Zarówno Biblia, jak i życie świętych oraz mistyków obfitują w niewytłumaczalne wydarzenia, które, po ludzku rzecz ujmując, łamią, a przynajmniej naginają prawa natury. Słysząc o cudach w Fatimie lub krwawiących hostiach, zapewne niejeden z nas stawiał sobie pytania: czy przekazy o cudownych zjawiskach można wyjaśnić naukowo? Czy pod mikroskopem można zbadać to, co niepojęte, co wymyka się prawom fizyki? Na te dylematy odpowiada Jan Tatura w książce Znaki z nieba. Najnowsze odkrycia udowadniają prawdziwość Pisma Świętego. Wziął on pod lupę artefakty stanowiące symbol chrześcijaństwa, takie jak Całun Turyński czy Chusta z Manoppello. Przyjrzał się też przez „szkiełko i oko” nadnaturalnym zjawiskom wzbudzającym swego czasu wielkie emocje (jak Fatima czy Guadalupe), a także cudom, które pewnie mogły umknąć naszej uwadze, takim jak objawienia Matki Bożej na Filipinach, nazywane też cudem z Lipy, czy objawienia Maryi w Zeitoun na przedmieściach Kairu.