Reklama

Tak bawi się elita

Chciałbym spotkać dzisiaj tych ludzi, którzy mówili, że zabawa się nie uda i że goście i tak się upiją, bo będą mieć alkohol schowany w torebkach i reklamówkach - mówił Piotr, który miesiąc temu razem ze swoją żoną Karoliną zorganizował wesele bezalkoholowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko 400 osób - małżeństw, narzeczonych oraz młodzieży uczestniczyło w III Podkarpackim Weselu Bez Toastu, które 18 sierpnia odbyło się w Miejscu Piastowym k. Krosna. Jest to inicjatywa skierowana nie tylko do tych, którzy mieli wesele bezalkoholowe, ale również tych, którym idea tego typu zabaw jest bliska.

To była naturalna decyzja

Reklama

Karolina i Piotr od wielu lat uczestniczyli w Pielgrzymce o Trzeźwość Narodu z Warszawy do Miejsca Piastowego. W tym roku, 14 lipca - na zakończenie pątniczego szlaku - weszli na nową drogę życia.
- Gdy nas zapytacie, dlaczego zorganizowaliśmy wesele bezalkoholowe, szczerze wam odpowiemy, że nie wiemy. To była tak naturalna decyzja, że nigdy się nad tym nie zastanawialiśmy. Tak miało być - mówią. - Gdybyśmy dzisiaj mieli podjąć ponownie tę decyzję, nie zastanawialibyśmy się - zapewniają młodzi małżonkowie. - Chciałbym spojrzeć dzisiaj w oczy tym, którzy mówili, że zabawa się nie uda i że goście i tak się upiją, bo będą mieć alkohol schowany w torebkach i reklamówkach. Nie było nic z tych rzeczy. Jestem dumny z naszych gości - mówi Piotr.
Głównym punktem Wesela była Msza św. z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich. Przewodniczył jej abp Edward Nowak z Rzymu. Małżonkowie - często w obecności swoich dzieci - ponownie ślubowali sobie miłość, wierność i troskę o dobro całej rodziny. Następnie przeszli do figury Matki Bożej Fatimskiej, by u Jej stóp złożyć swoje prośby oraz symboliczny dar - czerwone róże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To wy jesteście elitą

Homilię wygłosił w czasie tej Eucharystii ks. Władysław Zązel, proboszcz w Kamesznicy w diecezji bielsko-żywieckiej - jeden z czołowych propagatorów kultury trzeźwości i wesel bezalkoholowych. Parafrazując słowa bł. ks. Bronisława Markiewicza powiedział, że rodzina jest rodziną, gdy jest trzeźwa. - Ale gdy wedrze się alkohol, to już nie jest rodzina - stwierdził kaznodzieja.
- Obecny Ojciec Święty mawia, że chrześcijaństwo i katolicyzm stają się coraz bardziej elitarne. Wśród katolików elitarnych w Polsce na pewno elitą jesteście wy, którzy zdecydowaliście się przed laty i przyjęliście taki styl życia i bycia i jesteście znakiem sprzeciwu - mówił do zgromadzonych na Eucharystii.
Ks. Zązel zachęcał, aby umocnieniem były słowa bł. Jana Pawła II, że nie wolno inicjatyw trzeźwościowych ośmieszać i pomniejszać, bo zbyt wysoka jest stawka, o którą chodzi. - Nasza wesołość, której nam zazdroszczą, jest po trzeźwości i jest bliska tej wesołości Maryi, kiedy wyśpiewała „Bóg mi rozkoszą serca i weselem ducha”. Wesołość i radość trwa długo, przyjemności trwają krótko, mijają - zaznaczył.

Uczcie się „języka ojczystego”

Wcześniej odbyły się konferencje dla dorosłych i młodzieży, które głosili ks. Zązel oraz doradcy rodzinni: Barbara i Grzegorz Paziowie. Duchowny mówił o szacunku do swojego ciała i podkreślał, że wolność jest trudem wielkości, a pijaństwo bierze się z przegranej wolności. Małżeństwo natomiast opowiadało o różnych formach wyrażania sobie miłości. Podkreślali jak ważna w związku jest rozmowa, ale również dotyk, czułość czy obdarowanie jakimś prezentem. Zwracali uwagę, aby otwierać się na potrzeby drugiej osoby i uczyć się w ten sposób jej „języka ojczystego”. Zwracając się do młodzieży przypominali, że poznawanie się należy zaczynać od poznania upodobań, zainteresowań i zachowań, a nie od ciała.
Odbyły się także spotkania w grupach, a z koncertem wystąpiła Diakonia Muzyczna Archidiecezji Przemyskiej. Zakończeniem III Podkarpackiego Wesela Bez Toastu była jak zwykle bezalkoholowa zabawa z wodzirejem i zespołem muzycznym, która trwała do późnych godzin nocnych.
- To jest też świadectwo dla par, które chcą zobaczyć czy w ogóle takie wesele jest możliwe. Często rodzina, znajomi pierwsze, co mówią, to że na takie wesele nie przyjdą. Ale kiedy młodzi dopinają swego i mówią: „trudno, jeśli chcecie przyjść dla alkoholu, nie dla nas”, wtedy się okazuje, że ci znajomi chcą jeszcze kogoś przywieźć, bo to wzbudza zainteresowanie - mówią Teresa i Piotr Mazur, główni organizatorzy spotkania.
Patronat honorowy nad spotkaniem objęli: przewodniczący Episkopatu Polski i metropolita przemyski abp Józef Michalik, generał michalitów ks. Kazimierz Radzik, przełożona generalna michalitek s. Natanaela Bednarczyk, starosta powiatu krośnieńskiego Jan Juszczak, wójt gminy Miejsce Piastowe Marek Klara i burmistrz gminy Iwonicz Zdrój Paweł Pernal. Patronat medialny sprawowała m.in. „Niedziela”.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Bp Małyga: Piękno Boga jest na to, żeby nas zachwycało do pracy nad sobą

2025-09-20 00:55

screen YT

Wierni i Duchowieństwo archidiecezji wrocławskiej pielgrzymowali na Jasna Górę. Na zakończenie pielgrzymki odprawiona została Pasterka Maryjna, której przewodniczył bp Maciej Małyga.

We wstępie do Mszy świętej, w kaplicy Cudownego Obrazu bp Maciej Małyga mówił: - Gromadzimy się w środku nocy, aby wspólnie z Matką Bożą czuwać. Przychodzimy ze wszystkimi naszymi intencjami. Chcemy modlić się za naszą archidiecezję, nasze parafie, synod i wszystkie ważne nasze sprawy.
CZYTAJ DALEJ

W województwie warmińsko-mazurskim odnaleziono kolejnego drona

2025-09-20 19:56

[ TEMATY ]

dron

Adobe Stock

Wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Olsztynie przy wsparciu policji i żandarmerii wojskowej prowadzi czynności na polu pod Korszami w woj. warmińsko-mazurskim. Właściciel pola odkrył na podmokłym terenie drona, prawdopodobnie jest to ostatni z poszukiwanych dronów, które w nocy z 9 na 10 września wleciały do Polski – poinformowała PAP policja i prokuratura.

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Tomasz Markowski poinformował PAP, że drona odnalazł w sobotę ok. godz. 14 właściciel pola. – Znajdował się on ok. 50 m od zabudowań właścicieli terenu – dodał Markowski. Gospodarz natychmiast poinformował służby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję