W całej Europie zniknęło 10 tys. zarejestrowanych dzieci z najnowszej fali uchodźców i imigrantów ekonomicznych. Europejskie służby nie wiedzą, co się z nimi stało. Europol podejrzewa, że przynajmniej część z nich mogła zostać porwana przez europejskie gangi celem ekonomicznego wykorzystania. Eksperci – pisze w swej niedzielnej edycji brytyjski „The Guardian” – twierdzą, że przestępcy z Europy próbują finansowo wykorzystać napływ wielkiej masy ludzi, w tym dzieci, do Europy. W samych Włoszech władze nie mogą doliczyć się 5 tys. dzieci, które przeszły już proces rejestracji. W innych krajach jest podobnie. Wspomniany Europol nie przesądza, że wszystkie zaginione dzieci zostały porwane przez gangsterów, ale nie wyklucza takiej możliwości.
Zdarza się, że dzieci uciekają z terenów ogarniętych działaniami zbrojnymi zupełnie bez opieki. Są przypadki, że znajdują się pod opieką dalszych krewnych, którzy niezbyt pilnie się o nich troszczą. W każdym razie służby apelują do obywateli państw europejskich, aby zwracały uwagę na samotne, pozostające bez opieki dzieci uchodźców i zgłaszały takie przypadki władzom.
Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego
Dokładnie 94 lata temu, 22 lutego 1931 r., Chrystus polecił polskiej zakonnicy s. Faustynie Kowalskiej namalować Jego wizerunek z podpisem „Jezu, ufam Tobie”. Obecnie jest on jednym z najbardziej rozpoznawalnych obrazów w Polsce i na świecie. Miliony ludzi wypraszają przed nim Boże Miłosierdzie.
Wizerunek Jezusa Miłosiernego został objawiony w Płocku. Tego dnia przypadała pierwsza niedziela Wielkiego Postu.
Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w proteście "Tak dla edukacji, nie dla deprawacji".
Zaniepokojeni rodzice, nauczyciele, dziadkowie nie zgadzają się na seksualizację polskiej szkoły i zmiany wprowadzane przez panią Barbarę Nowacką i Ministerstwo Edukacji Narodowej. W kraju powstaje oddolny opór wobec planowanej destrukcji i ogólnopolskie protesty. Po manifestacji w Warszawie 1 grudnia 2024 r. i podobnych m.in. w Rzeszowie, Gdańsku, Szczecinie czy Krakowie, przyszedł czas na Wrocław. – Jesteśmy tutaj po to, żeby powiedzieć dość. To rodzice a nie państwo są głównymi wychowawcami swoich dzieci. To nasza rola. Powołujemy się na prawa rodziców zapisane w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i wielu innych aktach prawa międzynarodowego. Te prawa próbuje nam się dzisiaj odbierać, aby pod przykrywką edukacji o zdrowiu zatruwać polskie dzieci perwersjami i agresywną seksualizacją. Krok po kroku uzurpatorzy z MEN odbierają uczniom wiedzę, ambicje, wartości, a szkole spokój. Degradują autorytet nauczycieli a rodziców odsuwają poza horyzont decyzji o edukacji ich własnych dzieci – mówiła Jagoda Wilczyńska ze Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci, które razem z Centrum Życia i Rodziny oraz Koalicją na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły było współorganizatorem manifestacji.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.