Reklama

Franciszkańska Olimpiada Wiedzy o św. Maksymilianie Marii Kolbem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kuria Prowincjalna Ojców Franciszkanów z siedzibą w Warszawie wspólnie z parafią Ojców Franciszkanów pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Siedlcach organizują Franciszkańską Olimpiadę Wiedzy o św. Maksymilianie Marii Kolbem. Jej celem jest przybliżenie młodemu pokoleniu postaci św. Maksymiliana Marii Kolbego.
Dla młodzieży szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych olimpiada jest przewidziana w formie sprawdzianu wiedzy i będzie rozgrywana w 3 etapach: szkolnym, diecezjalnym i ogólnopolskim. Chęć udziału w olimpiadzie trzeba zgłosić do 31 października 2011 r.; adres e-mail: olimpiada@franciszkanie.pl. Materiały zostaną przesłane zainteresowanym w ostatnim tygodniu listopada br. Etap szkolny należy przeprowadzić 1 grudnia 2011 r. Lekturą do I etapu jest książka Władysława Kluza OCD „Czterdzieści siedem lat życia”.
Szczegółowe informacje są podane na stronie: www.olimpiada.franciszkanie.pl.
Franciszkańska Olimpiada Wiedzy o św. Maksymilianie Marii Kolbem odbywa się po raz szósty. O. Sylwester Gąglewski, jej organizator, mówi: - Rozmawiając z młodzieżą biorącą udział w olimpiadach, mogę stwierdzić, iż św. Maksymilian to postać, która może zainteresować młodych. Przez lata wizerunek św. Maksymiliana był kształtowany w oparciu o ostatnie dni jego życia. Stąd znamy go jako człowieka w pasiakach, za drutami kolczastymi. Jeżeli jednak młodzież bierze udział w olimpiadzie, musi poczytać o nim trochę więcej i wtedy jest zdziwiona. Historia jego życia jest naprawdę porywająca również dla młodzieży. Zachwyca działalność i rozmach, który o. Maksymilian nadał wydawnictwu, zachwyca jego zaufanie Matce Bożej. To jest właśnie jedna z tych cech, która ujmuje młodzież, że on, mając tyle problemów, nie poddał się, potrafił sobie poradzić. Jak to zrobił? To właśnie chcemy przekazać młodym ludziom. Zawierzył Bogu, przez Niepokalaną. Czytając książki o św. Maksymilianie, poznając go, uczymy się właśnie takich postaw.
Więcej informacji na stronie: www.olimpiada.franciszkanie.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: indoktrynacja jest niemoralna

Katolicka Nauka Społeczna powołana jest do dostarczenia kluczy interpretacyjnych, które wprowadzają dialog między nauką a sumieniem, dając tym samym zasadniczy wkład w wiedzę, nadzieję i pokój – wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z członkami Fundacji Centesimus Annus Pro Pontifice. W Rzymie odbywa się doroczna międzynarodowa konferencja i zgromadzenie ogólne.

Indoktrynacja jest niemoralna, gdyż „uniemożliwia krytyczne myślenie, narusza świętą wolność sumienia – nawet jeśli jest ono błędne – i zamyka się na nowe refleksje, bo odrzuca ruch, zmianę, ewolucję idei wobec nowych wyzwań” – powiedział Papież. Nauczanie Kościoła zaś jest poważną, spokojną i rygorystyczną refleksją; ono chce nas nauczyć jak zbliżać się do sytuacji i do ludzi. „To właśnie poważne podejście, rygor i spokój są tym, czego należy uczyć się z każdej doktryny – również Katolickiej Nauki Społecznej” – dodał Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozumieć dewizę Leona XIV w świetle pism św. Augustyna

Papież Leon XIV w swym zawołaniu papieskim zawarł słowa: „In Illo uno unum” – [staliśmy się] jednym w nim, który jest jeden. Prawdę tę św. Augustyn wyraził w „Komentarzu do Psalmu” (Enarrationes in Psalmos) 127, 3.

Przyjrzyjmy się całemu kontekstowi, w którym tkwi ta dewiza papieska, gdyż sam tekst wystarczająco ją wyjaśnia: „Strząśnijmy tę powłokę […]! Ten, kto otrzymuje takie błogosławieństwa, jest człowiekiem zdecydowanym, a jeśli nie jesteśmy członkami tego człowieka, nie możemy łudzić się, że boimy się Pana. Mowa tu o wielu ludziach, a jednocześnie o jednym człowieku, ponieważ choć chrześcijan jest wielu, Chrystus jest jeden. Jednym człowiekiem, Chrystusem, są chrześcijanie wraz ze swoim Głową, która wstąpiła do nieba. Nie on jest pojedynczą osobą, a my tłumem, ale my, tłum, staliśmy się jednym w nim, który jest jeden. Chrystus zatem, Głowa i Ciało, jest jednym człowiekiem. A czym jest Ciało Chrystusa? Jest Jego Kościołem. Potwierdza to Apostoł: My jesteśmy członkami Jego ciała (Ef 5, 30), a także: Wy jesteście ciałem Chrystusa i [Jego] członkami (1 Kor 12, 27). Starajmy się zatem zrozumieć słowa tego człowieka, z którym jesteśmy zjednoczeni i w Nim tworzymy jednego człowieka”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję