Reklama

To był czas Eucharystii...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne rekolekcje rozpoczynające rok akademicki 2003/2004 dla alumnów naszego Seminarium prowadził ks. dr Krzysztof Grzywocz, wykładowca Teologii Duchowości na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego oraz ojciec duchowny tamtejszego Seminarium od ośmiu lat.
Były to cztery dni „na pustyni” - bo jak w swojej pierwszej konferencji powiedział Ojciec Rekolekcjonista: „Każdy potrzebuje czasu pustyni”. Pustynia to czas, w którym człowiek bardziej zanurza się w to, co istotne - „bo to, co istotne, najłatwiej utracić” - stwierdził Ojciec i wymienił tu: w relacjach małżeńskich - dialog, w relacjach dotyczących dzieci - szacunek, a w odniesieniu do kapłaństwa - wiarę! Usłyszeliśmy nowe słowa: „Każdemu duchownemu, jak i przyszłemu duchownemu, grozi anonimowy ateizm. Podstawa to dobra więź z Chrystusem”.
Pewnie wielu z nas dotknęły słowa wypowiedziane chwilę później: „Im kapłan dalej od Chrystusa, tym bardziej jest prostacki; im bliżej - tym bardziej prosty. Odpowiedź na pytanie - czym jest kapłaństwo? - brzmi: «przeczytaj» w Eucharystii. (...) Nie ma lepszego «podręcznika» do kapłaństwa niż Eucharystia”.
Na pierwszej konferencji padły ważne słowa - przypomniano nam, że „kto nie słucha Słowa Bożego, ten nie ma światu nic do powiedzenia (...) Kapłan ma głosić to, czym żyje. Wielu z nas być może już doświadczyło, jak ważna w życiu kleryka i kapłana jest Msza św. Modlitwa dziękczynienia i ofiary, bo kapłan to człowiek dziękczynienia. Trzeba się tej postawy nieustannie uczyć”.
Drugi dzień naszych rekolekcyjnych refleksji przyniósł nam odkrywanie adoracji Najświętszego Sakramentu. Ojciec Krzysztof bardzo ciekawie określił czas adoracji - „jest to czas pomiędzy Konsekracją a Komunią św.”. Przytoczył w tym miejscu słowa założyciela Małych Sióstr Jezusa Charlesa de Foucould: „Co robić, by dobrze przygotować się do kapłaństwa? Odpowiedź: żyć Eucharystią, adoracją, być przed Bogiem”. Usłyszeliśmy też, że „adoracja w sposób Bosko prawdziwy ukazuje nam siebie samych w życiu, często upokarza, ale nigdy nie obraża”.
Trzeci dzień naszych rekolekcji rozpoczął się medytacyjnym obrazem „gestu błogosławieństwa”, obrazem kapłana rozdającego Eucharystię - kapłana, który „daje ludziom Boga”. Kapłaństwo jest po to, by karmić. Ten dzień był lekcją słuchania „szeptów Boga” w codzienności, był lekcją zbierania okruchów Eucharystii, która objawia się na różne sposoby w codzienności. Czwartkowy dzień był dniem sakramentu pojednania, któremu towarzyszył obraz - „połamanego” Chrystusa - połamanej Hostii - „połamanego” jak Eucharystia kapłaństwa dla... Dni kapłana to dni eucharystyczne. Dziś trzeba umieć się ofiarować - „połamać”. Aby siebie ofiarować - trzeba oddać, ale nie to, co zbywa i jest niepotrzebne, trzeba oddać coś, co kocham. Dobry dar kosztuje...
Ostatnią konferencję Ojciec Rekolekcjonista poświęcił Matce Chrystusa - „Maryja w życiu kapłana”. Pochyliliśmy się też w modlitewnym, rekolekcyjnym skupieniu nad modlitwą różańcową. Konferencja rozpoczęła się słowami „trzeba umieć wziąć Maryję do siebie jak św. Jan (...) Maryja to pamięć Kościoła, a tajemnice Różańca św. to galeria obrazów Maryi, która jest obecna w ciszy - ma zamknięte oczy i medytuje poszczególne chwile życia swego Syna”. Każdy z nas winien Ją w tej postawie naśladować.
Nasze rekolekcje zakończyły się w piątek, a ostatnie słowa, jakie wypowiedział do nas Ojciec, to były życzenia: „Żeby twoje kapłaństwo było Eucharystią, żeby było to kapłaństwo dni eucharystycznych, żeby to była przepiękna opowieść o Eucharystii”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

Karol Porwich/Niedziela

Osobom, które będą uczestniczyć w pierwszosobotnich nabożeństwach, Maryja obiecuje towarzyszenie w chwili śmierci i ofiarowanie im wszystkich łask potrzebnych do zbawienia.

1. Wielka obietnica Matki Bożej Fatimskiej

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję