Reklama

Kultura

Zmarła Maggie Smith - pierwsza dama brytyjskiego kina

Nazywana "pierwszą damą brytyjskiego kina", Maggie Smith - aktorka filmowa i teatralna, znana m.in. z cyklu filmów o Harrym Potterze, a także takich dzieł jak "Gosford Park", "Pełnia życia panny Brodie" czy "Plac Waszyngtona" - zmarła w piatek w wieku 89 lat.

2024-09-27 18:10

[ TEMATY ]

aktorka

zmarła

Maggie Smith

PAP/ANDY RAIN

Maggie Smith

Maggie Smith

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiadomość o śmierci aktorki przekazała w piątek jej rodzina. "Odeszła w spokoju w szpitalu wczesnym rankiem w piątek 27 września" - napisano w komunikacie. Brytyjski premier Keir Starmer we wpisie, opublikowanym w mediach społecznościowych, nazwał Smith "narodowym skarbem".

Choć media najczęściej przypominały role, dzięki którym cieszyła się największą być może sławą - a więc te z cyklu filmów o Harrym Potterze czy z serialu "Downtown Abbey" - karierę aktorską rozpoczynała na scenie teatralnej w latach 50. Na ekranie po raz pierwszy wystąpiła w 1958 r. w thrillerze "Nowhere to Go" w reżyserii Setha Holta, za który otrzymała nominację do nagrody Bafta. Następnie widzowie oglądali ją w "Z życia V.I.P.-ów" u boku Elizabeth Taylor i Richarda Burtona. Wcześniej występowała w produkcjach teatralnych Oxford Playhouse Company, do którego wstąpiła jako 16-latka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W 1965 r. otrzymała pierwszą nominację do nagrody Oscara za rolę w "Otellu". Wielką popularność przyniosła jej także rola nauczycielki Jean Brodie w filmie "Pełnia życia panny Brodie" z 1969 r. na podstawie powieści Muriel Spark w reżyserii Ronalda Neame'a. Odebrała za nią pierwszego Oscara. Wcieliła się w rolę nauczycielki w ekskluzywnej szkole dla dziewcząt w Edynburgu lat 30., zafascynowaną postacią Benito Mussoliniego. Drugą statuetkę wygrała dziewięć lat później za drugoplanową rolę w "Suicie kalifornijskiej", komediodramacie Herberta Rossa, w ktorym wystąpiła obok Michaela Caine'a i Jane Fondy.

Swój wizerunek komentowała z poczuciem humoru: "nie mam cierpliwości do głupców, a że oni nie przepadają za mną, bywam cięta. Może dlatego nieźle mi wychodzi granie dość ciętych, starszych pań" - mówiła. W poświęconym aktorce artykule "Guardian" przypomniał w piątek ocenę jej roli z 1970 r. w ibsenowskiej "Heddzie Gabler" w reżyserii Ingmara Bergmana, wystawionej w Londynie przez National Theatre, w której krytyk napisał, że Smith przypomina mu obraz Modiglianiego.

Zaszufladkowano ją jako aktorkę komediową - mówiła w 2004 r. w wywiadzie, udzielonym brytyjskiemu "Guardianowi" - a sztuki rozbawiania nie traktuje się poważnie. Komedia nie jest zaprzeczeniem tragedii, przekonywała, a jedynie innym sposobem patrzenia na te same zagadnienia. "Pragnęłam być poważną aktorką, ale jakoś nie do końca tak się wszystko potoczyło. Zagrałam Desdemonę i byłam całkowicie przerażona" - wspominała, dodając jednak, że w trakcie kariery grała zarówno role dramatyczne jak komediowe, w filmach i spektaklach teatralnych. To teatr - podkreślała - jest jej "prawdziwym domem". Jej kariera to sukcesy zarówno w Hollywood jak i na West Endzie. W 2019 r. powróciła na scenę - w wystawionym w londyńskim Bridge Theatre spektaklu "A German Life", w którym grała rolę sekretarki Josepha Goebbelsa.

Reklama

Smith wystąpiła także w dwóch filmach Agnieszki Holland – "Tajemniczy ogród" (1993) oraz "Plac Waszyngtona" (1997). W 2001 r. pojawiła się w brytyjskim kryminale "Gosford Park" wyreżyserowanym przez Roberta Altmana. Rola ta przyniosła jej szóstą nominację do Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej.

Oprócz sześciu nominacji i dwóch wygranych Nagród Akademii Filmowej otrzymała również nagrodę Tony, cztery nagrody Primetime Emmy, pięć nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej i trzy Złote Globy. Otrzymała też m.in. Order Imperium Brytyjskiego w 1990 r. oraz honorowy tytuł szlachecki Dame. (PAP)

pj/ aszw/

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie tylko Bagatela! Środowisko artystyczne mówi dość

Sytuacja Teatru Bagatela nie jest odosobnionym incydentem - napisano w liście otwartym środowiska artystycznego, pod którym podpisali się m.in. Agnieszka Holland, Grzegorz Jarzyna, Joanna Kos-Krauze. Aktorki Teatru Bagatela oskarżyły dyrektora Henryka Jacka Schoena o molestowanie.

Osiem podwładnych i jedna była pracownica Teatru Bagatela zarzuciło dyrektorowi molestowanie i mobbing. Po otrzymaniu pisma w tej sprawie prezydent Krakowa Jacek Majchrowski złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa nadużycia zależności służbowej. W czwartek prokuratura okręgowa poinformowała o wszczęciu śledztwa, które będzie prowadziła pod kątem mobbingu i molestowania seksualnego. Zarzuty te odparł Henryk Jacek Schoen, który w rozmowie z PAP zaprzeczył, by kiedykolwiek dopuszczał się nadużyć. W piątek złożył wniosek o udzielenie mu urlopu od 12 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Ziobro: Modlitwa była dla mnie ważnym wsparciem w walce z chorobą

2024-09-27 09:03

[ TEMATY ]

Zbigniew Ziobro

Karol Porwich/Niedziela

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Modlitwa była dla mnie bardzo ważnym wsparciem, które sprawiało, że walczyłem wszelkimi możliwymi sposobami, sięgając po wszelkie możliwe środki, jakie niesie współczesna medycyna, ale też odwołując się do modlitwy i do czytania Pisma Świętego. Czytałem regularnie psalmy. Było to dla mnie dające siłę wewnętrzną doświadczenie kontaktu ze Słowem Bożym (…) – mówił Zbigniew Ziobro, prezes Suwerennej Polski oraz były minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny, opowiadając w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja o swojej walce z poważną chorobą nowotworową.

Zbigniew Ziobro po dłuższej przerwie zabrał głos na antenie Radia Maryja. Polityk podziękował Rodzinie Radia Maryja za modlitwę w jego intencji
CZYTAJ DALEJ

Śmiertelne wypadki podczas wyścigów kolarskich

2024-09-27 18:53

[ TEMATY ]

śmierć

wypadek

kolarstwo

PAP/MAXIME SCHMID

Muriel Furrer ze Szwajcarii na trasie Mistrzostw Świata

Muriel Furrer ze Szwajcarii na trasie Mistrzostw Świata

18-letnia Szwajcarka Muriel Furrer zmarła w szpitalu na skutek obrażeń, jakich doznała w czwartek podczas upadku na trasie wyścigu o mistrzostwo świata w kategorii juniorek w okolicach Zurychu. Zgodnie z wolą rodziny młodej zawodniczki mistrzostwa są kontynuowane.

To kolejna tragiczna śmierć na kolarskich trasach. Pierwszą odnotowaną śmiertelną ofiarą był w 1967 roku Brytyjczyk Tom Simpson, który stracił przytomnośc i zmarł podczas upalnego etapu Tour de France na podjeździe na Mont Ventoux. Sekcja zwłok wykazała, że zawodnik wspomagał się alkoholem i amfetaminą, co przy upale i ekstremalnym wysiłku doprowadziło do zgonu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję