Reklama

Kościół

Męskim okiem - znani z TV mężczyźni szczerze o męskości

Czy mężczyźni w dzisiejszych czasach niewieścieją? W jaki sposób w natłoku spraw i pędzie życia zadbać odpowiednio o relacje w rodzinie? Czy św. Józef może być dobrym wzorem dla współczesnego faceta? To niektóre z tematów poruszonych w nowości wydawniczej „Męskim Okiem” red. Michała Bondyry. Rozmówcami są: Rafał Patyra, Maciej Małysa, Przemysław Babiarz, Tomasz Zubilewicz oraz Aleksander Machalica.

[ TEMATY ]

duchowość

mężczyzna

lisic_albina/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysł na książkę zrodził się w wyniku życiowych obserwacji autora i refleksji nad jego rolą w rodzinie – rolą męża i ojca.

Książka składa się z pięciu wyjątkowych wywiadów, bohaterami których są znani medialnie mężczyźni. Każda rozmowa skupiona jest wokół jednego z ważnych współczesnych tematów. Są to: relacje, czas, wzorce, świadectwo i język. Autor zaprasza nas do wspólnego odkrywania świata Aleksandra Machalicy, Macieja Małysa, Przemysława Babiarza, Rafała Patyry i Tomasz Zubilewicza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wywiady ze znanymi w medialnym świecie mężami i ojcami są jak kolejne etapy dochodzenia do prawdziwej, dojrzałej męskości, wyrażającej się w odpowiedzialnym ojcostwie. Są jak etapy wiązania krawata, kiedy to musisz wykonać określone kroki, żeby uzyskać finalny efekt - fragment wstępu

Podziel się cytatem

Punktem wyjścia wszystkich wywiadów jest kryzys męskości i szerzej kryzys moralny, tożsamościowy, który dotyka większości rodzin i relacji między jej członkami. Autor stawia ważne pytania: Czym jest ojcostwo? Na jakich fundamentach należy budować zdrową rodzinę? Jakie wartości przekazywać dzieciom? Kto może stanowić dobry wzór do naśladowania? Kim jest dzisiaj mężczyzna? Czy potrafimy go zdefiniować?

Pięciu mężczyzn znanych ze szklanego ekranu, desek teatralnych oraz aren sportowych – mężów i ojców – odpowiada na postawione pytania oraz rozmawia z autorem na temat tego, jak dawać świadectwo wiary w trudnym środowisku show-biznesu, o wadze rodziny, o tym, jak cenne jest ojcostwo oraz o tym, jak budować relacje z żoną i dziećmi mimo permanentnego braku czasu.

Książka składa się z 5 rozdziałów. Każdy rozdział to jeden wywiad.

1. Rafał Patyra: O budowaniu gniazda i zapuszczaniu korzeni, czyli rzecz o wzorze dla współczesnego faceta

2. Maciej Małysa: Praktykujący wierzący w świecie nie-wiary, czyli rzecz o świadectwie

3. Przemysław Babiarz: W roli głównej, czyli rozważania o czasie

4. Tomasz Zubilewicz: Dziadek z klimatem, czyli rzecz o sile relacji

5. Aleksander Machalica: Dlaczego poezja i śląska gwara są zjawiskowe, a nie super, czyli rzecz o języku

Reklama

Jednym z patronów książki „Męskim okiem” jest portal niedziela.pl. Więcej o książce: Zobacz

Fragment książki – fragment wywiadu z Aleksandrem Machalicą

Czy rodzic powinien nauczyć się języka swoich dzieci?

Musi go zrozumieć na tyle, żeby mógł komunikować się ze swoimi dziećmi. Może czasem wtrącić jakieś slangowe słówko do rozmowy, pokazując w ten sposób, że wie, co dziecko do niego mówi. Ale nie powinien się silić na mówienie w tym języku, bo będzie w tym niewiarygodny. Pojedyncze słówko będzie jednak sygnałem, że jesteśmy ze swoimi dziećmi przynajmniej w tej warstwie językowej. Może też stworzyć szansę, że podrzucimy mu zamienniki z naszego języka. Wtedy dojdzie do takiej wymiany międzypokoleniowej. I do lepszego wzajemnego zrozumienia.

Jaka jest twoim zdaniem przyszłość naszego języka? Czy zmierzamy ku temu, że będzie on raczej skracany do minimum, ograniczany do przekazu informacji, emocji, czy jednak jest nadzieja, że w jakimś stopniu pozostanie bogaty w słownictwo, porównania i obrazy?

Język będzie ewoluował w stronę skrótów. To jednak wcale nie oznacza, że o tym malowniczym języku zapomnimy. Jeśli chcemy, żeby on się uchował, musimy nasz język pielęgnować. Musimy zainteresować młodych ludzi piękną polszczyzną przez odpowiednie procesy nauczania, także przez gwarę. Nie łudźmy się, że wszyscy młodzi to podchwycą. Ale jeśli będziemy pielęgnować i piękną polszczyznę, i gwarę, to zachowamy swoją tożsamość.

Reklama

Język ściśle łączy się z kulturą – i tą wysoką, i tą niską, codzienną.

Oczywiście. Kultura wysoka wymaga zaangażowania wszystkich naszych zmysłów, wyłączenia się z codzienności, zmusza do pewnych refleksji. Kultura niska, masowa, ma dać nam komfort chwilowego zapomnienia, doraźnego relaksu, rozproszenia myśli. Myślę, że na wszystkich poziomach kultury można jednak dotrzeć do wnętrza człowieka.

Zaczęliśmy naszą rozmowę od tego, że sport to sfera cielesna, a aktorstwo to sfera ducha. Sfera ducha wiąże się też z… wiarą, Bogiem.

Nie jestem człowiekiem, który chodzi ze złożonymi rękoma i trwa w modlitwie. Nieustannie miotam się między wiarą a niewiarą, między grzechem a chęcią bycia bezgrzesznym. Wiara nie toleruje grzechu, a ten nieustannie próbuje zawładnąć moim doczesnym życiem. Grzech jest nieskomplikowany i ciągle tą swoją prostotą zachęca do przyjaźni. Wydaje się mówić: porzuć wiarę, a ulżysz sumieniu. Wierzyć to znaczy przyjąć Chrystusowe przesłanie zawarte w Biblii, a tym samym przyjąć za pewnik coś, czego nie możesz dotknąć, sprawdzić zmysłami. W sytuacjach trudnych przychodzą wątpliwości…

One przychodzą do każdego.

Ale dla mnie są szczególnie bolesne. Powodują wewnętrzny niepokój.

Niepokój to też część naszego człowieczeństwa. Mówisz o wierze językiem zwykłym, choć ludzie od lat kojarzą cię jako lektora Pisma Świętego, chociażby w Verba Sacra czy podczas niedzielnych mszy.

To, o czym wspomniałeś – czytanie słowa Bożego, interpretowanie go – postrzegam w kontekście służby. Choć działania na rzecz służby są bardzo wymagające i często niewygodne, to trzeba przełamywać samego siebie, z uporem przywracać w swoim myśleniu prawidłową hierarchię wartości. Hierarchię, w której to, co wiąże się z Bogiem, jest najważniejsze. „Bez Boga ani do proga”, jak mówiła moja mama.

Więcej o książce: Zobacz

Materiał prasowy

2023-06-14 09:57

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Hoser: rolą mężczyzny jest odpowiedzialność za innych ludzi

[ TEMATY ]

mężczyzna

abp Henryk Hoser

Artur Stelmasiak

Zadaniem i powołaniem każdego mężczyzny jest odpowiedzialność za innych ludzi - podkreślił abp Henryk Hoser. W piątą niedzielę wielkanocną bp warszawsko-praski przewodniczył uroczystej Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Sulejówku, w czasie której wygłosił naukę stanową do mężczyzn z całego dekanatu.

Zwrócił w niej uwagę na różnicę między mężczyzną i kobietą, a co za tym idzie odmienne zadania do zrealizowania w świecie. - Mężczyzna to nie jest jakaś deficytowa kobieta. Ma on swoją samoświadomość, własną, specyficzna konstrukcję cielesną, psychiczną i duchową. Przykładem tego jest chociażby myślenie globalne, przez co często umykają mu szczegóły, w przeciwieństwie do kobiety, która charakteryzuje się niezwykłą podzielnością uwagi – tłumaczył.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

4-10 maja: XVII Ogólnopolski Tydzień Biblijny

2025-05-04 08:56

[ TEMATY ]

tydzień biblijny

Karol Porwich/Niedziela

Pod hasłem „Zmartwychwstały Chrystus - nasza Nadzieja chwały”, od 4 do 10 maja, w Kościele katolickim w Polsce już po raz 17. będzie obchodzony Ogólnopolski Tydzień Biblijny. Rozpoczyna go Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Przedmiotem wspólnotowej lektury będą tym razem Pierwszy i Drugi List do Koryntian oraz Pierwszy List św. Piotra.

„Chrystus zmartwychwstały przychodzi do Kościoła tak pod postacią Ewangelii jak i Eucharystii” - podkreśla ks. prof. Henryk Witczyk, przewodniczący Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II i inicjator Tygodnia Biblijnego, zachęcając do czytania Pisma Świętego i refleksji nad Biblią. Początek Tygodnia Biblijnego przypada dwa tygodnie po Wielkanocy, w Niedzielę Biblijną, podczas której odbywa się Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Hasło tegorocznego Tygodnia Biblijnego „Zmartwychwstały Chrystus - nasza Nadzieja chwały”, nawiązuje do Roku Jubileuszowego 2025 przeżywanego w Kościele powszechnym pod znakiem nadziei. Celem inicjatywy, jak wyjaśnia ks. prof. Witczyk, jest „wspólne, ale i osobiste szukanie Słowa, które Bóg Ojciec kieruje dziś do człowieka, do ochrzczonego 1059 lat temu Narodu i do Kościoła w Polsce”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję