Przybyłych powitał dyrektor placówki ks. prał. Stanisław Kaniewski, który przedstawił działalność Centrum w mijającym roku. „Centrum Służby Rodzinie pragnie pomagać ludziom w ich kłopotach, goić ich rany, ratować odrzuconych, załamanym ukazywać sens życia, a więc nieść nadzieję - stwierdził ks. Kaniewski. - Taką drogę zapisano przed 6 laty w statucie placówki. Wśród zadań wskazano służenie rodzinom, by stawały się wspólnotami miłości, a w sytuacjach kryzysowych doznawały pomocy w przetrwaniu najtrudniejszego czasu. Działalność Centrum to: Dom Samotnej Matki im. Stanisławy Leszczyńskiej, Archidiecezjalny Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy, Ośrodek Promocji Rodziny ze Szkołą Rodzicielstwa im. prof. Włodzimierza Fijałkowskiego, Ośrodek Interwencji Kryzysowej z jadłodajnią, wydającą ok. 250 obiadów dziennie, Świetlica Środowiskowa z poradnictwem specjalistycznym, Fundusz Ochrony Macierzyństwa, magazyn odzieży oraz pomoc bezdomnym i zagrożonym bezdomnością. W tych dniach rozpoczyna też działalność Ośrodek Integracji Społecznej dla odrzuconych społecznie - bezdomnych, alkoholików, narkomanów po zakończeniu leczenia”.
W świąteczny nastrój wprowadziła zgromadzonych odczytana Ewangelia św. Łukasza, i wspólne śpiewanie kolędy Wśród nocnej ciszy oraz wystawione przez dzieci ze Świetlicy Środowiskowej jasełka.
Na zakończenie części oficjalnej głos zabrał bp Adam Lepa, który wspomniał opłatek spędzony w szpitalu Matki Polki, gdzie spotkał się z chorymi dziećmi. „W piątek uczestniczyłem w opłatku, którego nigdy nie zapomnę - powiedział Ksiądz Biskup. - Były tam dzieci smutne, chore, cierpiące. Przyglądając się im zauważyłem, że podczas spotkania ich buzie się rozpogodziły. Gdy zapytałem, czego im życzyć, odpowiadały, że chciałyby nie czuć bólu, by były zdrowe, żeby nigdy nie musiały tu wrócić. Pomyślałem wtedy, że wszystkim potrzebna jest nadzieja, a szczególnie tym, którzy chorują, cierpią czy są osamotnieni. Ten opłatek był takim znakiem nadziei dla wszystkich (…) W tym roku duszpasterskim w sposób szczególny mówi się o nadziei. Kościół proponuje, byśmy również byli znakami nadziei dla drugiego człowieka”. Na zkaończenie bp Lepa życzył, aby w tym miejscu, za pośrednictwem pracujących tu osób, dokonywało się jeszcze więcej dobra. I aby świadomość tego dobra, skierowanego do polskiej rodziny, dawała wszystkim pracownikom radość i satysfakcję.
Przed przystąpieniem do wieczerzy wigilijnej zgromadzeni podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu