Reklama

Odsłony

Żywy, bo umrzeć może

Niedziela Ogólnopolska 29/2010, str. 28

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Już lepiej żyć przez jeden dzień niż nie żyć bardzo długo”.

*

Żyć w strachu przed śmiercią to jakby nie żyć naprawdę. Nie mieć za co/kogo umierać, to też jakby nie żyć. Bywa, że takie pozorne, nieważkie życie jest nie do zniesienia i nawet przyzywa śmierć, byleby był dla niej jakiś godny motyw. Ale do tego potrzebny jest przykład śmiałków nielękających się niczego. Czyż więc szaleńcza odwaga rodzi się ze strachu, a życie smakuje dopiero na krawędzi śmierci?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

*

Kiedy Rew przygarnął tego chłopca, mały bał się zimna, ludzi i bezradności. Co prawda, obaj mieszkali w przytułku, ale Rew ochraniał go, jak mógł, przez kilka lat. Ten mały wypełniał w nim puste miejsce po czymś, co się kiedyś zawaliło.
Gdy chłopiec dorósł, musiał odejść i zacząć swoje życie, a bardzo chciał być żołnierzem. Nie zatrzymywał go, lecz poczuł, jakby miał w sobie już nie mieszkanie, a grób. Kiedyś współczuł ludziom pozbawionym wszystkiego, a nawet zdawało mu się, że ich kochał. Lecz to także w nim umarło. Czuł, że mogłoby ożyć, gdyby odważył się na ofiarę z życia za nich. Ta myśl go ożywiała, bo przecież życie tylko wtedy jest coś warte, kiedy poświęcone czemuś, a nie przeciekające przez palce. I wszczął się jakiś ruch w tym kraju - powstanie pokrzywdzonych. A jego przywódcą stał się przygarnięty niegdyś przez niego chłopiec Wer - nieustraszony, władczy, groźny i uwielbiany przez podwładnych. Ci, co za nim poszli, nie znali lęku ani litości. Palili się do walki nie tylko z wrogiem, ale z czymś lękliwym, bezwładnym w sobie. Z nim stawali się herosami. Wojna budziła w nich coś pięknego i mrocznego zarazem, bo już nawet nie o zwycięstwo im chodziło, ale o walkę samą, możność zadawania śmierci i szafowania życiem. Potrzeba było więc im hasła i wodza, a cel nie był już tak istotny. Poszedł więc i Rew za swym wychowankiem, za sprawą wielką i świętą, a tak naprawdę po to, by polec pięknie. Choć podczas walki miał zawahania, gdy nie czuł jedności ze współwalczącymi młodymi i umierającymi w chwale. Pragnął wtedy jednego, by młody wódz Wer żył, bo w nim nie było śladu z wątpienia, a jedynie hardość wojownika. I właśnie po kolejnej zwycięskiej bitwie, jak groźny cień spadła na nich wieść, że Wer został tak strasznie ranny, że leży umierający. Rew pobiegł do jego namiotu i ujrzał go całego w ranach i bandażach, coś nieprzytomnie szepczącego. A ból wykrzywiał mu twarz, jak niegdyś w dzieciństwie, lecz nie poddawał się strasznemu cierpieniu. Spojrzał na swego dawnego opiekuna i wyszeptał: „Nic to, że umieram. Umiera tylko ten, kto żyje”. Konał już, gdy dodał: „Umiera tylko, kto żyje. Dlatego żywy, że umrzeć może”. Po czym Rew ruszył z powrotem do walki.

*

„Kto chce ocalić życie, straci je”. Z tego lęku można uśmiercić w sobie sumienie, ale i zmysł radości z życia. Dlatego nie trzeba się lękać, tylko żyć, ale nie za wszelką cenę.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei” – wkrótce XXV Dzień Papieski

2025-10-02 11:30

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

prorok nadziei

XXV Dzień Papieski

Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia

XXV Dzień Papieski

XXV Dzień Papieski

- To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru. To tysiące osób, które skorzystały z pomocy fundacji - podkreślił abp Adrian Galbas SAC podczas dzisiejszej konferencji zapowiadającej XXV Dzień Papieski. W tym roku obchodzony będzie on 12 października pod hasłem: „Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei”. Wydarzenie co roku przypomina o duchowym dziedzictwie Papieża Polaka i staje się okazją do modlitwy, refleksji oraz wsparcia programu stypendialnego dla młodzieży poprzez zbiórkę prowadzoną przez Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. W ciągu roku FDNT wspiera blisko 2100 stypendystów.

Abp Adrian Galbas SAC, metropolita warszawski i przewodniczący Rady Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, podkreślił, że jubileusz działalności fundacji jest dowodem jej trwałości i realnego znaczenia w życiu Kościoła w Polsce. - To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru. To tysiące osób, które skorzystały z pomocy fundacji. To naprawdę olbrzymie dobro także w wymiarze wspólnoty - konkretnej wspólnoty osób połączonych tymi samymi wartościami - zaznaczył hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Kult Aniołów Stróżów upowszechniony w Polsce dzięki paulinom

2025-10-02 12:21

[ TEMATY ]

Polska

Paulini

kult Aniołów Stróżów

Adobe Stock

Anioł

Anioł

Ich liczne przedstawienia, specjalna kaplica im dedykowana czy dzieła duchowe spisywane na ich temat przez paulinów to tylko materialne i liczne dowody na żywy kult Aniołów Stróżów na Jasnej Górze i w paulińskim zakonie. To ważny element duchowości paulinów. W XVII w. powstało pierwsze Bractwo Aniołów Stróżów na Jasnej Górze. A wpisali się do niego m.in. Jan Matejko czy Bolesław Prus. To właśnie wówczas dzięki paulinom i bractwu kult Bożych Posłańców rozpowszechnił się w Polsce.

Z kolei w 2026 r. obchodzone będzie 400-lecie powstania Bractwa Aniołów Stróżów na Skałce w Krakowie. Zostało ono reaktywowane 20 lat temu. Od maja tego roku trwa nowenna przygotowująca do obchodów jubileuszowych, modlitwa dziękczynno-błagalna odbywa się w pierwsze wtorki miesiąca, bo to właśnie każdy wtorek jest w Zakonie Paulinów czasem szczególnie poświęconym Aniołom Stróżom.
CZYTAJ DALEJ

Szczęśliwa zakonnica i nauczycielka - bł. Maria Antonina Kratochwil

2025-10-02 15:01

[ TEMATY ]

nauczycielka

szczęśliwa zakonnica

bł. Maria Antonina Kratochwil

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame

bł. Maria Antonina Kratochwil

bł. Maria Antonina Kratochwil

Podczas II wojny światowej pochodząca ze Śląska siostra protestowała przeciwko okrucieństwom wobec żydowskich kobiet. Gestapo pobiło ją za to tak, że zmarła. Wspomnienie bł. Marii Antoniny Kratochwil jest obchodzone 2 października wraz z innymi Siostrami Szkolnymi de Notre Dame, które zostały zamordowane podczas II wojny światowej.

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame zostało założone przez bł. Marię Teresę Gerhardinger i oficjalnie uznane przez papieża Piusa IX w 1833 roku. Głównym obszarem ich działalności jest edukacja i wychowanie; obecnie działają one w 28 krajach Europy, Afryki, Ameryki i Azji. Siostry i członkowie stowarzyszonej z nimi wspólnoty świeckich należą do międzynarodowej Sieci „Shalom”, która na poziomie globalnym angażuje się na rzecz sprawiedliwości, pokoju i ochrony stworzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję