Reklama

Nowe wojny?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakończony 2010 r. nie był rokiem spokojnym. Na całym świecie - jak ocenia „Foreign Policy” - toczyło się 36 gwałtownych konfliktów zbrojnych. Oczy świata skupione były na Afganistanie. Dramatyczne wieści często dochodziły z Pakistanu. Nie mniej cierpieli ludzie w Kongu. Co czeka świat w 2011 r.? Nowe konflikty zbrojne? To nie jest wykluczone. Zdaniem analityków z „Foreign Policy”, nowe konflikty zbrojne mogą wybuchnąć w kilku państwach.
Najgroźniejsza sytuacja jest na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Po wyborach prezydenckich wytworzyła się w państwie dwuwładza. Dwaj rywale, dotychczasowy prezydent Laurent Gbagbo i były premier Alassane Ouattara, uważają, że wygrali wybory. Za tym drugim stoi wspólnota międzynarodowa. Pierwszego popiera armia i Rada Konstytucyjna. Obydwaj mianowali swoich premierów i ministrów. Konflikt przeniósł się na ulice. Dochodzi do gwałtów i morderstw. Czarny scenariusz przewiduje wybuch wojny domowej. Jest to całkiem możliwe, bo za obydwoma obozami stoją uzbrojone oddziały gotowe do długiej, wyniszczającej walki.
Groźnie może być również w Kolumbii. Tylko pozornie sytuacja w tym kraju, wraz z objęciem urzędu przez prezydenta Juana Manuela Santosa, uspokoiła się. Lewicowa partyzantka FARC jest nadal silna. Szacuje się, że liczy 8 tys. partyzantów, a dwa razy tyle ludzi ją wspiera. Obok tego pojawiły się nowe grupy przestępcze, które chcą przejąć rynek narkotykowy. To te gangi są odpowiedzialne za wzrost przestępczości, szczególnie na obszarach zurbanizowanych. Jeśli władzom nie uda się powstrzymać przestępczych zapędów gangów, konflikt w Kolumbii może wybuchnąć na nowo ze zdwojoną siłą.
Nieciekawie może być również w Iraku. W tym państwie największym zagrożeniem nie są już terroryści, ale polityka. Słaby rząd, nieefektywna biurokracja i siły zbrojne uzależnione w dużej mierze od amerykańskiej pomocy stanowią najsłabsze ogniwa państwowego systemu.
Trudno przewidzieć także, co zdarzy się w Wenezueli. Po ubiegłorocznych wyborach lewicowy prezydent Hugo Chávez stracił parlamentarną większość. W związku z tym skupił się na jeszcze ściślejszym podporządkowaniu sobie armii. Znacjonalizował kolejne prywatne firmy, co dało mu jeszcze większą władzę ekonomiczną. W kraju rośnie przestępczość. W ubiegłym roku zanotowano 19 tys. morderstw. To bardzo dużo jak na 28-milionową populację. W siłę rosną kartele narkotykowe. W procederze przestępczym bierze udział również armia. Sojusznikami Cháveza są uliczne gangi, które - jeśli zaszłaby taka konieczność - mogłyby wystąpić w obronie jego osoby i rewolucji, w której czują się jak ryby w wodzie.
Kolejnymi krajami zagrożonymi konfliktami są: Sudan, Gwatemala, Meksyk, Haiti i Tadżykistan.

(pr)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Organy katedralne do remontu!

2024-04-29 08:42

mat. pras

Zapraszamy do obejrzenia specjalnego odcinka "Organistów po godzinach" poświęcony długo wyczekiwanemu remontowi największych organów w Polsce, które znajdują się w Archikatedrze Wrocławskiej!

Zapraszamy do obejrzenia specjalnego odcinka "Organistów po godzinach" poświęcony długo wyczekiwanemu remontowi największych organów w Polsce, które znajdują się w Archikatedrze Wrocławskiej! W najnowszym podcaście organach katedralnych w rozmowie z Krzysztofem Bagińskim i Krzysztofem Garczarkiem opowiada Ks. kanonik Paweł Cembrowicz - proboszcz Katedry pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu oraz można posłuchać i zobaczyć ostatnie, historyczne wręcz dźwięki utrwalające brzmienie przed demontażem instrumentu zaprezentowali organiści - Wojciech Mazur i Mateusz Żegleń.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję