Reklama

Pod patronatem „Niedzieli”

Bóle Krzyża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdarza się, że zaczyna nam dokuczać krzyż. Jeżeli jest to jednorazowa dolegliwość, przymykamy na nią oko. Cóż z tego, że boli? Gorzej, jeśli jest to sytuacja trwała. Ciągle boli i przeszkadza... Bóle krzyża, czyli schorzenia kręgosłupa, dotykają coraz więcej Polaków. Szczęśliwi, którzy nie mają problemów z krzyżem.

Niegroźne wartości

Dla wielu problemem jest nie tylko krzyż fizyczny wpisany w budowę naszego ciała, ale i ten symboliczny - wpisany w życie i przekonania pewnej grupy ludzi. Dotychczas wisiał na salach sądowych, w szkołach czy urzędach i nikogo nie bolał.
historia krzyża jest długa, a jego miejsce w świecie intrygujące. Czesław Ryszka, znany polityk i autor, w najnowszej książce „Niechciany krzyż”, wydanej przez Wydawnictwo SALWATOR w Krakowie, jasno zaznacza, że błędne jest postrzeganie krzyża jedynie jako symbolu religijnego. Pisze: „Krzyż ma charakter uniwersalny, zawiera się w nim wielkie bogactwo znaczeń (…) jest
znakiem najwyższej miłości i poświęcenia we wszelkich dziedzinach życia ludzkiego”.
Symbol ten niesie ze sobą niezagrażające nikomu wartości, które pewna grupa ludzi każdego dnia wprowadza w życie. Ta grupa ludzi to my, katolicy! Przypomnijmy, że zgodnie z badaniami CBOS (2009), blisko 95 proc. Polaków uważa się za katolików, z czego 54 proc. to osoby regularnie praktykujące. Po Malcie jest to najwyższy wskaźnik w Europie! Demokracja - w uproszczeniu - to rządy większości. Jeśli chcemy więc zadbać o wolność jednostek w demokratycznym państwie, nie bójmy się głośno protestować przeciwko usuwaniu krzyży ze szkół. Głosujmy nad ich obecnością w miejscach publicznych. Byle demokratycznie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kto się boi krzyża?

Odpowiedź na to pytanie daje Czesław Ryszka w swojej najnowszej książce, która pomoże zrozumieć, kiedy i jak zrodził się problem krzyża. Tłumaczy, że problemem jest niewłaściwe rozumienie wolności oraz odwrócony system wartości współczesnego Europejczyka. Bo to nie krzyż się chwieje - świat się chwieje, krzyż stoi.
Dla Soile Lautsi, obywatelki Włoch pochodzącej z Finlandii, krzyż jest jednak przeszkodą w edukacji dzieci. Opisem i analizą tej głośnej na całą Europę sprawy rozpoczyna się książka „Niechciany krzyż”: „Strasburski wyrok odbił się szerokim echem w całej Europie. (…) wyrok zapadł jednomyślnie, a przewodniczącą składu orzekającego była sędzia Françoise Tulkens, która jest profesorem Katolickiego Uniwersytetu w Louvain”. Każdą poruszoną w książce kwestię Czesław Ryszka wzbogaca o aspekty nieznane w mediach. Istotnym filarem, na którym opiera się autor „Niechcianego krzyża”, jest nauczanie Jana Pawła II. Ojciec Święty wyraźnie nawoływał do obrony krzyża: „(…) trzeba bronić krzyża także dzisiaj. Pod hasłami tolerancji w życiu publicznym i środkach masowego przekazu szerzy się nieraz wielka, może coraz większa nietolerancja. Odczuwają to boleśnie ludzie wierzący”.
Ci, co boją się przesłania krzyża, walkę z nim okrzyknęli jako walkę o wolność. Jak dalece się posuną przeciwnicy tego symbolu? Czy pojawią się oświadczenia nakazujące zburzenie kościołów? Czy zakazane będzie noszenie medalików? To jest walka z wolnością!

Z igły widły - metoda stara jak świat

Garstka ludzi robi dużo hałasu, stąd wrażenie wielkiego problemu. I choć problem sam w sobie właściwie nie istnieje, warto, a nawet trzeba, umieć wyrazić swój sprzeciw wobec obrastającego w piórka absurdu. Dlatego książka Czesława Ryszki jest lekturą konieczną na dziś.
Jeżeli więc krzyż boli nieustannie - jest na to recepta, koniecznie należy znaleźć specjalistę w tej dziedzinie, który z troską zadba o stan naszego kręgosłupa... moralnego.

Czesław Ryszka, „Niechciany krzyż”, Wydawnictwo SALWATOR, ul. św. Jacka 16, 30-364 Kraków, tel. (12) 260-60-80, faks (12) 269-17-32, e-mail: wydawnictwo@salwator.com, www.salwator.com

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa objął kościół tytularny w Rzymie

2024-05-02 09:52

[ TEMATY ]

Abp Pizzaballa

Włodzimierz Rędzioch

Pierbattista Pizzaballa OFM

Pierbattista Pizzaballa OFM

Łaciński Patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa objął 1 maja swój kościół tytularny w Rzymie. Ceremonia w kościele Sant'Onofrio (św. Onufrego) miała się odbyć 15 kwietnia, jednak z powodu irańskiego ataku na Izrael kard. Pizzaballa odłożył swoją podróż z Jerozolimy do stolicy Włoch.

Pochodzący z Włoch 59-letni hierarcha jest najwyższym rangą przedstawicielem Kościoła katolickiego w Ziemi Świętej. Papież Franciszek wyniósł go do godności kardynała w 2023 roku. Przydzielenie kościoła tytularnego w Rzymie potwierdza przypisanie kardynałów do lokalnego Kościoła papieża w jego diecezji rzymskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję