Co roku na przestrzeni stycznia i lutego w naszej diecezji odbywają się rejonowe spotkania doradców życia rodzinnego. Takie spotkanie 23 stycznia odbyło się już m.in. w parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski w Międzyrzeczu
Z doradcami rejonu międzyrzeckiego spotkał się diecezjalny duszpasterz rodzin ks. dr Mariusz Dudka. – Doradca życia rodzinnego nie bierze się znikąd. Taką osobę rozpoznaje w parafii proboszcz albo jest to człowiek, który w swoim sercu rozpoznaje powołanie do tego, żeby pomagać innym. Doradcami mogą być katecheci, którzy przez fakt doszkolenia się w zakresie NPR mogą posługiwać, ale także osoby świeckie, zupełnie niezwiązane z teologią, które uczęszczając na Studium nad Małżeństwem i Rodziną, przygotowują się do pełnienia funkcji doradcy. Jeśli już są do tego w jakiś sposób przygotowani, to zaczynają posługiwać w parafialnych poradniach rodzinnych – tłumaczy ks. Dudka. – Jednak każdy doradca, i to w zdecydowanie dużej mierze, jest powołany do spotkań z narzeczonymi, aby przygotować ludzi, którzy pragną zawrzeć związek małżeński. Każdy narzeczony jest z kolei zobowiązany, aby przejść przez poradnię rodzinną i spotkać się z doradcą, który przez świadectwo swojego życia mówi de facto o relacjach małżeńskich, w tym także o intymności małżeńskiej – dodaje diecezjalny duszpasterz rodzin.
Od kilkunastu lat posługę w poradnictwie rodzinnym w parafii w Rokitnie pełni Lech Kopyść. – Patrząc od strony obiektywnej, problemy są nieduże. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony do par. Nawet jeżeli mają coś niepoukładane, to przychodząc do poradni, właściwie sami mówią, że chcą teraz wszystko poukładać po kolei i Pana Boga postawić na pierwszym miejscu. Wielokrotnie sami mówią, że liczą na modlitwę, szczególnie w Rokitnie, a sanktuarium i Matka Boża Cierpliwie Słuchająca im w tym pomagają – mówi Lech Kopyść. Z kolei Elżbieta Mazurek wymienia zalety metody naturalnego planowania rodziny.
– To jest zdrowa metoda. Nie jest kosztowna. Potrzebne są tylko ołówek, termometr i kartka, na której ją wykreślamy. Kobieta musi siebie na tyle poznać, żeby wiedzieć, co w jej organizmie się dzieje, a mąż musi ją w tym wspierać i się dostosować, bo metoda jest dla dwojga, a nie jednego z małżonków. Metoda ta daje tylko same korzyści – zdrowie, pewność, życie zgodne z naturą i przekonaniami małżonków oraz ze wszystkim tym, co ich łączy – mówi Elżbieta Mazurek, która od 35 lat posługuje w parafii w Zbąszynku.
Tradycyjnie już przed świętami Bożego Narodzenia dzieci ze Szkolnego Koła Caritas odwiedziły pensjonariuszy Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego „Samarytanin” w Legnicy, prowadzonego przez legnicką Caritas. W tym roku dołączyły do nich po raz pierwszy dzieci z dziecięcej drużyny Ochotniczej Straży Pożarnej ze Zbylutowa, które przybyły do Legnicy we wtorek 17 grudnia
Takie odwiedziny to okazja do wspólnych życzeń, podzielenia się upominkami i słodkościami przygotowanymi przez dzieci i ich rodziców oraz katechetkę Elżbietę Wojtalę. Najpierw goście spotkali się z bp. Markiem Mendykiem. W budynku Legnickiej Kurii Biskupiej dzieci złożyły życzenia Biskupowi Pomocniczemu, wręczając mu przygotowane własnoręcznie choinki z makaronu i papierowych różyczek.
Marta podarowała obraz przedstawiający Świętą Rodzinę. Wykonała go wraz z mamą. To szczególne dzieło powstało na kawałku płyty regipsowej przy pomocy gipsu, szpryc i kolorowych farb. Efekt wspaniały. Jak powiedziała Marta, obie z mamą starały się przyłożyć do pracy jak najlepiej, ponieważ wiedziały, że ten obraz będzie podarowany ważnej osobie. Biskup Marek oprowadził gości po kurii i seminarium. W seminaryjnej kaplicy mówił o życiu kleryków, ich zainteresowaniach i sposobie przygotowywania się do posługi kapłańskiej. Pokazał też miejsce, gdzie klerycy jedzą posiłki, czyli refektarz. Na zakończenie wręczył kalendarze z wizerunkiem opactwa krzeszowskiego oraz papieży: Jana Pawła II i Jana XXIII, którzy w tym roku zostaną kanonizowani. Następnie swoje kroki dzieci wraz z opiekunami skierowały do ośrodka „Samarytanin”. Odwiedziły pacjentów w salach, wręczając im świąteczne upominki. Jak powiedziała Marta, wszystkie dzieci z wielką chęcią przyjechały do Legnicy, by świątecznymi drobiazgami uszczęśliwić osoby chore oraz w podeszłym wieku i zobaczyć na ich twarzach uśmiech radości. Dominika i Angelika – opiekunki dziecięcej drużyny pożarniczej przyjechały po raz pierwszy. – Od jakiegoś czasu współpracujemy ze Szkolnym Kołem Caritas w naszej miejscowości. Mamy nadzieję, że dzięki temu nasze dzieci nauczą się nieść radość osobom starszym, samotnym i potrzebującym. Chętnie angażują się we wszystkie prace, robienie ozdób, pieczenie ciast i ciastek – powiedziały opiekunki. Martyna i Wiktoria wyznały, że wszystkie dzieci chętnie przygotowują się do takich wyjazdów i są szczęśliwe, kiedy mogą się spotkać z ludźmi potrzebującymi i mogą sprawić im radość. Największą nagrodą dla nich jest ich uśmiech. W sali rekreacyjnej dzieci przedstawiły pensjonariuszom ośrodka program poetycki, mówiący o radości Bożego Narodzenia. Przy takim temacie nie mogło zabraknąć wspólnego kolędowania. Wszyscy włączyli się w śpiew. O ważności takiego spotkania świadczyły łzy wzruszenia w oczach wielu osób. Na osłodę było też ciasto przywiezione przez opiekunów i rodziców dzieci.
Jak powiedziała katechetka Elżbieta Wojtala, takie wyjazdy są już tradycją szkoły i Szkolnego Koła Caritas. – Na katechezie uczymy się teorii, a taki wyjazd i wcześniejsze przygotowanie się do niego, to okazja do wprowadzenia w życie największego przykazania – miłości. Należy dodać, że we wszystkich inicjatywach dzielnie wspierają nas rodzice, którym też należą się słowa uznania. To piękna lekcja głoszenia Dobrej Nowiny – dodała katechetka. Więcej na ten temat na stronie Radia Plus Legnica.
Fresk Fra Angelico przedstawiający św. Benedykta z Nursji
Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym
punktem odniesienia dla jedności Europy
Żył 67 lat. Należy do świętych o ogromnej popularności. Został ogłoszony patronem Europy, ponieważ dobrze przysłużył się nie tylko chrześcijaństwu, ale też szeroko rozumianej kulturze
Świat chrześcijański po śmierci Jana Pawła II z pewnym napięciem oczekiwał decyzji nowego Papieża odnośnie do wyboru swego imienia. Niektórzy spodziewali się, że kard. Joseph Ratzinger, podobnie jak jego poprzednik, nawiąże do tradycji św. Jana i św. Pawła. Okazało się, że nowy Namiestnik Chrystusowy nawiązał do odleglejszej tradycji, która wbrew pozorom okazała się szalenie bliska Europie.
Ks. Krzysztof Dukielski, dotychczasowy proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, został mianowany biskupem pomocniczym diecezji radomskiej. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.
Ojciec Święty Leon XIV mianował Ks. Krzysztofa DUKIELSKIEGO, dotychczasowego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, biskupem pomocniczym diecezji radomskiej i przydzielił mu stolicę tytularną Catula.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.