Reklama

Rodzina

Obrońcy życia w Sejmie: Trzeba podkreślać, że stoimy po stronie i matki i dziecka

Trzeba podkreślać, że stoimy po stronie i matki i dziecka - wskazywali przedstawiciele środowisk pro life, biorący udział w konferencji „Prawo do życia czy prawo do aborcji?” zorganizowanej w Sejmie przez Parlamentarny Zespół na rzecz Życia i Rodziny oraz Koalicja dla Życia i Rodziny.

[ TEMATY ]

obrońcy życia

aborcja

pro life

Ivan Kmit/Fotolia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Paweł Wosicki z Fundacji „Głos dla Życia” omówił strategie obrony życia.

Odnosząc się do obchodzonego dziś Narodowego Dnia Życia i Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką podkreślił, że te dni łączy fakt, iż rodzina Ulmów, która zginęła za ratowanie Żydów, obejmowała matkę będącą w ciąży. „To znak czasów, bo rodzina będzie beatyfikowana, a w niej dziecko poczęte. Okazało się, że te dwa dni spaja to poczęte w łonie matki dziecko” - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zachęcił, by w dyskusjach pro life obficie czerpać z nauczania św. Jana Pawła II, patrona obrońców życia i rodziny.

Omawiając strategiczne cele obrony życia podkreślił dwa ich rodzaje - polityczny i społeczny. Polityczny - by prawo stanowione chroniło życie każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci, które jest skutecznie egzekwowane. Społeczny - doprowadzenie do sytuacji, w której zdecydowana większość opowiada się za prawem do życia. „Te dwa cele są głęboko powiązane, społeczeństwo musi być przekonane do prawa, a prawo kształtuje myśl społeczną” - podkreślił.

Omawiając strategię Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, która okazała się skuteczna, podkreślił konieczność działania wspólnego. „Jest parę środowisk zgłaszających różne inicjatywy, czasem działających równolegle, co powoduje, że są rozproszone” - powiedział dr Wosicki dodając, że czasem nawet biskupi sygnalizowali, że nie wiedzą, do kogo się ewentualnie zgłaszać.

- Bierze się to stąd, że mamy różne fundacje, które żyją ze wspomagania darczyńców. Każdy ma bazę danych, którą chroni i obawia się współpracy, bo ich bazy danych mogą przeniknąć do innych organizacji - wskazał.

Mówiąc o płaszczyźnie współpracy podkreślił, że nie chodzi o ujednolicanie, a raczej ustalenie wspólnych celów, środków i działania.Jako przykład podał inicjatywę Narodowego Instytutu Demografii i Rodziny - „politycy nie działają w próżni, musi być pewne wsparcie i nacisk; gdyby miały one miejsce, ustawa by przeszła i Instytut by już służył celom.Dlatego potrzebna jest tu mobilizacja” - powiedział, podkreślając konieczność współpracy z politykami każdej opcji politycznej, nie upartyjniając ochrony życia.

Reklama

Skrytykował np. przydzielanie przez jedną z organizacji tytułu „Herod roku” udzielonego np. Jarosławowi Kaczyńskiemu, co politycznie nie było słuszne, gdyż antagonizowało formację polityczną mogącą sprzyjać wspólnym celom. „Ważna jest strategia. Czasami warto przemilczeć jakieś wątpliwe sformułowania i uświadamiać, dialogować” - dodał.

Podkreślił konieczność traktowania kontekstowo ochrony życia, bez przeciwstawiania ochrony matki ochronie dziecka. „Dużym błędem był pomysł wpisania karania kobiet. Był dramatyczny w skutkach i zmienił też społeczne postrzeganie obrońcy życia. Wzbudził nawet sprzeciw w episkopacie” - powiedział dr Wosicki. „Trzeba podkreślać, że stoimy po stronie i matki i dziecka” - przekonywał.

– Skuteczną strategią w latach 80. - 90. było wskazanie, że w łonie matki rozwija się człowiek. Gdy przebijała się ta prawda, że od początku mamy do czynienia z człowiekiem, zamykało to dyskusję, bo racjonalizm był powszechniejszy. Okazuje się jednak, że aktualnie jest inaczej, bo ten argument nie trafia, podważa się źródła prawa, że każdy człowiek ma prawo do życia. Kiedyś bardziej trzeba było uderzać do rozumu, dziś strategiczne jest nie tyle argumentowanie racjonalne, co takie prowadzenie rozmowy, by dana osoba przyjęła sama tę prawdę za swoją – powiedział prelegent.

Przytaczając badania wskazał, że aktualna społeczna strategia nie jest skuteczna, zwłaszcza wśród młodzieży. Przywołując doświadczenia ruchów pro live z USA podkreślił, że kampanie koncentrujące się tylko na dziecku nie są skuteczne, potrzebne jest podkreślanie podmiotowości matki.

Reklama

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk zaprezentowała temat „Prawne i moralne zobowiązanie do pomocy w trudnej ciąży a decyzje o życiu”. Podkreśliła, że przez lata w przypadku trudnej ciąży i diagnozy chorób dziecka propozycją była pseudopomoc - aborcja, co zmienił wyrok Trybunału Konstytucyjnego.

Mówiąc o moralnym i prawnym zobowiązaniu do pomocy w przypadku trudnej ciąży, przedstawiła, jak to wygląda w praktyce, a także zaprezentowała zależności między rodzajem pomocy a decyzją o życiu lub śmierci dziecka.

Omawiając aktualną rządową i pozarządową pomoc dla rodziców chorych dzieci zwróciła uwagę na potrzebę wsparcia hospicjów preinatalnych.

Podkreśliła konieczność egzekwowania prawa, sprzeciwianie się promocji aborcji i walki z podziemiem aborcyjnym. „Problem bezkarności i akceptacji przestępstw aborcyjnych jest bardzo poważny” - powiedziała.

– Decyzja o tym, czy dziecko zabić czy dać mu życie, w małym stopniu zależy od finansów. To jest ważne, pomoc finansowa jest obowiązkiem moralnym, ale decyzja zależy od tego, czy matka uznaje dziecko za godne życia - przekonywała, podając przykłady państw, gdzie lepsze niż w Polsce socjalne wsparcie nie wpływa na ochronę życia.

Wojciech Zięba omówił dramatyczną sytuację rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi i zaprezentował Inicjatywę Obywatelską „STOP zakazowi pracy”.

Podkreślił, że w lobbingu i dyskusji okołoeugenicznej ważne jest wskazywanie na prawo do życia dla każdego i niepozostawianie matek i ojców samych sobie, bez finansowego wsparcia. Zwrócił uwagę na to, że Trybunał Konstytucyjny wezwał rząd do rewizji państwowego wsparcia i nie przerzucania kosztów na matkę, a pomoc ma być realna, nie iluzoryczna.

Odnosząc się do tego, że jest wiele organizacji pozarządowych wspierających rodziny osób niepełnosprawnych, podkreślił, że to kropla w morzu potrzeb. Zaprezentował bardzo wysokie koszty utrzymania ciężko chorego dziecka, których nie rekompensuje rządowa pomoc (rehabilitacja, wizyty u specjalisty, sprzęty medyczne etc.)

Reklama

Omawiając skutki aktualnej polityki socjalnej zwrócił uwagę na to, że 70 proc. rodzin osób z niepełnosprawnością ma problem z zakupem lekarstw i kosztami opieki zdrowotnej, 60 proc. ma problemy z kosztami rehabilitacji, a 6,5 proc. żyje w skrajnym ubóstwie. „Brak leczenia i rehabilitacji zmusza rodziny np. do zbiórek społecznych” - zauważył.

Omawiając postulaty podkreślił konieczność zniesienia zakazu pracy dla rodziców pobierających zasiłek za świadczenie pielęgnacyjne. „Troska o chorych i niepełnosprawnych konieczna dla postawy pro life” - przekonywał Wojciech Zięba.

2023-03-24 18:45

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abby Johnson: nigdy nie możemy się bać stanąć w obronie słabszych

[ TEMATY ]

aborcja

pro‑life

pro life

Abby Johnson

Archiwum prywatne Abby Johnson

Abby Johnson

Abby Johnson

„Pamiętajcie, nigdy nie możemy się bać stanąć w obronie słabszych – tych, którzy sami nie mogą się bronić” – mówiła w Bydgoszczy Abby Johnson. Amerykańska aktywistka pro-life, jedna z najmłodszych dyrektorów kliniki aborcyjnej oraz bohaterka filmu „Nieplanowane”, spotkała się mieszkańcami miasta w salezjańskiej parafii św. Marka.

Opowiadając historię swojego nawrócenia, które dokonało się w 2009 roku, Abby Johnson wróciła do czasów college’u, kiedy to przeszła swój pierwszy zabieg aborcyjny. Przyznała, że wzrastała w chrześcijańskim domu, w którym nigdy nie rozmawiało się o aborcji. – Chciałabym wam powiedzieć, że kiedy zaszłam w ciążę, myślałam o rodzicielstwie czy adopcji. Ale nie mogę tego zrobić. Mój chłopak w tym samym czasie zawiózł do klinik kilka swoich dziewczyn. Mnie też. Wysadził i zostawił. Z samego zabiegu za dużo nie pamiętam – wspominała.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

W trosce o Ojczyznę - wdowy konsekrowane na Jasnej Górze

2024-05-02 10:49

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wdowy konsekrowane

BP Jasnej Góry

Choć mają rodziny i normalne życie to ich zadaniem jest dawać świadectwo życia oddanego Bogu. Na Jasnej Górze trwa trzydniowe spotkanie wdów konsekrowanych. Swoją służbę realizują przede wszystkim modląc się za Ojczyznę i to ją zawierzają Królowej Polski.

- Chcemy przede wszystkim modlić się za naszą Ojczyznę, która jest w trudnej sytuacji. Bardzo bolejemy nad tym, że jest tyle zła w Polsce, że ludzie odchodzą od wiary, rodziny się rozpadają i są podejmowane ustawy przeciwko życiu. Jest to dla nas bardzo bolesne i przyjechałyśmy, żeby to Matce Bożej powierzyć - powiedziała Elżbieta Płodzień z diec. rzeszowskiej, koordynatorka stanu wdów konsekrowanych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję