Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 21/2009, str. 39

Matka i syn Lolek - Karol Wojtyła

Matka i syn Lolek - Karol Wojtyła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiaj w hołdzie wszystkim Matkom - wiersze pełne miłości, wiersze z głębi serca. „Matka - Emilii, Matce mojej” - wiersz dziewiętnastoletniego Karola Wojtyły, przyszłego Ojca Świętego. „Kołysanka dla zmarłej matki” - wiersz Stanisława Balińskiego. Ocalona od zapomnienia „Pieśń o Matce”. I wzruszająca fotografia Matki i jej maleńkiego synka - Lolka - Karola.

Matka

Emilii - Matce mojej Karol Wojtyła,
Kraków, wiosną 1939 r.

Nad Twoją białą mogiłą
białe kwitną życia kwiaty -
o, ileż lat to już było
bez Ciebie - duchu skrzydlaty.

Nad Twoją białą mogiłą,
od lat tylu już zamkniętą,
spokój krąży z dziwną siłą,
z siłą jak śmierć - niepojętą.

Nad Twoją białą mogiłą
cisza jasna promienieje,
jakby w górę coś wznosiło,
jakby krzepiło nadzieję.

Nad Twoją białą mogiłą
klęknąłem ze swoim smutkiem -
o, jak to dawno już było -
jak się dziś zdaje malutkiem.

Nad Twoją białą mogiłą,
o, Matko - zgasłe Kochanie -
me usta szeptały bezsiłą:
- Daj wieczne odpoczywanie.

Kołysanka dla zmarłej matki

Stanisław Baliński

Czas idzie. A noc - za nim. Po piętach mu depce.
Deszcz pada. Po chodniku, rzekłbyś, że ktoś drepce,
Że krąży koło domu, zawraca, przystaje.

Deszcz pada teraz pewno i nad moim krajem,
Nad śpiewnym, nowogródzkim, gdzie drogi
w mgłach mokną.

W tej chwili się otwiera jakichś marzeń okno
I w oknie oświetlonym staje pani blada,
Wyglądając uważnie, czy deszcz już nie pada.

Przestał właśnie. Drżą jeszcze krople na trawniku,
Ale już widać gwiazdy i czuć woń gwoździków.

Patrzę z głębi ogrodu z przechyloną głową
Na ten dom, na ten ogród, na tę noc lipcową.
Widzę, jak owa pani na palcach się wspina,
Pokazując dwóm chłopcom, którzy stoją przy niej,
Jakąś gwiazdę zieloną, co nad domem płynie.

Zaraz... Ja sobie przecież ten dom przypominam,
I to okno, i panią w obłoku firanek...
To przecież moja matka. Chłopcy - ja i Janek.

Tak. Pamiętam ten wieczór, kiedy nam śpiewała:
„O, gwiazdeczko, coś błyszczała,
Gdym ja ujrzał świat”. Boże, jak te lata lecą,
Zdmuchując po kolei gwiazdy, co nam świecą.

„Gdzie ta gwiazda nad domem?” - pytamy się z Jankiem.
„O, tam. Wychylcie głowy. Widzicie? Nad gankiem!”
Patrzymy z bratem w górę. Wzrok nieba dotyka.
„O, śpiewaj, mamo, dalej!” - Ale gwiazda znika.

Pieśń o matce

Słowa: J. Wrzos
Muzyka: Z. Białostocki

O matce pieśń, to pieśń przez łzy,
to pieśń bez słów,
To cały świat, dziecinnych lat,
wskrzeszonych znów.
To, matko, sny, że jesteś znów tak blisko,
Jak wówczas, gdy klęczałaś nad kołyską.
Za serce twe i świętość warg, i dobroć rąk
Miast śpiewać pieśń, u twoich stóp bym cicho kląkł
I wybrałbym najświętsze z wszystkich słów,
i rzekłbym - matko!
I zmilkłbym znów, o tobie pieśń,
to pieśń bez słów.

Przychodzą w życiu dni powodzi,
Gdy wszystko zdradza nas i zawodzi,
Gdy pociąg szczęścia w dal odchodzi,
Gdy wraca zło do wiary twierdz,
Gdy grunt usuwa się jak kładka,
Jest wtedy ktoś, kto trwa do ostatka,
Ktoś, kto nie umie zdradzić - matka.
I serce jej, najczystsze z serc.

O matce pieśń...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gemma Galgani. Młoda święta stygmatyczka, do której modlił się o. Pio

[ TEMATY ]

Gemma Galgani

Agata Pieszko

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich Partynicach

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich
Partynicach

Pierwszą świętą, która zmarła i została kanonizowana w XX wieku, była Gemma Galgani. Święty Ojciec Pio wyznał kiedyś, że codziennie modlił się za jej wstawiennictwem, ucząc się od niej pokory i umiejętności przyjmowania cierpienia. I nie był to jedyny święty, który zafascynował się ufnym podejściem do życia i cierpienia tej młodziutkiej włoskiej dziewczyny. Święty papież Paweł VI powiedział o niej: „Córka męki i zmartwychwstania, umiłowana córka Kościoła, który sama czule miłowała”.

Jej życie było przykładem i inspiracją również dla polskich świętych. Wspomnę tu tylko Świętego Maksymiliana Kolbego, który obrał ją sobie (obok świętej Teresy z Lisieux) za nauczycielkę życia wewnętrznego, i to zanim jeszcze została wyniesiona na ołtarze. W jego krakowskiej celi znajdowała się figura Niepokalanej oraz obrazki Gemmy Galgani i Teresy od Dzieciątka Jezus. Napisał też w liście do matki, iż lektura Głębi duszy (duchowego pamiętnika Gemmy) przyniosła mu więcej pożytku niż seria ćwiczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ

Powiat przysuski wprowadza 2 lekcje religii tygodniowo

2025-04-10 11:21

[ TEMATY ]

Przysucha

lekcje religii

powiat

Adobe Stock

Starosta przysuski Marian Niemirski poinformował, że Zarząd Powiatu podjął decyzję o stworzeniu warunków do wprowadzenia nauczania religii w wymiarze 2 godzin tygodniowo, "w celu zapewnienia prawidłowego kształcenia sfery duchowej uczniów w powiecie przysuskim". To odpowiedź na decyzję rządu, który zdecydował, że od września br. w szkołach publicznych w Polsce lekcje religii i etyki realizowane będą w wymiarze jednej godziny tygodniowo.

To kolejny samorządowiec, który nie zgadza się z pseudoreformami rządu Donalda Tuska i skrajnie lewicowej Barbary Nowackiej.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję