Reklama

Wiara

Niedziela Zmartwychwstania

Apostołowie przy grobie Zmartwychwstałego

Apostołowie przy grobie Zmartwychwstałego
Słowa Ewangelii według Świętego Jana

[ TEMATY ]

homilia

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono».

Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.

Drodzy!

1. „Pierwszego dnia po szabacie”. Szabat nie był dniem jak każdy inny. Nie był jednym z wielu dni, ale dniem jedynym i szczególnym. Dni tygodnia, które go przygotowują, stanowią w istocie przygotowanie do szabatu, te zaś, które po nim następują, są kontynuacją jego tajemnic. W ten sposób tydzień żyje mocą szabatu. Szabat posiada rodzaj żeński, bo jest on/ona początkiem życia, jego niewyczerpanym źródłem.

W dzień szabatu mamy do czynienia z trzema działaniami Boga: Pan w nim odpoczął, pobłogosławił go i uświęcił (D. Lifschitz). Ewangelia mówi tymczasem o pierwszym dniu po Szabacie, a więc Pan już nie tylko odpoczął, nie tylko pobłogosławił i uświęcił to, co stworzył, ale uczynił coś jeszcze, coś zupełnie nowego, czego nie było przed Szabatem: dał nowy początek życiu.

Tradycja żydowska uczy, że aniołowie mają sześć skrzydeł (każde odpowiada sześciu kolejnym dniom tygodnia), którymi wyśpiewują chwałę Boga. W czasie Szabatu pozostają jednak w milczeniu, ponieważ to sam Szabat wznosi hymn dla Pana.

Reklama

Szabat jest dniem eschatologicznym, wiąże to, co było z tym, co jeszcze się stanie. Wychodzi poza liczenie dni. Jest dniem nowego stworzenia.

Dniem „pierwszym” po Szabacie jest Niedziela. Język polski nazywa ten dzień niedzielą, aby podkreślić jeden z ważnych jej aspektów, czyli odpoczynek. W niedzielę człowiek nie działa, bo działa Bóg ze swoją łaską. Obdarza On człowieka swoimi darami, swoim błogosławieństwem. Nie chodzi więc jednak wyłącznie o odpoczynek fizyczny. Ma on charakter o wiele głębszy i bogatszy: chodzi o odpoczynek eschatologiczny. W niedzielę wierzący mają odczuwać przedsmak radości rajskiej, już teraz na ziemi doznać tych rozkoszy, jakich doznawać będą po śmierci we wspólnocie z Bogiem.

Inne języki słowiańskie jak język rosyjski, z kolei, używa na niedzielę terminu waskresienie, czyli „zmartwychwstanie”, zaznaczając, że prawdą najważniejszą niedzieli jest powstanie z martwych Zbawiciela, a wraz z Nim i nasze powstanie z martwych. Z kolei języki romańskie nazywają ją domenica, dając wyraz wielkiej prawdzie, że jest ona dniem Pana, czyli Jezusa Chrystusa. Jest ona dniem, który należy wyłącznie do Niego, a nie do człowieka. Jest własnością Boga. Języki germańskie stosują do niedzieli termin Sontag, chcąc podkreślić, że jest ona dniem słońca. Słońcem nie jest nikt inny, jak Bóg. Światło Jego zmartwychwstania rozświetla wszystko i wszystkich, rozświetla historię świata.

2. Kiedy ewangelista pisze, że w pierwszy dzień po szabacie Maria Magdalena udała się do grobu, chce powiedzieć, że udała się tam już w nowej rzeczywistości. Wszystko to, co było, minęło, odeszło w niepamięć, bo oto pojawiła się zupełna nowość. Przed szabatem grób był pełny, bo spoczął w nim Jezus, zaś kamień zamykał wejście do niego. Po szabacie nie pozostało nic z tego: kamień jest odsunięty, a grób pusty.

Reklama

Wszystko się zmieniło. Wszystko się odwróciło. Człowiek nie jest w stanie tego pojąć. Jego logika tego nie pojmuje. Ulega uczuciu przerażenia. Nie stać go, aby zrozumieć działanie Boga.

Zmartwychwstanie Chrystusa przewraca wszystkie ludzkie schematy myślenia i działania. Narusza naturę nocy. Przed zmartwychwstaniem człowiek był więźniem nocy ciemności, po zmartwychwstaniu, natomiast jest zanurzony w ciemności światła. Światłość zmartwychwstałego jest tak wielka, że oślepia człowieka.

3. Fakt zmartwychwstania Jezusa nie zacieśnia się do jednej chwili. Nie jest momentem. Nie zawęża się do punktu na ciągłej linii czasu. Jest wydarzeniem, pewną historią. O zmartwychwstaniu należy opowiadać, przeżywać go w codzienności, doznawać jego siły w każdym momencie życia, szczególnie zaś w sytuacjach po ludzku beznadziejnych, trudnych, bez wyjścia.

Kiedy opisują zmartwychwstanie Ewangeliści używają wielu różnych terminów. Ma się wrażenie, jakby sami nie byli pewni, jaki termin byłby najbardziej właściwy. Chcą zarazem dojść do samej prawdy zmartwychwstania, odkryć jej głębię, wejść w jej tajemnicę. Każdy z czterech opisuje zmartwychwstanie Jezusa, bo jest to najważniejsza prawda chrześcijańskiej wiary, ale każdy z nich opisuje to w nieco inny sposób. „Jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał – pisze św. Paweł – daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach […] Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy z spośród tych, co pomarli” (1 Kor 15, 17.20). Potrzeba zatem opisywać tę prawdę. I Ewangeliści to czynią każdy nieco inaczej, wpisują ją w inną historię, używając nieco innych terminów. Mówię więc, że Chrystus powstał z martwych (Mateusz), że powstał (Marek), że zbudził się z grobu i nadal żyje (Łukasz), że jest na nowo pośród swoich (Jan).

Reklama

Większość z tych terminów, jakich używają Ewangeliści, aby wyrazić prawdę o zmartwychwstaniu Jezusa, nawiązuje do słów, których używamy każdego dnia, kiedy budzimy się, wstajemy z łóżka, aby zacząć nowy dzień. Wczoraj minęło i mamy przed sobą nowe „dzisiaj”.

Taka jest też prawda o zmartwychwstaniu. Wszystko to, co miało miejsce przed nim, czyli przed zmartwychwstaniem, odeszło w przeszłość, w niepamięć Bożej miłości. Przez swoje zmartwychwstanie Chrystus uczynił wszystko nowe. Dał nam nową siłę do nadziei. Ufność, że może być lepiej i że ja mogę stać się lepszy, że również mój bliźni może stać się lepszy, że świat – jeśli tylko będę współpracować z Bogiem, żyjąc w duchu Jego przykazań – może też stać się lepszy, piękniejszy.

Pierwszym znakiem Paschy jest „pusty grób”. Jakże wiele obrazów związanych jest z nim, z grobem. Jest metaforą tego, co przemija i co się nie udaje. Ale teraz jest on „pusty”. Nie mamy nad czym płakać, bo jest pusty. „Puste” jest to, co było tworzone bez Boga. Bóg nie stworzył grobu, lecz stworzył go człowiek, wkładając w niego nieudane, niezrealizowane swoje pragnienia, zdrady, grzechy. Zmartwychwstanie Jezusa opróżniło wszystko to, co kumulował człowiek : nienawiść, lęk, niepokój, nostalgię. Chrystus to oczyścił, opróżnił, aby człowiek mógł na nowo powstać do nowego życia.

Alleluja, Chrystus prawdziwie zmartwychwstał! Alleluja!

Więcej książek, artykułów, tekstów oraz nagrania audio homilii znajdziesz na stronie internetowej ojca prof. Zdzisława Kijasa: zkijas.com
Redakcja tekstu: dr Monika Gajdecka-Majka

2023-04-07 21:19

Ocena: +16 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg jest w twoim życiu potrzebny jak woda i chleb

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

homilia

x. Paweł Kłys

- Czas, który przeżywamy jest taki, że przy wszystkich optymistycznych oczekiwaniach związanych z medycyną widać, że nie jesteśmy panami tego życia tu i teraz. Trzy miesiące temu nikt nie myślał o chorobie, która będzie zwabiać dziesiątkami tysięcy. Życie wieczne nie jest życiem, które nas tu całkowicie zajmuje. Nie chodzi o to, by przedłużać to życie w nie skończoność. Życie wieczne jest życiem jakościowo innym. Jest życiem, które możemy otrzymać wyłącznie od Boga. – mówił abp Grzegorz Ryś podczas porannej Mszy świętej w domu biskupów łódzkich.

Odnosząc się do ewangelii metropolita łódzki wskazał na to, że - woda i chleb są nam dane na życie wieczne. Czy jest coś bardziej potrzebnego w naszym życiu, niż woda i chleb? Jezus mówi – Bóg jest w twoim życiu potrzebny jak woda i chleb, żebyś miał życie wieczne. Bóg ci daje siebie jako wodę i jako chleb. Wodą, o której mówił do Samarytanki był Duch Święty, a chlebem, o którym mówi jest On sam. Jak chcesz być naprawdę człowiekiem, to musisz pić wodę, którą jest Duch i jeść chleb, którym jestem ja sam. Bez tego człowiek nie może powiedzieć, że naprawdę żyje! – zauważył łódzki pasterz.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję