Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Komuniści potępiają faszyzm

To się narobiło. W naszym Parlamencie Europejskim zebrało się na historyczne wspominki i porównania.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyskusja zeszła na faszyzm i nazizm. Drugie określenie to ideologiczna zbitka narodowego socjalizmu, niemieckiego zresztą, co ośmielił się przypomnieć przewodniczący naszej konserwatywnej frakcji. Z oburzenia zatrząsł się lider socjalistów, pardon – socjaldemokratów, niemiecki europoseł Udo Bullmann. No bo gdzież takie skojarzenia. To obraza dla SPD i jej europejskiej rodziny.

Jakaś niewidoczna bariera blokowała rozwinięcie tematu i przejście od narodowego socjalizmu do socjalizmu międzynarodowego, czyli komunizmu. Zakładam, że niemiecki socjaldemokrata powinien znać książkę niemieckiego przecież profesora Georga W. Strobla, której tytuł w polskim tłumaczeniu brzmi „Partia Róży Luksemburg, Lenin i SPD”. Opasłe tomisko, jakież pole do dyskusji. Zamiast tego Parlament przegłosował kilkustronicowy tekst rezolucji o „Fali przemocy neofaszystowskiej w Europie”. Jako pierwsza, w imieniu największej grupy politycznej, podpisała się polska europosłanka Róża. Nie, nie Luksemburg, nazwisko inne, dwuczłonowe. Z tekstu przebija oburzenie narastającą podobno w wielu krajach UE falą neofaszyzmu i neonazizmu. Czytamy w nim o szerzeniu mowy nienawiści, ksenofobii i nietolerancji. Wymieniono także konkretne kraje i niektóre haniebne czyny. Obok Włoch, Hiszpanii, Łotwy, Grecji, Francji i Wielkiej Brytanii znalazła się również Polska. W punkcie „R” rezolucji odnotowano ubiegłoroczną demonstrację w Katowicach, podczas której zawieszono, jak czytamy, „na symbolicznych szubienicach zdjęcia sześciu posłów do Parlamentu Europejskiego, którzy stanęli w obronie tolerancji, praworządności i innych wartości europejskich...”. Wśród tych gierojów dwie polskie europosłanki – wspomniana Róża i Danuta. Ta druga niegdyś przez wiele lat była członkinią PZPR. Obecnie obie panie, wraz z setką innych europosłów, szczycą się przynależnością do Grupy Spinellego – Altiero Spinellego, włoskiego komunisty, który w „Manifeście z Ventotene” twierdził, że „aby odpowiedzieć na nasze potrzeby, europejska rewolucja musi być socjalistyczna”. Czy może zatem dziwić, że we wspomnianej rezolucji nie ma wzmianki o zbrodniczym komunizmie, który pochłonął więcej ofiar niż faszyzm i narodowy socjalizm razem wzięte?

Mirosław Piotrowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego, www.piotrowski.org.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-11-07 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matematyka postępu - lewica ponad prawem i rozumem

Do tej pory działająca w PE komisja praw kobiet - poza łamaniem Traktatów - zajmowała się głównie łamaniem praw natury. Wielokrotnie zadekretowała już przecież, że płeć to kwestia chwilowego samopoczucia. Na ostatnim posiedzeniu poszła jednak o krok dalej i zaprzeczyła także… podstawom matematyki.

Wątpliwy prestiż
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: XV Niedziela Zwykła

2025-07-12 10:00

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję