Szczególną czcią otaczany jest bp Otton z Bambergu – współpatron naszej archidiecezji wraz z Najświętszą Maryją Panną Matką Kościoła – w Pyrzycach, gdzie w 1124 r. ochrzcił liczne grono Pomorzan.
Lipcowe dni skupienia
Podobnie jak każdego roku bardzo podniośle celebrowany jest tutaj lipcowy odpust ku jego czci. Przez wiele lat łączył się on z czerwcowymi Dniami Ottonowymi. Od dwóch lat koncentracja modlitwy oraz refleksji nad dziełem Apostoła Pomorzan skupia się wokół odpustu. W tym roku przygotowaniem do oddania hołdu św. Ottonowi było triduum, które na zaproszenie proboszcza parafii ks. Piotra Kurzaja chrystusowca, poprowadził znawca dziejów św. Ottona ks. kan. prof. Uniwersytetu Szczecińskiego dr hab. Grzegorz Wejman. Podczas trzech dni skupienia w czasie wieczornej Eucharystii głosił słowo Boże, które nacechowane było wątkiem misji św. Ottona, dokonaniami ewangelizacyjnymi na ziemi nad Odrą i Bałtykiem, a jednocześnie odniesieniami do znaczenia chrztu w życiu każdego wierzącego człowieka i wypływającymi z tego faktu obowiązkami. Przygotowując się do odpustu wierni z Pyrzyc licznie skorzystali z sakramentu pokuty i pojednania.
W dzień odpustu 1 lipca uroczystą Eucharystię sprawował bp prof. dr hab. Henryk Wejman w asyście ks. Bogusława Burgata, chrystusowca – wikariusza generalnego, ks. kan. dr. Grzegorza Harasimiaka – dziekana dekanatu Pyrzyce oraz kilkunastu kapłanów. Zgromadzeni wierni wsłuchali się w słowo Boże, które ukazało charyzmat świętości patrona naszej archidiecezji. Ta świętość mimo tylu wieków jest wciąż aktualna i ma znaczenie właśnie teraz, gdy potrzeba nam świadków wiary i silnych członków wspólnoty Kościoła. Odpustowe świętowanie zakończyło się wystawieniem Najświętszego Sakramentu, odmówieniem litanii do św. Ottona oraz procesją eucharystyczną.
Tegoroczny odpust ku czci św. Ottona, jak podkreśla ks. Piotr Kurzaj wpisuje się już w etap przygotowań do zbliżającej się 900. rocznicy Misji św. Ottona. Za trzy lata oddamy w pełni hołd Misjonarzowi z Bambergu, a niezwykle potrzebne jest gruntowne przygotowanie do uroczystości i poznawanie znaczenia tego, co dokonał na naszej ziemi patron archidiecezji, zwłaszcza tutaj w Pyrzycach.
Oddając hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej, pragnę wyrazić wdzięczność tym wszystkim obecnym tu i nieobecnym politykom, ludziom kultury i odpowiedzialnym za kształt naszego kraju, którzy – niezależnie od swoich politycznych przekonań i sympatii – odważnie bronią fundamentów, bronią tożsamości narodu polskiego, a tym samym tożsamości Europy narodów – mówił bp Michał Janocha, który przewodniczył Mszy św. 10 kwietnia w archikatedrze warszawskiej, w 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej. We Mszy św. wzięli udział m.in. prezydent RP Andrzej Duda oraz premier Mateusz Morawiecki.
Biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej podkreślił, że wśród ofiar byli ludzie odpowiedzialni za najważniejsze sektory życia państwowego, przedstawiciele największych ugrupowań politycznych, cywile i wojskowi, świeccy i duchowni różnych wyznań. - Tego dnia Polska utraciła prezydenta i znaczną część elit politycznych. Jak powiedział dziś przy odsłonięciu pomnika prezydent Andrzej Duda – zginęli, bo byli razem, zginęli bo chcieli oddać hołd polskim oficerom, zamordowanym w Katyniu. Polskie skrzydła wbiły się w czarną ziemię – wskazał kaznodzieja.
O życiu św. Jana Kantego w ciągu 500 lat powstało wiele legend, które świadczą o jego popularności. Urodził się 24 czerwca 1390 r. w Kętach - miasteczku położonym
u podnóża Beskidu Małego. Pierwsza wzmianka o św. Janie Kantym pochodzi z 1413 r. i widnieje w Indeksie Akademii Krakowskiej. Św. Jan miał wówczas 23 lata
i był studentem Wydziału Filozoficznego AK. Studnia ukończył w 1418 r., otrzymując tytuł magistra atrium.
Po przyjęciu święceń kapłańskich w 1421 r. objął posadę w Szkole Klasztornej w Miechowie. Zasłynął w tym czasie jako znakomity kaznodzieja. W wolnych
chwilach przepisywał rękopisy. Były to zazwyczaj dzieła św. Augustyna, gdyż Szkoła Klasztorna opierała się na jego nauce. Święty zajmował się także muzyką, o czym świadczą odnalezione fragmenty
skomponowanych przez niego pieśni dwugłosowych.
W roku 1429 na prośbę przyjaciół znów powrócił do Krakowa i zaczął wykładać na Wydziale Filozoficznym AK. Od 1434 r. pełnił obowiązki prepozyta kolegiaty św. Anny w Krakowie. Wykładał wówczas
logikę, fizykę i ekonomię Arystotelesa. Po uzyskaniu stopnia magistra, co odpowiada dzisiejszemu doktoratowi, św. Jan Kanty do końca swojego życia poświęcił się wykładom na Wydziale Teologicznym.
Zmarł w opinii świętości w 1473 r. Jego kanonizacji dokonał w 1767 r. papież Klemens XIII. On też ustalił 20 października wspomnieniem liturgicznym o Janie Kantym.
Jego relikwie spoczywają w kolegiacie św. Anny w Krakowie.
Warte uwagi jest to, że św. Jan jest patronem nie tylko studentów, którym poświęcił 55 lat profesury na AK, ale także i dzieci. Był wzorem pracowitości. W ciągu swojego życia przepisał
ok. 18 tys. stron. Mając 40 lat, rozpoczął studia pod kierunkiem dr. Benedykta Hesse. Studia te trwały 13 lat, a Święty stawiał sobie za cel poszerzanie swojej wiedzy o Panu
Bogu.
Wśród wielu cnót tradycja przekazała pamięć jego prawdomówności oraz troskę o dobre imię bliźniego. Jednakże najpiękniejszą cnotą Świętego było niewątpliwie miłosierdzie dla potrzebujących.
Podczas uroczystości poświęconej Janowi Kantemu, która miała miejsce 20 października br. w kościele parafialnym w Osobnicy, homilię wygłosił rodak, profesor WSD w Szczecinie
ks. Zbigniew Woźniak. To on przekazał wiernym ważne przesłanie Jana Kantego: „(...) Żywot Jana Kantego uczy postawy i obyczajów chrześcijańskich. To, co głosił, potwierdzał pokorą i swym
zacnym życiem. To on, podobnie jak Jezus Chrystus (...), prowadził swoich uczniów, był obok nich i pilnował, aby dojrzeli do swojej posługi”. Tak brzmi przesłanie zwłaszcza dla pedagogów
i nauczycieli i nie jest ono dzisiaj łatwe do wykonania. Bardzo często autorytet nauczyciela bywa podważany. Mimo to pedagog zobowiązany jest do przekazywania nauki i wiedzy
o życiu. Jeśli nie zbudujemy życia na prawdzie, to nie ma dla nas przyszłości.
Swoje słowa św. Jan Kanty potwierdzał życiem. Jako wychowawca, miał za zadanie uczyć, prowadzić i towarzyszyć.
Osoba św. Jana otoczona jest wieloma legendami. Jedna z nich mówi o dziewczynie, która próbowała scalić dzban. Św. Jan pomógł go jej posklejać. Jest to piękny symbol dla naszej
społeczności - obraz św. Jana scalającego nasze różne osobowości.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapewnił w wieczornej wypowiedzi dla radia, że klejnoty, które zostały zrabowane w niedzielę z Luwru zostaną odzyskane, a sprawcy zuchwałego napadu staną przed sądem.
- Odzyskamy (skradzione - PAP) dzieła, a sprawcy zostaną postawieni przed sądem - powiedział Macron. - Robi się wszystko, aby do tego doprowadzić - dodał. Szef państwa nazwał kradzież „atakiem na dziedzictwo, które szanujemy jako część naszej historii”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.