Biskupi polscy do abp. Paryża: Nie dajcie się zastraszyć i zwyciężyć złu!
"Nie dajcie się zastraszyć i zwyciężyć złu" - piszą polscy biskupi w liście, skierowanym do abp. Paryża kard. André Vingt-Trois. Treśc listu udostępnił rzecznik Episkopatu ks. dr Paweł Rytel-Andrianik.
Abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w imieniu Kościoła katolickiego złożył wyrazy współczucia oraz zapewnił o solidarności z ofiarami wczorajszego zamachu w Paryżu w liście, skierowanym do abp. Paryża. Zapewnił, że w sposób szczególny łączy się z rodzinami ofiar i wszystkimi poszkodowanymi. W liście wysłanym do abp. Paryża abp Gądecki zapewnia, że biskupi polscy, kapłani i wierni świeccy łączą się w modlitwie, aby Francja mogła cieszyć się trwałym pokojem i bezpieczeństwem swoich obywateli. Jest to modlitwa, aby nigdy więcej nie było zamachów, które są przeciw uniwersalnemu prawu Bożemu i przykazaniu miłości Boga i bliźniego.
Jednocześnie w swoim liście abp Gądecki przytacza słowa Jezusa Chrystusa: Pokój wam zostawiam. Niech się nie trwoży serce wasze ani nie lęka. Abp Gądecki pisze: "Przypominam słowa Jezusa w tej tragicznej sytuacji". Zachęca, aby nie dać się zastraszyć i zwyciężyć złu, lecz aby zło dobrem zwyciężać.
Ks. Rytel-Andrianik skomentował też atmosferę po zamachu w stolicy Francji. Słowo "solidarność" najlepiej oddaje relacje, które łączą Francję i Polskę. W czasach "Solidarności", kiedy my byliśmy w potrzebie, oni nam bardzo pomagali. A teraz Polska jest bardzo blisko Francji i nie są to tylko wyrazy współczucia, za tym idzie modlitwa bardzo wielu osób zarówno w intencji ofiar zamachów, jak i wszystkich poszkodowanych. Nie można pozwolić na taką przemoc. Papież Franciszek w liście do arcybiskupa Paryża napisał, że nie można pozwolić na przemoc. Dlatego za słowami współczucia i zapewnieniu o solidarności, idzie modlitwa. Także na przyszłość, aby się to nigdy więcej.
Jan Paweł II mówił o wyobraźni miłosierdzia. Dlatego duszpasterze zainicjują modlitwy, by nigdy już nie było takich aktów przemocy - podkreślił rzecznik Episkopatu.
Kościół katolicki potępił serię zamachów terrorystycznych, do jakich doszło w piątek 13 listopada późnym wieczorem w Paryżu. Zginęło 129 osób, w tym 89 zastrzelonych w sali koncertowej Bataclan. Liczba ofiar może wzrosnąć, gdyż wśród kilkuset rannych niemal sto jest w stanie krytycznym. Do zamachów przyznało się Państwo Islamskie, które zapowiedziało, że Francja pozostanie jednym z głównych celów jego działań.
Kilkakrotnie głos w tej sprawie zabrał papież Franciszek. „Ojciec Święty zdecydowanie potępia przemoc, która nie może niczego rozwiązać i prosi Boga, aby wszystkich natchnął myślami pokoju i solidarności oraz udzielił ciężko doświadczonym rodzinom i wszystkim Francuzom obfitości swego błogosławieństwa” – napisał w imieniu papieża kard. Pietro Parolin w przesłaniu, wystosowanym do arcybiskupa Paryża, kard. André Vingt-Trois.
Droga krzyżowa jest jednym z nabożeństw odprawianych w czasie Wielkiego Postu. Podczas niej wierni przybliżają się do tajemnicy Chrystusowej śmierci. Skąd wzięła się ta tradycja i na co trzeba zwrócić uwagę modląc się w ten sposób? Zapytaliśmy o to ks. dr. Rafała Wilkołka, teologa i prezesa Fundacji Collegium Voytylianum.
Droga krzyżowa w formie znanej współcześnie pochodzi z przełomu XVII i XVIII w. Swoimi korzeniami sięga do czasów starożytnej Jerozolimy. To miejsce bowiem wierni odwiedzali i tam rozważali tajemnicę męki Chrystusa. – Powstanie nabożeństwa drogi krzyżowej związane jest z działalnością Zakonu Braci Mniejszych, czyli franciszkanów. Wprowadzili oni do pobożności ludowej zwyczaj odprawiania nabożeństwa zwanego„upadki Jezusa”. Posłani do posługi w Ziemi Świętej, odkryli również „bolesne drogi” (viae dolorosae), które trzynaście wieków wcześniej przemierzał Chrystus: od pałacu Piłata aż na Golgotę. Gdy połączono te dwa nurty wrażliwości religijnej, stworzono ostatecznie drogę Krzyża (via Crucis), mniej więcej w takim kształcie, w jakim znamy ją obecnie – wyjaśnia teolog dogmatyk, ks. dr Rafał Wilkołek.
Pielgrzymka Maturzystów archidiecezji wrocławskiej
Jak „bardziej żyć”, mądrze wybierać, pamiętać, że nie tylko umysł potrzebuje korepetycji, ale i duch, by wiara stawała się jak tlen, a Ewangelia pasją i radością, tego m.in. uczą się maturzyści na Jasnej Górze. Pielgrzymują dziś tutaj młodzi z arch. wrocławskiej, diec. kaliskiej i bydgoskiej.
„Jest nadzieja” - to nie tylko hasło Wrocławskiej Archidiecezjalnej Pielgrzymki Maturzystów, ale także „przekonanie” wielu młodych, którzy szukając oparcia, przyjeżdżają do Maryi. Prawie 600 maturzystów przybyło na Jasną Górę, aby oddać Królowej Polski swoje życie i prosić o opiekę. Patronują im np. św. Jan Paweł II, św. Rita czy św. Jadwiga Śląska. Także i w tym roku z maturzystami pielgrzymowali uczniowie szkół średnich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.