Reklama

Do Aleksandry

List do wnuków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Aleksandro!

(...) Znowu mnie Pani wprost sterroryzowała, żebym się odezwała, chociaż robię się coraz cięższa do pisania, głównie z powodu odległości od poczty. Coraz trudniej wybrać się do miasta, zwłaszcza zimą. Muszę prosić synową o bycie pośrednikiem, a nie chcę jej zbytnio wykorzystywać. Tym razem chyba pojadę sama. (...) Czas upłynął mi na pisaniu opowiadań o zwierzątkach domowych i ciekawych rodzinnych zdarzeniach. Opowiadania dla prawnuków (mam ich już 2) są ilustrowane częściowo przeze mnie, częściowo wycinankami fotografii. Synowa pomogła mi je zeskanować i wyszło dość ciekawie – mają teraz technologie, trzeba przyznać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prócz tego piszę do o. Tadeusza o tym, jak AK i Kościół ratowali Żydów wśród Ukraińców. „Wiadomości” jak puzzle: trochę własne wspomnienia, trochę wiedza nabyta od żyjących jeszcze świadków – skonfrontowane to i złożone w pewną całość. Poza tym kontynuacja wspomnień: „List do wnuczek”. Wspomnienia zaś wsparte lekturą „Listów do moich rodziców”, po naszej ucieczce w listopadzie 1943 r. do Łańcuta k. Rzeszowa (z Podola). Ciekawa lektura!

Reklama

Danuta

Pracowita pani Danuta nie ustaje w aktywności i jest to postawa godna naśladowania. Niedawno w jakiejś rozmowie stwierdziłam, że nie wyobrażam sobie życia emeryta jako zajmowania się tylko sobą i swoim bytem. Oczywiście, wykluczając stan wymagający opieki. Ale dopóki można jeszcze cokolwiek zrobić dla innych, to trzeba to robić. Takie rodzinne wspomnienia choćby jako komentarz do starych fotografii to prawdziwy skarb dla następnych pokoleń, nawet jeśli teraz tego nie doceniają. Wiem coś o tym.

Aleksandra

2017-06-07 09:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Czy moim życiem głoszę Ewangelię?

2024-04-15 15:01

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 15-20.

Niedziela, 12 maja. Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego

CZYTAJ DALEJ

Abp Antonio Guido Filipazzi na Skałce: Wzywam Kościół w Polsce do szczerej i skutecznej jedności

2024-05-12 13:15

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

abp. Antonio Guido Filipazzi

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Pragnę wezwać Kościół Boży w Krakowie i w Polsce do szczerej i skutecznej jedności; jedności, która opiera się na racjach nadprzyrodzonych, a nie tylko ludzkich, aby można było wiarygodnie i owocnie wypełniać misję, otrzymaną od Boskiego Założyciela, a także być ziarnem zgody w dzisiejszym społeczeństwie i świecie, które są tak spolaryzowane i skonfliktowane - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce podczas uroczystości ku czci św. Stanisława przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na Skałce w Krakowie.

Tradycyjna procesja ku czci św. Stanisława Biskupa i Męczennika, głównego patrona Polski przeszła dziś z katedry na Wawelu na Skałkę, gdzie koncelebrowano Mszę św. przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję