Reklama

Niedziela Łódzka

Wspólnymi siłami ratują zabytek

Tur to jedna z najstarszych miejscowości ziemi łódzkiej, leżąca na północnym-zachodzie naszej archidiecezji, w dekanacie poddębickim. Choć jej korzenie sięgają jeszcze czasów Piastów, a miejscowy kościół pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła jest jedną z perełek architektury drewnianej naszego regionu, znana jest nielicznym

Niedziela łódzka 27/2019, str. I

[ TEMATY ]

zabytki

Archiwum autora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O tej położonej nad Nerem wiosce wspomina już w 1136 r. tzw. Kodeks Wielkopolski potwierdzający posiadłości arcybiskupów gnieźnieńskich. Niemal 10 lat później Tur został nadany klasztorowi w pobliskim Lądzie przez księcia Mieszka Starego. Zaś miejscowa parafia powstała prawdopodobnie już w XIV wieku, erygowana przez arcybiskupa Bodzantę. O średniowiecznej przeszłości Turu przypomina znajdująca się w lokalnym kościele kamienna chrzcielnica, która może pamiętać czasy pierwszej katolickiej świątyni stojącej w tym miejscu, a więc i pierwszej chrystianizacji.

Znawca tematu Grzegorz Bednarek zauważa, że podobne przesłanie niesie ze sobą patronat Apostołów Piotra i Pawła. Jak pisze: „Kościoły pod tym wezwaniem były w monarchii wczesnopiastowskiej stosunkowo nieliczne, a wynikało to z faktu, iż nadawano je najczęściej w lokalnych miejscach chrztu ludności pogańskiej i traktowano je jako lokalne chrzcielnice, nawiązując w ten sposób do rzymskiej tradycji i ważności bazyliki św. Piotra i Pawła w Rzymie. Miejsca te stawały się bowiem kolebkami chrześcijaństwa dla danej okolicy i plemion ją zamieszkujących”. Czas jednak uważnie zaciera ślady i nie znamy dokładnych dziejów tutejszej świątyni. Ze średniowiecza trafiamy od razu do wieku XVIII.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drewniany kościółek zawdzięczamy chorążemu smoleńskiemu Jakubowi Dąbrowskiemu, który ufundował jego budowę w 1754 r. w dwadzieścia lat po pożarze, który pochłonął poprzednią konstrukcję. Otoczony starymi lipami jednonawowy kościół z drewna modrzewiowego zwrócony jest prezbiterium ku zachodowi. Wnętrze świątyni to przede wszystkim elementy barokowe. Ołtarz główny zdobią figury świętych Piotra i Pawła, a w bocznych znajdziemy rzeźby św. Rozalii i św. Niewiasty z II połowy XVIII wieku.

Reklama

Jednak upływający czas, który z każdym kolejnym rokiem dodaje budowli wartości historycznej, jest też jednocześnie jego największym wrogiem. Kościół, nieremontowany od kilkudziesięciu lat (wykonywano w nim jedynie prace doraźne), znalazł swoich sprzymierzeńców wśród mieszkańców parafii Tur, którzy w maju 2018 r. utworzyli Społeczny Komitet Remontu Kościoła. Wspólnym wysiłkiem, dzięki comiesięcznym regularnym wpłatom parafian, krok po kroku udało się zgromadzić środki na wkład własny. – Potrzeby w zakresie remontu są duże, natomiast nasze możliwości już nie. Jesteśmy bardzo małą parafią, więc staramy się, żeby te prace były wykonywane stopniowo i rozkładały się w czasie. Trzeba podkreślić, że naprawdę w sprawę remontu zaangażowali się wszyscy mieszkańcy. Każdy na miarę swoich możliwości – wyjaśnia działająca w komitecie Katarzyna Leder.

Ta oddolna inicjatywa parafian już po roku przyniosła pierwsze efekty. – Udało nam się uzyskać dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wspiera nas też lokalny samorząd – gmina Wartkowice i urząd marszałkowski. Dzięki temu już w lipcu mają rozpocząć się prace związane z renowacją pokrycia dachowego i więźby dachowej – dodaje pani Katarzyna. – Dzisiaj dziękujemy za wszystko, co udało się osiągnąć. Ten odpust w uroczystość świętych Piotra i Pawła jest takim zwieńczeniem tego roku – opowiada proboszcz ks. Andrzej Kroczek przekonany, że święci patronowie również wspirają to wspólne parafialne dzieło – „na każdym etapie projektu pojawiają się Piotrowie, począwszy od architekta, na wykonawcy kończąc”. Remont zabytkowej świątyni może potrwać nawet 10 lat. – Czeka nas wymiana okien, odeskowania, instalacji elektrycznej. Później będzie można pomyśleć o wnętrzu świątyni: o cyklinowaniu podłogi, renowacji ołtarzy – wyjaśnia ks. proboszcz.

Można pomóc w renowacji, wpłacając dowolną ofiarę na rachunek parafii: RZYMSKOKATOLICKA PARAFIA ŚW. AP. PIOTRA I PAWŁA W TURZE – „NA REMONT KOŚCIOŁA” – BS PODDĘBICE NR RACHUNKU: 16 9263 0000 0000 3825 2000 0001.

2019-07-03 08:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Książęta w Kożuchowie

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 48/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

historia

zabytki

commons.wikimedia.org/Skarabeusz

Kaplica pw. Wszystkich Świętych w kościele parafialnym w Kożuchowie, miejsce spoczynku władców

Kaplica pw. Wszystkich
Świętych w kościele parafialnym
w Kożuchowie, miejsce
spoczynku władców

Ziemie nad Środkową Odrą leżą z dala od wielkich grodów związanych z piastowską historią naszej Ojczyzny.
Do Krakowa, Wrocławia, Poznania, Łęczycy, Sandomierza, Raciborza czy Płocka jest daleko. Ale i u nas królewska dynastia Piastów miała swe gniazda. W roku, w którym wspominamy Chrzest Polski i początki państwowości, warto odwiedzić te miejsca

W październikowym wydaniu „Aspektów” pisałem o Żaganiu i istniejącej tam, w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, nekropolii piastowskich książąt. W tym wydaniu pragnę przybliżyć inne miasto bardzo związane z Piastami – czyli Kożuchów.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję