Reklama

Niedziela Łódzka

Dar i tajemnica

Niedziela łódzka 21/2016, str. 1

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Kl. Kamil Gregorczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy myślę o kapłaństwie, to od razu przypomina mi się wiersz ks. Jana Twardowskiego. Prosty, wzruszający, w którym ksiądz poeta mówi o tym, co najważniejsze: o tej niezrozumiałej tajemnicy duszy. Zastanawiam się też, jaki, dla nas świeckich, ludzi związanych bądź nie, z Kościołem, powinien być ksiądz? Jakiego potrzebuje dziś świat? Jakiego chcą ludzie? Oglądam się za siebie i przywołuję wspomnienia księży, którzy choć trochę kształtowali mnie, moich kolegów. Jacy oni byli? Co w nich takiego, że pociągali nas, wtedy młodych, ale też starszych, dzieci? Pewnie najważniejsze było to, że oni całym swoim życiem świadczyli o Jezusie. I to chyba najbardziej chwytało. Że faktycznie żyli Ewangelią. Nie było w nich fałszu, ale mieli w oczach, w sercu miłość do Chrystusa, ale też do drugiego człowieka. I potrafili o tym mówić. Tak prosto, niczym „ks. Jan od Biedronki”. I potrafili to okazywać. Pamiętam jednego z duszpasterzy, którego zachwyt nad każdą nawet najmniejszą rzeczą, nad światem, bo on przecież Boży, radość i taka życiowa mądrość, przyciągały do Kościoła. Zwykły niezwykły ksiądz, którego praca, dawany ludziom czas, godziny spędzane w konfesjonale, słowa, które wryły się nam w pamięć, pochylanie się nad tymi najmniejszymi, nad każdym potrzebującym, poruszały serca wielu. Dlatego, jak zastanawiam się, jakich kapłanów dziś potrzebujemy, to myślę, że właśnie takich. Którzy swoją pracą, posługą, życiem dawaliby o Nim najpiękniejsze świadectwo. Kapłanów mających wrażliwe, umiejące słuchać i wyłapywać melodie życia, serca. Zainteresowanych, od samego początku posługi, sprawami wiernych, znajdujących czas na chwilę rozmowy. Takich, którzy autentycznie wierzą. W których jest chęć zobaczenia w tym drugim równego nam człowieka. Takich, by niczym Chrystus byli dla tych „najmniejszych”, otwierali się na tych najbardziej „zbrukanych”. I rozumieli, że w tym ich kapłaństwie dla nas, ludzi świeckich, czasem chodzi też o spojrzenie, drobny gest – by prosty, zwykły człowiek mógł poczuć się ważny, by dać mu nadzieję i pokazać, że z nim się jest.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-05-19 13:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół w Polsce ma 323 nowych księży diecezjalnych

[ TEMATY ]

kapłaństwo

kapłani

Bożena Sztajner/Niedziela

323 księży diecezjalnych wyświęcono w tym roku w Polsce - wynika z danych zebranych przez KAI. To o dziesięciu mniej, niż w ubiegłym roku. Najwięcej neoprezbiterów zostało ustanowionych w diecezji tarnowskiej, gdzie święcenia przyjęło 25 diakonów.

Dużą liczbą nowo wyświęconych, w porównaniu z innymi polskimi diecezjami, mogą pochwalić się także archidiecezje: katowicka (18 kapłanów), warszawska (17 kapłanów) i poznańska (15 kapłanów). 14 księży wyświęconych zostało we Wrocławiu, po 13 w archidiecezji krakowskiej i przemyskiej, oraz diecezji bielsko-żywieckiej, 12 w Lublinie, a 10 we Włocławku. Dziewięciu w Białymstoku, Pelplinie i Zielonej Górze/Gorzowie Wlkp., ośmiu w archidiecezji warmińskiej i diecezji łomżyńskiej, a siedmiu w Kielcach, Łodzi, Opolu, Rzeszowie, Siedlcach i na warszawskiej Pradze.
CZYTAJ DALEJ

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Aron miał się nie urodzić. Urodził się i żył godzinę, otoczony miłością i opieką rodziców, rodzeństwa i lekarzy. Jako dziecko z wadami letalnymi miał być zdeformowany. Jednak przyszedł na świat piękny. Miał spowodować traumę, a rozpalił miłość w sercach wielu ludzi.

Nie od początku było wiadomo, że jest chory. Pierwsza diagnoza, która się pojawiła, mówiła o nieprawidłowościach, ale nie do końca było wiadomo, o jakich. – Myślałam: pewnie nic poważnego, jakaś błahostka i na kolejnym badaniu okaże się, że wszystko jest w porządku. Nie było. Lekarze bardzo delikatnie przekazali mi diagnozę: iniencephalia. Pod tym hasłem w internecie można zobaczyć zdjęcia zniekształconych dzieci – mówi Nina Ważna, mama Arona.
CZYTAJ DALEJ

"Pontyfikat Franciszka jest rewolucyjny"

2025-03-26 09:37

[ TEMATY ]

papież Franciszek

pontyfikat

ks. prof. Andrzej Kobyliński

PAP/EPA

Papież Franciszek na balkonie kliniki Gemelli przed opuszczeniem szpitala

Papież Franciszek na balkonie kliniki Gemelli przed opuszczeniem szpitala

Pontyfikat Franciszka jest rewolucyjny; papież doprowadził do radykalnych zmian o charakterze doktrynalnym, miejsce niezmiennych zasad i norm zajął indywidualny osąd sumienia poszczególnych wiernych - powiedział PAP ks. prof. Andrzej Kobyliński, kierownik Katedry Etyki UKSW w Warszawie. Istnieje ryzyko realnej schizmy - ocenił.

Papież Franciszek po pięciu tygodniach ciężkiego obustronnego zapalenia płuc wyszedł w niedzielę ze szpitala i rozpoczął rekonwalescencję, która według zaleceń lekarzy ma trwać co najmniej dwa miesiące. Wszystkie plany na najbliższe tygodnie i miesiące zależą od procesu powrotu do zdrowia. O pontyfikacie Franciszka PAP rozmawiała z ks. prof. Andrzejem Kobylińskim, kierownikiem Katedry Etyki UKSW w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję