Reklama

Świat

Morawy - chrzcielnica Narodu Polskiego

Benedykt XVI zachęcił, by w Roku Wiary nawiedzić parafialny kościół, w którym otrzymaliśmy sakrament chrztu świętego. Polacy powinni też pielgrzymować na południe, skąd przed wiekami otrzymaliśmy dar wiary

Niedziela Ogólnopolska 42/2012, str. 28

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Polska

chrzest

ARCHIWUM

Bazylika w Velehradzie

Bazylika w Velehradzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkańcy Moraw przyzwyczaili się, że ich kraj traktowany jest jak tranzyt. Ludzie przemierzający Europę w kierunku południowym nawet nie zdają sobie sprawy z ogromu straty: zatrzymują się jedynie na parkingach i stacjach benzynowych, podczas gdy wokół aż roi się od prawdziwych perełek.

Zamki, rezydencje, kościoły

Reklama

Podobno z architekturą jest jak z winem: im starsza, tym lepsza. Na pewno przekonali się o tym odwiedzający Ołomuniec, miasto położone zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od naszej południowej granicy, gdzie wielokrotnie - przy okazji prac remontowych - odkrywane były ślady z początków ubiegłego tysiąclecia. Ku zdumieniu znawców historii - spotyka się tu również fragmenty zabudowy z czasów cesarstwa rzymskiego.
Gdy w Polsce mamy ochotę odwiedzić miejsca pamiętające początki naszego państwa, musimy udać się na północ, w okolice Gniezna. O wiele szybciej jest udać się na południe, za czeską granicę. Tam można spotkać tyle ciekawych obiektów, że przewodnicy nie nadążają z objaśnianiem historii.
Ołomuniec to stare, średniowieczne miasteczko. Choć nie może się pochwalić imponującą liczbą mieszkańców, należy do uświetnionych tradycją centrów akademickich. Na niemal 100 tys. mieszkańców aż 25 tys. to studenci. O ile też centrum miasta nie wygląda na tętniące życiem skupisko młodzieży, o tyle w okolicach uniwersytetu można spotkać setki młodych ludzi, pochodzących z całej Europy, a nawet spoza jej granic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drogami wiary

Morawy to jednak nie tylko okazałe zamki czy rezydencje, świadczące o dawnej świetności i potędze. Oprócz historii dokumentującej polityczne znaczenie tego zakątka Europy sprzed lat można tam spotkać ślady dawnej religijności. Na szlaku pielgrzymim można więc zobaczyć nie tylko okazałe sanktuaria, ale też niesamowitą liczbę kościołów, z których niewielka część służy dziś jako kościoły parafialne.
Zabytki sakralne są dowodem bogatej przeszłości. Obok budowli chrześcijańskich znajdziemy tu synagogi i cmentarze, przypominające wielowiekową obecność Żydów w tym kraju.
Słynnym i wyjątkowo urokliwym miejscem odpustowym jest Święty Hostyń. Bazylika Panny Marii z połowy XVIII wieku nazywana jest „Latarnią Moraw”, gdyż przyciąga swym urokiem wielu pielgrzymów i jest widoczna z ogromnej odległości za sprawą usytuowania na wysokości niemal 1000 m n.p.m.
Święty Kopeczek należy do najcenniejszych sanktuariów w Czechach. Ze wzgórza spogląda na Ołomuniec świątynia Nawiedzenia Panny Marii z XVII wieku, która jest widoczna z odległości kilkudziesięciu kilometrów. Podczas swojej wizyty w 1995 r. Jan Paweł II podniósł ją do rangi bazyliki mniejszej. Na Święty Kopeczek przyciąga też turystów ogród zoologiczny z ponad 250 gatunkami zwierząt i wieloma rzadkimi okazami. Warto w tym miejscu podkreślić, że Czechy należą do krajów z największą liczbą ogrodów zoologicznych.

Szlakiem Cyryla i Metodego

Chyba największe wrażenie robi jednak Velehrad - sanktuarium pełne siły i niesamowitych treści. Kompleks klasztoru z bazyliką Wniebowzięcia Panny Marii i świętych Cyryla i Metodego chlubi się klejnotem artystycznym: barokowymi organami z połowy XVIII wieku.
Wszystko zaczęło się dużo wcześniej - 1150 lat temu, kiedy na te ziemie dotarli Apostołowie Słowian - święci Cyryl i Metody. Kolejne rocznice od dnia ich przybycia są uroczyście celebrowane nie tylko przez katolików, ale także przez niewierzących Czechów, którzy mają świadomość doniosłości historycznej, związanej z przybyciem na te ziemie chrześcijaństwa. To wtedy przecież otrzymali pismo, a wraz z nim kulturę i możliwość uczestniczenia w świecie cywilizacji chrześcijańskiej.
Rok 2013 będzie okazją do świętowania okrągłej rocznicy przybycia Apostołów Słowian na Morawy. Początek lipca - 4, 5 i 6 - to zjazd katolickich rodzin z Moraw i Słowacji do Velehradu. Jak przekonują organizatorzy, dotychczas obchody te miały charakter ekumeniczny i międzynarodowy. Przy czym dominowały jedynie dwie grupy narodowe - Czesi i Słowacy. - Brakowało Polaków - przekonują przedstawiciele miejscowego Kościoła. - Zapraszamy do przyjazdu!

2012-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczyna się narodowa pielgrzymka do Rzymu

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Rzym

Bożena Sztajner/Niedziela

Około 50 biskupów, 260 kapłanów i nawet 7 tysięcy wiernych może wziąć udział w narodowej pielgrzymce do Rzymu, którą w dniach 20-23 października organizuje Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski. Rozpoczynająca się dziś pielgrzymka będzie dziękczynieniem za wizytę papieża Franciszka, Światowe Dni Młodzieży, Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia oraz 1050 lat obecności wiary chrześcijańskiej na ziemiach polskich.

Udział w pielgrzymce potwierdzili dotychczas marszałkowie Sejmu i Senatu. Andrzeja Dudę będzie w Rzymie reprezentować szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Sadurska.
CZYTAJ DALEJ

Czy Jezus wiedział, że będzie musiał umrzeć, kiedy wjeżdżał do Jerozolimy?

2025-04-12 20:50

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Wszyscy znamy opis wjazdu Jezusa do Jerozolimy, który szczegółowo przypominamy sobie w Niedzielę Palmową. Chrystus witany jak król palmowymi gałązkami, za chwilę będzie wyszydzany i wysyłany na śmierć. Czy Jezus miał świadomość, co go czeka?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję