Z głową w gwiazdach
Codzienność sprawia, że świat nam się kurczy. Święta to zaproszenie do podniesienia wzroku wyżej. Za horyzontem doczesności jest bezkresny horyzont wieczności. Za banalnymi zajęciami dnia powszedniego kryją się fundamentalne pytania i wybory. Obyśmy zdążyli te pytania sobie zadać i dobrze wybrać...
W każdym człowieku istnieje pragnienie, żeby być kimś, żeby wyróżnić się z tłumu. Wielu się to udało. Niektórych ludzi świat ogłosił wielkimi i nazywa gwiazdami. Mamy więc gwiazdy ekranu, sceny, polityki czy nauki. W Los Angeles jest nawet Aleja Gwiazd. Wielcy świata show-biznesu zostawili tam odcisk swojej wielkości. Ich gwiazdy wmurowane są w chodnik na bulwarze Hollywood. Ludzie chodzą po tym bulwarze – pochyleni, wpatrzeni w uliczny bruk. Adorują gwiazdy tego świata.
CZYTAJ DALEJ