W poniedziałkowy wieczór 11 stycznia przewodnicy sudeccy, ratownicy GOPR, przedsiębiorcy branży turystycznej, przyrodnicy, samorządowcy i przedstawiciele środowisk, którzy związali swoje życie z górami, spotkali się już po raz dziesiąty w schronisku „Sielanka” przy Wodospadzie Kamieńczyka na dorocznym spotkaniu ludzi gór.
Reklama
Główny organizator uroczystości – burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf, witając uczestników, zwrócił uwagę na niezwykły i wyjątkowy charakter, na który złożyło się wiele czynników. Pierwszy to sami uczestnicy. Ludzie rozumiejący siebie nawzajem, rozumiejący góry, identyfikujący się ze środowiskiem naturalnym i działający na rzecz jego zachowania, nastawieni na życie w zgodzie i harmonii z prawami natury, o wysokiej wrażliwości i otwarci na drugiego człowieka. Drugi – klimat tego zgromadzenia wiąże się z osobą inicjatora spotkań. To tutaj, w schronisku przy Wodospadzie Kamieńczyka przed 9 laty – przypomniał burmistrz – nasz proboszcz parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Szklarskiej Porębie ks. Bogusław Sawaryn, wspomagany przez Dorotę Maj i Juliana Lachowicza, z błogosławieństwem bp. Stefana Cichego zorganizował kameralne spotkanie grupy przewodników, ratowników i przedsiębiorców branży turystycznej. Dzieło okazało się pomyślne i udane. Trzeci to niezwykłość tych spotkań, która polega na tym, że zawsze jest o czym rozmawiać, wnosić nowe wartości. Tu krzyżują się różne punkty widzenia. Rodzą się nowe pomysły i inicjatywy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tradycyjnie, na początku była modlitwa, opłatek, kolęda, życzenia. Biskup senior Stefan Cichy, oprócz przyjaciół i szczęścia, ludziom gór życzył śniegu, bo zimą, bez śniegu w górach nie ma dobrego życia.
– To spotkanie to doskonała okazja, by w jedynym dniu w roku spotkać się w takim gronie, porozmawiać o problemach środowiska ludzi żyjących z gór i turystyki czy po prostu pogawędzić o codziennych sprawach kolegów z branży – podkreślił prezes GOPR Mirosław Górecki.
Nie mogło zabraknąć też wspomnień o początkach. Organizator pierwszego spotkania ks. Sawaryn otrzymał od władz miasta okolicznościową, symboliczną statuetkę. – Wszystko zaczęło się od przybycia do naszej diecezji bp. Stefana Cichego. Ksiądz Biskup szczególnie pokochał Karkonosze, Góry Izerskie i Szklarską Porębę. Często tu przyjeżdżał i wyciągał nas na górskie szlaki. Podczas wędrówek zachodziliśmy do schronisk, by odpocząć po trudach wyprawy. W schroniskach, w okresie Świąt Bożego Narodzenia śpiewaliśmy kolędy. I tak zrodził się pomysł, by w gościnnym schronisku państwa Sieleckich spotkać się z przewodnikami, ratownikami, gospodarzami schronisk i pracownikami wyciągów na spotkaniu opłatkowym, pomodlić się, zaśpiewać kolędy i porozmawiać. I tak to już trwa, bo tu jest dobre miejsce i dobry klimat – wspominał Ksiądz Proboszcz. Złożył także wszystkim życzenia noworoczne. Te specjalne skierował do dziennikarzy: – Życzę wam lekkiego pióra i giętkiego języka, gdyż to waszą pracą promujecie nasze góry, schroniska, narciarskie trasy i miasto.
Wieczorem, kiedy ludzie gór wychodzili ze schroniska, zauważyli, że spełniły się życzenia Biskupa Stefana, ponieważ zaczął sypać gęsty śnieg.