Reklama

Polska

Markowa: Parafialny Oddział Akcji Katolickiej przejmie opiekę nad byłym grobem Rodziny Ulmów

Parafialny Oddział Akcji Katolickiej w Markowej przejmie opiekę nad byłym grobem wojennym Rodziny Ulmów. Oficjalne przekazanie odbędzie się w sobotę, 1 lipca, o 17.00 na cmentarzu parafialnym w Markowej. W wydarzeniu wezmą udział: dr Mateusz Szpytma - zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej wraz z metropolitą przemyskim abp Adamem Szalem i ks. Romanem Chowańcem - proboszczem parafii pw. św. Doroty w Markowej. Doczesne szczątki Rodziny Ulmów zostały ekshumowane i po beatyfikacji zostaną złożone w miejscowym kościele.

[ TEMATY ]

Akcja Katolicka

rodzina Ulmów

Markowa

Maria Szulikowska

Cmentarz w Markowej

Cmentarz w Markowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odtworzony nagrobek powstał dzięki staraniom Instytutu Pamięci Narodowej. Jak doprecyzował w rozmowie z KAI dr Mateusz Szpytma, jest to replika dotychczasowego grobowca i została wykonana z nowych materiałów. Ze starych elementów założono jedynie rzeźby głowy Chrystusa w koronie cierniowej oraz płomienia.

Uroczystość wpisuje się w „Noc i Dzień Otwartych Drzwi” w Markowej, które odbędą się 1 i 2 lipca 2023 r. Organizatorami wydarzenia są: Towarzystwo Przyjaciół Markowej prowadzące Skansen Muzeum Wsi Markowa we współpracy Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów oraz Parafią pw. św. Doroty w Markowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najważniejszym punktem będzie wernisaż wystawy plenerowej: „Niecodzienna codzienność Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci”.

Ekspozycja została podzielona na dwie części. Pierwsza składa się z kilkudziesięciu zdjęć autorstwa Józefa Ulmy, który był nie tylko rolnikiem, ale też zajmował się fotografią. Pożółkłe fotografie pochodzą ze zbiorów prywatnych mieszkańców Markowej oraz Towarzystwa Przyjaciół Markowej.

Reklama

Pierwszy aparat fotograficzny Józef Ulma skonstruował samodzielnie, a później nabył profesjonalny, wyprodukowany fabrycznie sprzęt. Na zdjęciach dokumentował przede wszystkim życie własnej rodziny, ale też spotkania sąsiedzkie, gospodarstwo, życie religijne i ważne dla lokalnej społeczności wydarzenia, krajobrazy i codzienne życie wsi. Znaleźć na nich można również ukrywających się u Ulmów Żydów.

„Przypatrując się fotografiom da się zauważyć, że Józef nie był zwyczajnym kronikarzem życia swojej rodziny i lokalnej społeczności, ale reportażystą z zacięciem artystycznym. Potrafił uchwycić sytuację i niezwykły klimat poszczególnych wydarzeń i miejsc. Ze zdjęć, które robił żonie i sześciorgu dzieciom emanują emocje – miłość rodzinna i radość dzieci, często fotografowanych na łonie natury. Niektóre sceny domowe ze zdjęć Józefa przypominają klimatem obrazy mistrzów złotego okresu holenderskiego malarstwa” – tak fotografie Józefa Ulmy opisuje Muzeum Polaków Ratujących Żydów.

Druga część wystawy ukazuje wydarzenia związane z pamięcią o rodzinie Ulmów i Sprawiedliwych wśród Narodów Świata z Markowej. Na zdjęciach znajdziemy odsłonięcie Pomnika Pamięci w 60. rocznicę zbrodni na Ulmach; nadanie imienia Sług Bożych Rodziny Ulmów Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Markowej; rocznicowe obchody zbrodni na Ulmach oraz otwarcie w 2016 roku Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej.

Reklama

Małżonkowie Józef i Wiktoria Ulmowie w czasie okupacji ukrywali w swoim gospodarstwie ośmioro Żydów, za co 24 marca 1944 r. zostali zamordowani przez Niemców. Najpierw zabito ukrywanych Żydów, a potem całą rodzinę, w tym Wiktorię, która była w zaawansowanej ciąży, a także sześcioro dzieci - Stasia, Basię, Władzia, Frania, Antosia i Marysię. Najstarsze z nich miało 8 lat, a najmłodsze 1,5 roku.

W 1995 r. Józef i Wiktoria Ulmowie zostali uhonorowani tytułem „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata”.

Proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów na etapie diecezjalnym zakończył się w 2008 r. 17 grudnia 2022 r. papież Franciszek zatwierdził dekret o męczeństwie Rodziny. Ich beatyfikacja - 10 września w Markowej - będzie pierwszym w historii przypadkiem, kiedy do chwały ołtarzy zostanie wyniesiona cała rodzina, w tym jeszcze nienarodzone dziecko.

Tuż po zbrodni Ulmowie zostali pochowani na terenie swojego gospodarstwa. Dopiero 11 stycznia 1945 r. mieszkańcy Markowej przenieśli ich ciała na miejscowy cmentarz parafialny. Spoczywały one na nim do czasu ekshumacji, którą przeprowadzono w dniach 30 marca – 1 kwietnia 2023 r.

2023-06-30 17:16

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

P. Czarnek: kpiny z rodziny Ulmów to nikczemność świadcząca o pogardzie do Polaków

To niebywała nikczemność. Oni mają pogardę dla zwykłych ludzi, z tą pogardą przegrają również wybory 15 października - powiedział w środę w Studiu PAP minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, odnosząc się do wpisów dotyczących rodziny Ulmów udostępnionych w mediach społecznościowych przez jedną z dziennikarek.

Dziennikarka Kamila Baranowska opublikowała we wtorek wpis na platformie "X" (dawniej Twitter). "Taką oto rozmowę z fejsbukowej grupy dla artystów podesłała mi wstrząśnięta koleżanka w kontekście beatyfikacji rodziny Ulmów" - napisała, dołączając do wpisu zdjęcie, na którym widać komentarze pod ikoną przedstawiającą błogosławioną rodzinę Ulmów. Jak wynika ze zdjęcia, komentującymi miała być: była minister kultury w rządzie PO-PSL Małgorzata Omilanowska oraz pisarz i kandydat Nowej Lewicy do Sejmu Jacek Dehnel. "To złote kółko na brzuchu to naprawdę czad" – miała napisać Omilanowska, a kandydat Lewicy miał jej odpowiedzieć słowami: "Bo to pigułka dzień po" - wynika z udostępnionego zdjęcia. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem

2025-06-17 17:54

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem. Jest zawsze pełna życia, ale też pełna pytań. Rodzą się one w duszy i umyśle tego, kto się modli, oraz w duszach i sercach tych, którzy stoją „obok” i przyglądają się, kiedy inni się modlą.

Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?» Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał». Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego». Wtedy surowo im przykazał i napominał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie». Potem mówił do wszystkich: «Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa».
CZYTAJ DALEJ

Książka „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” wyjaśnia, dlaczego ks. Popiełuszko powraca w prywatnych objawieniach

Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.

Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję