Reklama

Aspekty

Marsz w obronie telewizji Trwam

15 września w Gorzowie odbył się marsz w obronie Telewizji Trwam. Punktualnie o godz. 16 na wzgórzu papieskim przy parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski zgromadzili się ludzie walczący o wolność mediów. Wśród zebranych byli przedstawiciele parafii z całej diecezji, ruchy i stowarzyszenia, a także „Solidarność”. Nie zabrakło również gości spoza regionu. Na plac papieski przybyły grupy ze Szczecina i Środy Wielkopolskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marsz poprzedziła litania do bł. Jana Pawła II. Po modlitwie bp Paweł Socha odczytał list od bp. Stefana Regmunta, w którym biskup diecezjalny wyrażał jedność z uczestnikami marszu. Następnie udzielił błogosławieństwa i wszyscy z pieśnią na ustach wyruszyli do katedry. Ponad dwutysięczna grupa zaopatrzona w biało-czerwone flagi i transparenty z hasłami głoszącymi wolność mediów, jedność z Telewizją Trwam i oddanie się Matce Bożej przeszła ulicami Gorzowa. W trakcie pochodu uczestnicy skandowali różne hasła, m.in.: „Nie oddamy wam Telewizji Trwam”, „Dziennikarze mówcie prawdę” czy „Wolne media - wolna Polska”. Po dotarciu na miejsce, pod biały krzyż na placu katedralnym, odczytano apel do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Proszono w nim o wstawiennictwo w sprawie obrony Telewizji Trwam. Zaznaczono, że ograniczenie mediów katolickich jest próbą zamknięcia ust osobom wierzącym. Przypominano, że żyjemy w kraju demokratycznym, w którym obowiązuje wolność słowa. Poseł Marek Ast w swojej wypowiedzi podkreślał, że takie marsze są biciem serca wolnej Polski. Natomiast proboszcz parafii katedralnej ks. prał. Zbigniew Kobus zauważył ważną misję ewangelizacyjną, jaką spełnia telewizja katolicka. Wspomniał o tym, że można w niej usłyszeć prawdę Ewangelii oraz uczestniczyć duchowo w Eucharystii. Istotnym elementem wystąpień było świadectwo Ryszarda, anonimowego alkoholika, któremu religijność tych mediów pomogła w walce z nałogiem. Na zakończenie części plenerowej odśpiewano hymn narodowy oraz „Rotę”. Zwieńczeniem marszu była Msza św. pod przewodnictwem bp. Sochy. W homilii Ksiądz Biskup mówił o potrzebie przemiany serc w naszym kraju i konieczności modlitwy za nią. Przypominał, że bycie chrześcijaninem to chodzenie pod prąd, wbrew modzie i ideologiom tego świata. Przestrzegał przed prymitywizmem współczesnych mediów, które są obecne w naszych domach i kształtują naszą świadomość. - Szukajcie prawdy na klęczkach! - nawoływał. Po Eucharystii zgromadzeni zostali zaproszeni na poczęstunek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Telewizja TRWAM dla wszystkich

Ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk ogłosił, że od 15 lutego 2014 r. Telewizja Trwam będzie już obecna na cyfrowym multipleksie. Przy okazji zaraz zadrżał z bólu, że ma do zapłacenia ciężkie pieniądze. Nie dziwię się temu lękowi Dyrektora Radia Maryja. Przeżywał obawy za miliony Polaków, polskich katolików, ludzi wierzących, którzy oczekują na Telewizję Trwam. Polacy czekają cierpliwie, bo ci, którzy dzierżą władzę, trzymają się swojego miejsca, wykorzystują swoje możliwości w sposób bezwzględny – wygraliśmy wybory i możemy robić, co chcemy. Tak wydaje się mówić grono ludzi, którzy stanowią większość parlamentarną (PO i PSL). Właściwie parlament jest dzisiaj niekonieczny – nie pamiętamy, żeby przeszła jakaś ustawa, która wychodziłaby z rąk kogoś z PiS-u. Liczy się tylko to, co powiedzą premier Tusk czy szef PSL-u, inne głosy są tylko ćwierkaniem ptaka na dachu. Nieraz ludzie dziwią się i mówią, że opozycja nic nie robi. A cóż może ona zrobić wobec arogancji władzy i zupełnego nieliczenia się z nią w parlamencie? Po prostu czasami zwycięzcy mówią: Wygraliśmy wybory, więc będziemy głosować, jak uważa szefostwo. Czasami nawet stosowana jest dyscyplina partyjna w sprawach moralnych i etycznych. Dlatego mówimy, że owa wielka rzesza katolików faktycznie nie ma reprezentacji w parlamencie w takim stopniu i układzie, by móc wpływać na decyzje. Przykładem tego nieakceptowania woli narodu było ignorowanie głosu uczestników marszów na rzecz obrony Telewizji Trwam. Zauważmy, jak zachowywali się przedstawiciele władzy na zebraniach organizowanych przez parlamentarzystów w sprawie Telewizji Trwam. Komentarze zostawiamy wszystkim, którzy oglądali owe spektakle wyższości. Nadszedł jednak czas jakiegoś zastanowienia się władzy, by dać możliwość zaistnienia Telewizji Trwam na cyfrowym multipleksie. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji udzieliła koncesji Fundacji Lux Veritatis i określiła warunki zaistnienia na MUX. Ale nie jest to takie proste i ciągle miejsce przeznaczone dla Telewizji Trwam zajmuje TVP. Pojawiły się głosy, że prezes Zarządu TVP dr Juliusz Braun jest osobą, która blokuje wejście Telewizji Trwam. Ponieważ pan Braun pracował w redakcji „Niedzieli” ok. 8 lat, miałem śmiałość napisać do niego list z prośbą o odblokowanie miejsca dla Telewizji Trwam. Pan Prezes odpowiedział na mój list, ale nie wynikało z niego, że Telewizja Trwam otrzyma możliwości emisji. Jednak coś drgnęło. Wysłałem kopię mojego listu do p. Brauna księdzu prymasowi abp. Józefowi Kowalczykowi, abp. Józefowi Michalikowi – przewodniczącemu KEP, abp. Wacławowi Depo – przewodniczącemu Rady KEP ds. Środków Społecznego Przekazu. Kopie korespondencji otrzymali również: abp Sławoj Leszek Głódź – asystent Telewizji Trwam, kard. Stanisław Dziwisz i kard. Kazimierz Nycz oraz o. dr Tadeusz Rydzyk. Pan Braun odpisał i kopię jego pisma również otrzymali wymienieni duchowni. Zaczęły się rozmowy między Telewizją Trwam a Prezesem Zarządu TVP, które doprowadziły do komunikatu, jaki już znamy, że 15 lutego 2014 r. – a więc wcześniej, niż to było zamierzone – Telewizja Trwam wchodzi na multipleks cyfrowy. Chciałbym odpowiedzieć na pytania, które są mi stawiane, dlaczego wszedłem w te sprawy. Otóż uważam, że Telewizja Trwam nie jest własnością tylko Fundacji Lux Veritatis. Formalnie tak, ale za tą telewizją stanął naród. Miliony podpisów, w których Polacy upominali się o nią, a także wspomniane wyżej marsze są świadectwem, iż naród powiedział, że to jest jego telewizja. To telewizja mająca swojego kościelnego asystenta, aprobatę KEP i w związku z tym należy mówić, że jest ona katolicka. Powstaje pytanie, czy rzeczywiście ma być ona traktowana jak każda inna stacja komercyjna, czy my, polscy katolicy, nie mamy prawa upomnieć się o właściwy status, także finansowy, dla tej telewizji? Czy rzeczywiście o. Rydzyk musi drżeć o pieniądze, i to duże pieniądze? Naród powinien domagać się bezpłatnego wejścia Telewizji Trwam i może zażądać, by wyszła odpowiednia ustawa parlamentarna, która zabezpieczy zwyczajne funkcjonowanie uwłaszczonej przez naród Telewizji Trwam. Byłby to akt nie łaski, ale sprawiedliwości. Podjąłem małe negocjacje w kwestii tego, co się działo, bo uważałem, że jest to sprawa nie tylko o. Rydzyka, ale każdego Polaka, a zwłaszcza polskiego katolika, który ma prawo do takiego medium, jakie sobie wybiera. Bo na tym polega wolność wyborów, na tym także m.in. powinna polegać nasza demokracja, abyśmy byli wolni. Należy się cieszyć, że Telewizja Trwam przyczyni się do lepszego przygotowania rodaków do kanonizacji bł. Jana Pawła II. Niech ten największy z rodu Polaków jeszcze raz przywoła Ducha Świętego, aby odnowił oblicze polskiej ziemi, jak to powiedział wymownie: TEJ ZIEMI.
CZYTAJ DALEJ

Luksemburg: kardynał przestrzega przed wpisaniem do konstytucji „prawa do aborcji”

2025-09-24 21:36

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

W związku z parlamentarną dyskusją nad zapisaniem w konstytucji tzw. „prawa do dobrowolnego przerwania ciąży i prawa do antykoncepcji”, przed konsekwencjami tego kroku przestrzegł swoich rodaków arcybiskup Luksemburga, kardynał Jean-Claude Hollerich SJ.

Sformułowanie to jest świadomie wzorowane na modelu francuskim. Francja jako pierwszy kraj na świecie w marcu 2024 r. zapisała w konstytucji prawo do zabijania dzieci przed urodzeniem.
CZYTAJ DALEJ

Papież do autorów katolickich: przekazujcie spojrzenie Chrystusa

2025-09-25 15:42

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

„Oto wasza misja: uchwycić spojrzenie Chrystusa na świat, pielęgnować je, przekazywać je i świadczyć o nim” - powiedział Papież Leon XIV do członków Kolegium Pisarzy i współpracowników czasopisma „La Civiltà Cattolica”. Spotkanie odbyło się w 175 rocznicę założenia pisma.

Dziękując za służbę, jaką Kolegium Pisarzy pełni od tylu lat na rzecz Stolicy Apostolskiej, Leon XIV wskazał na trzy obszary jego działalności, szczególnie istotne we współczesnym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję