Reklama

Żałoba się kończy, a ból nie ustaje

Niedziela Ogólnopolska 18/2010, str. 23

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odszedł dobry, prawy i skromny człowiek - nasz Prezydent Lech Kaczyński. Odszedł prawdziwy polski patriota, wzór polityka, dla wielu ukochany Mistrz. Tragedię pogłębia fakt, że odszedł wraz ze swymi najbliższymi uczniami oraz z najlepszymi obywatelami narodu polskiego. Takiego dramatu historia nie zna.
Przerażony i cierpiący naród stawia pytania: Dlaczego to się stało? Dlaczego dopiero teraz dowiadujemy się, jaki naprawdę był nasz Prezydent i jego współpracownicy? Co teraz z nami będzie?
Pytanie o sens tej tragedii nie może zostać sprowadzone tylko do przyczyn technicznych. Jest w tym coś znacznie większego. Wszyscy pasażerowie prezydenckiego samolotu, Polacy najlepsi z najlepszych, lecieli do Katynia, aby dać świadectwo prawdzie. Zaświadczyć przed całym światem o niezawinionej męce i śmierci 22 tys. polskich patriotów. Prawda katyńska połączyła ich wszystkich, niezależnie od politycznej opcji, jeszcze zanim weszli na pokład samolotu. To wielki symbol jedności i wierności polskiego narodu wobec wartości najwyższych. Gdyby było inaczej, oni byliby dzisiaj wśród nas.
Po raz kolejny zginęli w Katyniu polscy patrioci, bo chcieli dać świadectwo prawdzie. Prawda należy się również naszemu Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, ale i całemu polskiemu narodowi. Pośmiertna zmiana medialnego wizerunku i przeprosiny pojedynczych osób to za mało. Bo tu nie chodzi o osobę prywatną.
W osobie Prezydenta Rzeczypospolitej znieważano nie tylko wielkiego człowieka i patriotę, ale i polski naród. Deptano uczucia patriotyczne i na nienawiści budowano narodowe kłamstwa - jak to, że nie umiemy się rządzić, bo mamy złych polityków, że jesteśmy kłótliwi, że brakuje nam patriotyzmu i że wielkich Polaków doceniamy dopiero po śmierci, a i to na krótko. Najnowsza katyńska tragedia pokazuje całemu światu, jacy jesteśmy naprawdę. Tę dramatyczną lekcję patriotyzmu polski naród powinien zachować w swoim sercu.
Podobnie jak polskim patriotom pomordowanym w Katyniu, tak i Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu należy się pośmiertna rehabilitacja. Rehabilitacja, która obejmie pełną informację o zasługach Pana Prezydenta dla Polski, ze szczególnym uwzględnieniem tak krytykowanego wetowania ustaw i wskazaniem, jakich zagrożeń dla kraju udało się wskutek prezydenckiego weta uniknąć. Ma to dla narodowego bytu znaczenie fundamentalne. Naród nie wie, że tylko dzięki zdecydowanym działaniom Pana Prezydenta obronione zostały publiczne media, publiczna służba zdrowia, niezależność pamięci historycznej IPN, zapomniane dzisiaj wartości moralne i kulturalne. Naród powinien wiedzieć, że jeżeli prezydentem zostanie osoba sprzyjająca pomysłom partii rządzącej, to te wszystkie zagrożenia wejdą w życie. A to jest realne niebezpieczeństwo, bo nie liczmy na to, że nasz kraj zmieni się po tej tragedii sam z siebie.
Musimy również zadać pytania: Jak to jest możliwe, aby w demokratycznym europejskim kraju najlepsi polscy patrioci byli nadal bezkarnie wyszydzani i prześladowani przez grupkę prominentnych polityków i dziennikarzy? Jak to jest możliwe, aby w mediach, na oczach całego kraju, czyniono sobie tytuł do chwały z urągania najlepszym synom naszej Ojczyzny oraz szargania najświętszych wartości? Odpowiedź na to pytanie jest konieczna, jeżeli chcemy wiedzieć, co teraz z nami będzie.
Zarówno Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, jak i wielu jego współpracownikom zgotowano jeszcze za życia wieloletnią drogę krzyżową. Niech ofiara ich życia odmieni nasz kraj. Niech dobry Bóg w swoim miłosierdziu ma ich w swojej opiece.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję