Reklama

Nowości Redakcji Audycji Katolickich TVP

Już w pierwszym tygodniu września Redakcja Audycji Katolickich TVP przygotowuje nowości, które powinny zainteresować telewidzów. Pojawią się nowe programy, a dotychczasowe zmienią nieco swój charakter

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początek września to tradycyjnie czas zmian w ramówce TVP. Także Redakcja Audycji Katolickich TVP przygotowała nowości. Pojawią się nowe programy: w Jedynce - „Mam przepis na...”, w Dwójce - „Coś dla Ciebie”, będzie też nowa - nowocześniejsza - formuła audycji, w tym flagowego programu tej redakcji - „Słowo na niedzielę”. W nowej formule słowa Ewangelii będą rozważane przez pryzmat życia Henryka Krzoska.
Także inne programy przygotowywane przez tę redakcję nieco się zmienią. - Wzbogacony zostanie m.in. program „Ziarno”. Będziemy starać się częściej wychodzić ze studia telewizyjnego, gdzieś pojechać, być bliżej ludzi, spotykać się z nimi w plenerze - zapowiada Joanna Ładzińska-Molak z RAK TVP. - Będzie to zresztą dotyczyć także innych programów.

Mają przepis

Reklama

Współczesny świat pełen jest dobrych rad i przepisów: a to przepis na skuteczną dietę, a to przepis na smaczne danie. Tylko czy każdy z przepisów jest naprawdę dobry? Autorzy nowego programu chcą to sprawdzić. Pojawią się różni, ciekawi ludzie, którzy podzielą się z widzami swoimi przepisami: na piękne życie, na wyśmienite potrawy, na domowe sposoby leczenia, na wychowanie dzieci. A że w zdrowym ciele zdrowy duch, przepisy mają dotyczyć także spraw wiary: bo można mieć przepis na relację z Panem Bogiem, na rozmowę z Nim, a nawet na życie wieczne.
W programie znajdą się także przepisy na zakonne specjały. Od setek lat przecież w klasztorach i zakonach doskonalone są receptury, za które farmaceuci, wydawcy książek kucharskich i poradników daliby wiele. Wiedza i doświadczenie zakonów stanowią ogromny potencjał. Zakonnicy i siostry zakonne częstokroć są specjalistami różnych profesji, w tym dyplomowanymi lekarzami.
Jak przekonują pomysłodawcy programu, w mediach brakuje programu, który wykorzystywałby wiedzę i receptury Kościoła: w zakresie zdrowia i kuchni, ale także porady ludzi wierzących. Program „Mam przepis na…”, przygotowany w konwencji poradnikowej, przedstawi kościelne receptury i specjalistów z danych dziedzin: zakonników, siostry zakonne, ale również zwykłych ludzi związanych z Kościołem. Otwarta formuła programu ma pozwolić na podjęcie niemal każdego tematu. Program emitowany będzie w każdą środę o godz. 11.30 w TVP 1.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Coś dla was

Reklama

Bezrobocie, brak mieszkania, beznadzieja... Jeśli te problemy nie są wam obce, może was zainteresować nowy program Redakcji Audycji Katolickich TVP, który ma pomóc znaleźć rozwiązanie codziennych spraw zwykłych ludzi. Autorzy programu „Coś dla Ciebie” chcą pokazać ludzkie historie, ciekawych ludzi i ich codzienne problemy. Chcą też podpowiedzieć, gdzie szukać pomocy, jak zwrócić się o tę pomoc, jak spróbować rozwiązać sprawy, którymi żyją przeciętni Polacy.
Program ma także promować ciekawych ludzi i ich inicjatywy, zarówno ogólnopolskie, jak i lokalne, także parafialne i zakonne. „Chcemy zwrócić także uwagę, przez krótkie impresje, na ważne wydarzenia w życiu każdego człowieka, jak narodziny, śmierć, ale także spokój czy zgiełk i codzienne małe przyjemności. Wszystko to ma na celu pokazanie, że życie ludzkie jest pełne ważnych i ciekawych chwil” - piszą autorzy programu w materiałach promocyjnych.
Nowy program ma również pokazać ciekawe wydarzenia artystyczne i znanych ludzi, którzy nie obawiają się odpowiadać na trudne pytania. Program ma być także propozycją dla ducha - ma przypominać słowa Jana Pawła II. - Nie ma dotychczas programu w Telewizji Polskiej, który przypominałby pielgrzymki i słowa Papieża Polaka - zwracają uwagę autorzy audycji „Coś dla Ciebie”. Zakładają interaktywność programu: ma być on robiony dla widzów i z widzami. Dzięki uruchomieniu strony internetowej i adresu e-mailowego można wsłuchiwać się w głosy i problemy telewidzów. Emisja programu w TVP 2 - w poniedziałek o godz. 11.30, powtórka - w poniedziałek w następnym tygodniu o godz. 6.30. Premiera odbędzie się 12 września.

Ewangelia według Henryka Krzoska

„Słowo na niedzielę” - flagowy program RAK ma zyskać nową formułę. Ideą programu od zawsze jest zwrócenie uwagi widza na najważniejsze słowa z Ewangelii, którą usłyszy podczas niedzielnej Mszy św. W nowej formule programu jego autorzy proponują rozważanie Ewangelii przez pryzmat życia Henryka Krzoska - człowieka nawróconego, który rzeczywiście może powiedzieć, że wiele przeżył, a Pan Bóg pomógł mu znaleźć właściwą drogę. Życie pana Henryka będzie ilustracją niedzielnych czytań.
Henryk Krzosek jako młody człowiek siedział w więzieniu, za chlebem wyjechał do Niemiec i tam stał się osobą bezdomną, wpadł w alkoholizm, spadł na samo dno. Dzięki Panu Bogu - jak sam twierdzi - udało mu się wyjść i z bezdomności, i z alkoholizmu. Nawrócił się. 60-letni dziś pan Henryk jest eleganckim starszym panem, który z wielkim przekonaniem mówi, że to Pan Bóg zmienił jego życie. Opowiada o swoim życiu w miejscach, do których jest zapraszany, a także na prowadzonej przez siebie stronie internetowej. Program emitowany będzie w każdą sobotę przed godz. 17, powtórka - w niedzielę wcześnie rano.

* * *

Henryk Krzosek, główny bohater „Słowa na niedzielę”

W nowej formule audycji „Słowo na niedzielę” Ewangelia będzie rozważana przez pryzmat życia Henryka Krzoska. Jako młody człowiek siedział w więzieniu, za chlebem wyjechał do Niemiec i tam stał się osobą bezdomną, wpadł w alkoholizm, był na samym dnie… Dzięki Bogu udało mu się wyjść i z bezdomności, i z alkoholizmu - nawrócił się...

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: miłość Jezusa nie upokarza

2025-10-01 10:28

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Jezus ofiarowuje swoje rany jako gwarancję przebaczenia. I pokazuje, że zmartwychwstanie nie jest przekreśleniem przeszłości, ale jej przemianą w nadzieję miłosierdzia - wskazał Papież podczas audiencji generalnej. Środowa katecheza stanowiła kontynuację rozważań dotyczących Paschy Jezusa (J 20, 19-23).

Na początku katechezy Papież wskazał, że „centrum naszej wiary i serce naszej nadziei mają swoje głębokie zakorzenienie w zmartwychwstaniu Chrystusa”. Lektura Ewangelii pokazuje, że jest to tajemnica zaskakująca poprzez fakt w jaki sposób Syn Boży to uczynił. Nie jest to „pompatyczny triumf”, zemsta czy odwet na przeciwnikach. To „cudowne świadectwo tego, jak miłość potrafi podnieść się po wielkiej porażce, aby kontynuować swoją drogę, której nie da się powstrzymać”.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Wiara, rap i prawdziwe życie!

2025-10-01 19:42

Archiwum organizatorów

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Już w tę niedzielę, 5 października, parafia św. Andrzeja Apostoła na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na wyjątkowe spotkania z Dobromirem Makowskim – RapPedagogiem – pedagogiem, streetworkerem, wykładowcą i raperem, który dzieli się swoją historią życia, nawrócenia i działania Boga.

– To nie będzie typowy wykład. Będzie HIP-HOP, prawdziwe świadectwo i rozmowa – wszystko, co porusza i zostaje w sercu – zachęcają organizatorzy. O godzinie 16.00 rozpocznie się spotkanie RapPedagoga z rodzicami, a o godzinie 19.00 spotkanie z młodymi. Zaproszona jest młodzież od 7 klasy szkoły podstawowej. Wstęp na oba spotkania jest wolny!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję