawdę jest potrzebne. Pamiętaj jednak, że tym, czego najbardziej potrzebujesz, jest POKORA. Ona przyjdzie do ciebie, gdy ZAAKCEPTUJESZ, że nie CZUJESZ SIĘ akceptowany, odwiedzany, zauważony, nie ciebie się pytają o zdanie; inni są wybierani, chwaleni, utalentowani, przebojowi, ładniejsi, z nimi rozmawiają, nie z tobą; jesteś odrzucany, niechciany– siostra lub ktoś inny z rodziny jest lepiej traktowany. Nie chcę ci powiedzieć, że jesteś niechciany, odrzucany, brzydki, masz być popychadłem, chłopcem do bicia itd., ale chcę cię zachęcić do pokory, która polega na akceptacji twoich odczuć i pragnieniu, by inni byli lepsi i bardziej obdarowani od ciebie, o ile tylko ty będziesz taki, jaki być powinieneś. Pokora przyjdzie na ciebie przez szereg rozczarowań i porażek. Pokora to stanięcie w prawdzie i wybranie tego, co wybrał Jezus – kielicha męki. Wtedy będziesz mógł powiedzieć: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (por. Ps 23,1). Przyjmij tę obietnicę z psalmu jako prawdę, uchwyć się jej jak kotwicy podczas sztormu: „Szukającemu Boga żadnego dobra nie zabraknie”. Jeśli pragniesz przezwyciężyć kłótnie rodzinne, to czy jednocześnie pragniesz pokory, która pomaga przezwyciężać spory? Jeśli pragniesz być pokornym jak Jezus, to czy jednocześnie pragniesz środków, które do głębokiej pokory prowadzą? Na skale pokory zbudujesz duchowe drapacze chmur sięgające nieba. Pokorą przebijesz najwyższe niebiosa; pokorą zdobędziesz Serce Boga; pokorą pokonasz wrogów, odbudujesz swoją rodzinę; dzięki pokorze pokonasz lęk, osiągniesz szczęście, wolność i nadprzyrodzoną radość. Dzięki pokorze staniesz się spokojniejszy, bardziej cierpliwy, mniej będziesz krzyczał, a więcej swoich grzechów będziesz wyznawał na spowiedzi, bo zobaczysz swoją nędzę. Dlaczego mamy tak mało świętych? Bo mało kto chce być głęboko pokornym. Niech Chrystus pomoże ci wpatrywać się w Niego – w Tego, który stracił wszystko, byś zyskał wszystko; w Tego, który tak bardzo się uniżył, by ciebie wywyższyć. Błogosławię cię, byś patrzył na świat nie przez pryzmat własnych odczuć, lecz w Bożej perspektywie. Popatrz na świat w kontekście wielkiej Twojej potrzeby – potrzeby stania się pokornym. Niech Jezus nauczy cię patrzeć dalej i nie skupiać się wyłącznie na tym, czego ci według twojej oceny najbardziej brakuje.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Papież wszedł na pokład statku Szkoła Pokoju dla młodzieży z wielu krajów

2025-10-17 17:35

[ TEMATY ]

młodzież

statek

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papież spotkał się z młodzieżą, która uczestniczyła w rejsie MED 25.

Papież spotkał się z młodzieżą, która uczestniczyła w rejsie MED 25.

Papież Leon XIV wszedł w piątek na pokład statku Szkoła Pokoju, który zacumował w porcie w nadmorskiej dzielnicy Rzymu, Ostia. Statek Bel Espoir z młodzieżą z wielu krajów odbywa rejs po Morzu Śródziemnym.

Na pokładzie jednostki są od 1 marca młodzi ludzie z Libanu, Syrii, Egiptu, Maroka, Tunezji, Jordanii, Hiszpanii, Francji, Grecji i Włoch, a także Palestyńczycy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję