Reklama

Kościół

Kard. Nycz: dziś próbuje się wymusić uznanie, że aborcja jest prawem człowieka

Dziś, 20 lat po śmierci Jana Pawła II, próbuje się wymusić we współczesnym świecie uznanie, że aborcja jest prawem człowieka, czyli że prawem człowieka ma być prawo do zabijania - powiedział w piątek metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas Mszy św. poprzedzającej konferencję naukową z okazji 23. Dnia Papieskiego.

[ TEMATY ]

aborcja

kard. Kazimierz Nycz

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku Dzień Papieski obchodzony będzie w niedzielę, 15 października. W ramach obchodów w całym kraju zaplanowano szereg wydarzeń kulturalno-artystycznych. Jednym z nich jest konferencja naukowa pt. "Transhumanizm: człowiek przyszłości czy człowiek wyobrażony?".

Konferencję poprzedziła Msza św. pod przewodnictwem kard. Nycza w kościele akademickim św. Anny w Warszawie. W homilii metropolita warszawski nawiązał do hasła tegorocznego Dnia Papieskiego "Jan Paweł II. Cywilizacja życia".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zaznaczył, organizatorzy Dnia Papieskiego uznali w tym roku, że wśród tematów, które Jan Paweł II poruszał w trakcie swojego pontyfikatu, problematyka ewangelii życia, czyli "życia prawdziwie i głęboko przyjętego przez człowieka", powinna w praktyce przekładać się na budowanie cywilizacji życia.

Jak podkreślił kard. Nycz, 45 lat temu, w czasie pontyfikatu Jana Pawła II, aborcja i eutanazja już były poważnymi problemami. "A jednak, w jakimś sensie, zwłaszcza w przypadku eutanazji, dopiero się zaczynającymi W Europie, niepewnie. Wtedy był to problem ukrywany, dzisiaj już taki nie jest. Papież miał świętą rację, że ten temat podnosił" - zastrzegł.

Przypomniał, że temat ochrony życia dzieci nienarodzonych św. Jan Paweł II poruszył radykalnie m.in. w trakcie homilii wygłoszonej w Kaliszu w podczas pielgrzymki do ojczyzny w 1999 roku. "Dzisiaj, prawie 20 lat po jego śmierci, doszliśmy do takiego stopnia mówienia o aborcji i ochronie życia, że próbuje się wymusić we współczesnym świecie (uznanie), zwłaszcza w pierwszym świecie, że prawo do aborcji jest prawem człowieka dla kobiety. Nazwijmy rzeczy po imieniu: czyli prawem człowieka jest prawo do zabijania. A więc znowu widać, jak potężna jest, jak wzrosła aktualność tego, co mówił o życiu papież" - stwierdził.

Zaznaczył, że w ramach tematu cywilizacji życia mieści się również temat transhumanizmu. Wyjaśnił, że kiedy Jan Paweł II mówił o życiu, miał na myśli nie tylko aborcję i eutanazję.

Reklama

"Jeśli do tego dodamy wszystkie inne obszary: genetyczne, informatyczne, i także transhumanizm, to zobaczymy, jak człowiek, w swoim geniuszu niewątpliwym, idzie daleko, nie bardzo sobie zdając sprawę z tego, dokąd idzie i po co idzie. Nie stawia sobie pytania o sens, nie stawia pytania, po co to wszystko. A może to prowadzić na niebezpieczny margines" - ocenił metropolita warszawski.

Przypomniał również używane przez Jana Pawła II pojęcie cywilizacji śmierci. "Kiedy papież używał tego pojęcia, wtedy mówiono na świecie, ale także w Polsce, że jest pesymistyczny, że negatywny, że przeraża. Dziś, po kilkudziesięciu latach wiemy, że to było realistyczne, to co mówił" - zaznaczył.

"My sobie za mało uświadamiamy, że diabeł, że zły duch, działa we współczesnym świecie i wcale nie jest podzielony, ale jest bardzo dobrze zorganizowany. A nam się wydaje, że wszystko od nas zależy, że żadna moc zewnętrzna, zła i dobra (...) nie jest nam potrzebna. To jest błędna samowystarczalność współczesnego człowieka" - mówił.

Jak dodał, organizatorzy Dnia Papieskiego chcą się modlić, żeby człowiek, chrześcijanin wkroczyli na drogę głoszenia ewangelii życia po to, by móc budować cywilizację życia.(PAP)

Autor: Iwona Żurek

iżu/ mhr/

2023-10-13 12:24

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: Polskę czeka długotrwały proces przezwyciężania podziałów

[ TEMATY ]

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Trzeba założyć, że ktokolwiek stworzy w Polsce rząd, będzie miał także etyczny słuch społeczny. Dajmy ludziom szansę i patrzmy w przyszłość z nadzieją, wynikającą choćby z chrześcijaństwa – mówi kard. Nycz w powyborczym wywiadzie dla KAI. Dzieli się też nadzieją, że dzięki doświadczeniom ostatnich miesięcy Kościół odnajdzie „optymalne miejsce w życiu społecznym” oraz „inspirujący sposób głoszenia nauki Kościoła na tematy społeczne”.

Metropolita warszawski przypomina, że dla ewangelizującego Kościoła nie ma “naszych” i “waszych”, bo duszpasterz jest dla wszystkich. Wyznaje też, że jako biskup i przedstawiciel Kościoła nauczającego też uderza się w pierś: Kościołowi nie wolno bowiem wiązać się z jedną opcją polityczną.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję