Reklama

Honorowi obywatele Łowicza

Trzech nowych Honorowych Obywateli Łowicza zyskał w tych dniach starożytny gród nad Bzurą. Podczas Sesji Rady Miejskiej w Łowiczu 30 czerwca br. przedstawione zostały wnioski o przyznanie tego wyróżnienia Józefowi kard. Glempowi, Prymasowi Polski - na wniosek Burmistrza Miasta Łowicza - oraz dh. Januszowi Karpińskiemu - na wniosek Stowarzyszenia Szarych Szeregów, oddział w Łowiczu. Oba wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

3 lipca złożony został jeszcze jeden wniosek: o nadanie tytułu Honorowego Obywatela Łowicza ks. dr. Zbigniewowi Skiełczyńskiemu - na wniosek Łowickiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Ten wniosek został przyjęty jednogłośnie w dniu 14 lipca, a uchwała weszła w życie z dniem jej podjęcia.
Jak wnioskodawcy uzasadniają potrzebę nadania tytułu Honorowego Obywatela Łowicza trzem wyróżnionym?

Prymas Glemp - związki z Łowiczem

Reklama

Burmistrz Ryszard Budzałek we wniosku o uhonorowanie Prymasa tytułem Honorowego Łowiczanina pisze: „Józef kard. Glemp Prymas Polski w swoim pasterskim posługiwaniu ściśle jest związany z Łowiczem, prymasowskim grodem nad Bzurą. Związek ten wynika zarówno z uwarunkowań hisotrycznych, jak i bieżących potrzeb duszpasterskich pelikanowego grodu i przylegającego doń regionu, popularnie zwanego księstwem łowickim. Prymas Glemp pod tym względem ściśle podtrzymuje tradycje swojego wielkiego poprzednika prymasa Stefna Wyszyńskiego, który często odwiedzał kolegiatę i czerpał siły duchowe z wia ry tutejszego księżackiego ludu.
Wzorem swoich wszystkich poprzedników, zasiadających na prymasowskim tronie, jak i arcybiskupów warszawskich, prymas Józef Glemp po ingresach do katedr w Gnieźnie i Warszawie w 1991 r. dokonał też uroczystego ingresu do kolegiaty łowickiej, mauzoleum dwunastu prymasów Polski. Dla uświetnienia tej świątyni podtrzymuje diałalność Prymasowkiej Kapituły Kolegiackiej, mianując nowych członków na stanowiska kanoników tejże kapituły. Zadbał o to, aby w parafii kolegiackiej odpowiedzialnym za duszpasterstwo został doskonały duszpasterz bp Józef Zawitkkowski”.
Burmistrz Budzałek przypomniał także, że od 1983 r. Ksiądz Prymas przybywa do kolegiaty na spotkania opłatkowe z duchowieństwem z całego północno-zachodniego regionu ówczesnej Archidiecezji Warszawskiej oraz z mieszkańcami Łowicza.
W 1986 r. rozpoczęły się uroczystości, związane z 850. rocznicą powstania łowickiego grodu. Ich ukoronowaniem była konsekracja bp. Stanisława Kędziory, której 25 marca 1987 r. dokonał Ksiądz Prymas. Konsekracja bp. Kędziory była pierwszą od czasów staropolskich, a nowy biskup pochodził z okolic Łowicza. Prymas spotkał się wówczas także z władzami miasta i pracownikami muzeum, szpitala i przychodni. Podarował Szpitalowi Miejskiemu ultrasonograf.
Również konsekracja biskupia ks. Józefa Zawitkowskiego 9 czerwca 1990 r., na Starym Rynku w Łowiczu, odczytana została przez miejscową społeczność jako dar kard. Glempa dla prymasowskiego grodu. Od tej pory Prymas stale uczestniczy w ważnych wydarzeniach religijnych, patriotycznych i historycznych Ziemi Łowickiej, mobilizuje duchowieństwo do dbałości o cenne pamiątki pozostałe po dawnych prymasach.
Tak dzieje się również po utworzeniu diecezji łowickiej. Na zaproszenie bp. Alojzego Orszulika Ksiądz Prymas uczestniczył m.in. w poświęceniu pomnika Władysława Grabskiego na Starym Rynku (2.05.1994 r.), w poświęceniu Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu (30.09.1994 r.) i w poświęceniu pomnika Jana Pawła II (18.06.2000 r.). Uczestniczył w koncelebrze Mszy św. papieskiej 14 czerwca 1999 r. i przewodniczył 313 KEP w dniach 20-21 czerwca 2001 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Janusz Karpiński - zasłużony dla Łowicza

Zarząd Stowarzyszenia Szarych Szeregów Oddział w Łowiczu zwrócił się z prośbą o nadanie Januszowi Karpińskiemu tytułu Honorowego Obywatela Łowicza w 65. rocznicę powstania Szarych Szeregów i 65. rocznicę powstania łowickiego hufca Szarych Szeregów. Organizatorem i pierwszym komendantem Szarych Szeregów w Łowiczu do momentu aresztowania przez gestapo w czerwcu 1944 r., był właśnie dh Janusz Karpiński, ps. „Michorowski” i „Okrzeja”.
Janusz Karpiński urodził się 6 czerwca 1921 r. w Radomiu, ale od 1933 r. związany jest z Łowiczem, który pokochał i w którym przeżył swoją młodość. Wstąpił do ZHP w 1936 r. Jako harcerz - członek Pogotowia Harcerskiego w 1939 r. pełnił służbę wartowniczą. Po zakończeniu działań wojennych wrócił do Łowicza i wraz z grupą przedwojennych harcerzy stworzył podziemną organizację, zwaną Polska Organizacja Skautowa. Utworzono też komendę powiatową POS, na czele której stanął Karpiński. POS m.in. drukowała i kolportowała pierwszą w Łowiczu tajną prasę, stworzyła komórki wywiadu kolejowego i prowadziła akcje tzw. małego sabotażu.
Karpiński nawiązał kontakt z kierownictwem tajnego harcerstwa w Warszawie i po złożeniu przysięgi włączył swoją drużynę w struktury tajnego harcerstwa w kraju. Tak w 1942 r. powstały Szare Szeregi w Łowiczu. Karpiński szczególną troską otaczał młodszych członków Szarych Szeregów, dbając o ich bezpieczeństwo, naukę i wychowanie patriotyczne. Sam skończył m.in. tajną podchorążówkę, otrzymując stopnie kaprala podchorążego, a potem podporucznika. Obecnie jest harcmistrzem i majorem Wojska Polskiego.
Gestapo aresztowało Karpińskiego 14 czerwca 1944 r. Nikogo nie wydał. Wywieziono go do obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen, gdzie przebywał do maja 1945 r. Wróciwszy do Łowicza dowiedział się, że poszukuje go NKWD. Musiał wyjechać z miasta.
Obecnie, choć mieszka daleko, nie zapomina o Łowiczu. W 1985 r. był współorganizatorem Środowiska, a później Szarych Szeregów w Łowiczu. Utrzymuje kontakt z podkomendnymi. Jako pierwszy rozpoczął pisanie historii łowickich Szarych Szeregów, jeszcze wtedy, gdy nie było to dobrze widziane przez władze. Jest korespondentem „Nowego Łowiczanina”. Na Dolnym Śląsku, gdzie mieszka, działa w ruchu kombatanckim i jest tam ambasadorem Łowicza.

Ks. Skiełczyński - żył sprawami Łowicza

Prezes ŁTPN dr Tadeusz Żaczek we wniosku o nadanie tytułu Honorowego Obywatela Łowicza ks. dr. Zbigniewowi Skiełczyńskiemu przypomina, iż wywodzi się on ze starego łowickiego rodu mieszczańskiego, korzeniami sięgającego XVI w. Tu się urodził i tu pracował, zgodnie z wolą Prymasa Wyszyńskiego, który nie zgodził się na pozostawienie ks. Skiełczyńskiego na ATK i przygotowywanie pracy habilitacyjnej, mówiąc: „On potrzebny jest do Łowicza”.
„Był potrzebny i żył sprawami miasta i regionu - podkreśla Wnioskodawca. - Od 1974 r. zostały mu powierzone obowiązki kustosza Archiwum i Biblioteki Kapitulnej. Przez lata animował zainteresowanie historią Łowicza, jako jednego z centrów politycznych i kulturowych Rzeczypospolitej. [...] Był pierwszym prezesem Oddziału Wojewódzkiego (Skierniewickiego) Polskiego Towarzystwa Historycznego; aktywnie uczestniczył w zjazdach PTH. Dzięki jego postawie i publicznym wystąpieniom wiele osób miało okazję zetknąć się z dziejami łowickimi na tle spraw ogólnopolskich”.
Ks. Skiełczyński inspirował wiele prac, sesji, konferencji i sympozjów naukowych. Współpracował przy różnych inicjatywach naukowych i popularnonaukowych, społecznych, kulturalnych i religijnych. Był m.in. kapelanem więziennym, a w okresie stanu wojennego, także kapelanem przetrzymywanych działaczy Solidarności.
Jako współtwórca i adiunkt Mazowieckiej Wyższej Szkoły Humanistyczno-Pedagogicznej prowadził seminarium historyczne. Powstało tam wiele prac magisterskich, często podejmujących tematykę łowicką i nagradzanych przez władze miasta.
Został też wyniesiony przez bp. Alojzego Orszulika do godności kanonika Katedralnej Kapituły Łowickiej.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Masowa likwidacja szkół wiejskich

2025-04-04 23:53

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Ministerstwo Edukacji Narodowej z jednej strony zapewnia, że szkoły powinny być blisko uczniów, a z drugiej – daje ciche przyzwolenie na ich masowe zamykanie.

Lubelszczyzna stała się symbolem tej politycznej hipokryzji, bo właśnie tam kurator zgodził się na likwidację większej liczby szkół niż rok wcześniej zlikwidowano w całej Polsce. W województwie mazowieckim do Kuratorium Oświaty w Warszawie wpłynęło 13 wniosków o likwidację szkół. Jednocześnie Ministerstwo Edukacji Narodowej ma wdrażać projekty, które mają rzekomo ratować edukację na wsi. Czym jednak jest to całe spóźnione „ratowanie"? Czy zwykłą zasłoną dymną? Czy naprawdę nie dzieje się nic niebywałego? Dla setek uczniów i nauczycieli, którzy właśnie dowiedzieli się, że ich szkoła znika z mapy edukacyjnej, jest to zapewne bardzo pocieszające.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Szatan to szermierz lęku

2025-04-04 14:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Historia z długą deską, zarówno na podłodze, jak i zawieszoną między dachami, doskonale ilustruje, jak różne sytuacje mogą wywoływać w nas strach. Choć deska jest ta sama, perspektywa zmienia wszystko. Lęk staje się narzędziem, które może nas paraliżować i ograniczać nasze działania. Tak jak w życiu, gdzie nowe wyzwania mogą wydawać się przerażające, ale ich pokonanie otwiera przed nami nowe możliwości.

Przeszłość często niesie ze sobą bagaż, który może nas przytłaczać, ale warto pamiętać, że trudne doświadczenia mogą prowadzić do przemiany. Historia Jacques’a Fescha, który w celi więziennej przeżył nawrócenie i odnalazł wiarę, jest tego dowodem. Nawet w najtrudniejszych chwilach Bóg może działać, przynosząc dobro z pozornie negatywnych sytuacji.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

2025-04-06 15:07

[ TEMATY ]

sanktuarium Otyń

Wielkopostne czuwanie kobiet

Karolina Krasowska

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję