Reklama

Niedziela Wrocławska

Polska pokazała, że można być żywą Ewangelią dla Ukrainy.

Od prawie roku Ukraina dzielnie broni się przed inwazją rosyjską. Od samego początku Polacy dzielnie wspierają naród ukraiński. O pomocy Ukrainie, wdzięczności Polakom i trudzie wojny opowiada biskup Leon Dubawski, ordynariusz diecezji kamieniecko-podolskiej oraz wiceprzewodniczący Episkopatu Ukrainy.

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Leon Dubrawski

Biskup Leon Dubrawski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od początku wojny Polacy otworzyli swoje serca i domy, aby pomagać mieszkańcom Ukrainy w ciężkim dla nich czasie wojny. Czy prawie rok od rozpoczęcia wojny ta pomoc nadal jest udzielana?

bp Leon Dubrawski: Jesteśmy ogromnie wdzięczni Polsce, wszystkim Polakom, którzy nieustannie pomagają Ukrainie. Za przyjęcie uchodźców do swoich domów i okazania tak ogromnego wsparcia. Wśród wszelkiej pomocy, jakiej doświadczamy, Polacy najmocniej się zaangażowali i wciąż się angażują. Polska pokazała, że można być żywą Ewangelią dla Ukrainy. To bardzo ważne, bo dzięki temu możemy przeciwstawić się Putinowi, który chce zrobić z nas niewolników. Chce wprowadzić swoje prawa, tak jak w Rosji, a tam nie ma swobody. Wszędzie kłamstwo. I tym kłamstwem chciał zarazić Ukrainę.
Pan Jezus nas uczy, że jest Drogą, Prawdą, Życiem i my wiemy, że prawda musi wygrać. I dlatego Ukraińcy zmobilizowali się i pokazali, że można się przeciwstawić temu złu, które idzie z Rosji. Dopiero teraz świat zobaczył, że to, co mówił Putin, jest kłamstwem. My chcemy, żeby zwyciężyła prawda, a nie kłamstwo. Dlatego potrzebna jest każda forma pomocy. I ona jest nam udzielana. A przecież, gdyby Ukraina nie sprzeciwiła się Rosji, to bardzo szybko rosjanie poszliby dalej. Dzięki oporowi Ukraińców Putin „połamał sobie zęby” i nie wie, co dalej robić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest ksiądz biskup ordynariuszem diecezji kamieniecko-podolskiej. Jak obecnie wygląda sytuacja na terenach diecezji księdza biskupa?

bp Leon Dubrawski: W mojej diecezji nie bombardują jak na wschodzie, ale od czasu do czasu bomby spadają. Jedna z nich uderzyła w stację benzynową. W tym momencie znajdowała się tam kobieta, która przyjechała tylko zatankować samochód. Nikt nie przeżył wybuchu, nie pozostało nic. Podobnie w Winnicy, prawie w centrum miasta, bomba spadła na zakład leczniczy. Zginęli lekarze, personel, nawet małemu dziecku ta bomba rozerwała dwie nóżki. To jest straszne. Nie wiemy, gdzie może spaść bomba. Żyjemy w strachu, ale wciąż ufamy w Bożą Opatrzność i się nie poddajemy. Jest juz zmęczenie wojną i nieprawdopodobnie dużą ilością pogrzebów. To, co się dzieje obecnie na Ukrainie to piekło na Ziemi.

Reklama

A jak wyglądają obecnie praktyki religijne?

bp Leon Dubrawski: Ludzie chodzą do kościoła, modlą się. Nawet więcej teraz przychodzi. Żołnierze, jak i cywile zaczynają rozumieć, że bez wiary, Pana Boga nic nie możemy uczynić. A skoro mówimy o modlitwie, to chciałbym podziękować Polsce, Polakom za to, co robi dla Ukrainy i poprosić o dalszą modlitwę za nas i wszystkich żołnierzy. Oni teraz doceniają, co to jest modlitwa. Podtrzymajcie duchowo całą Ukrainę, żołnierzy, którzy walczą w ciężkich warunkach, bez światła, bez wody. Proszę. Wspierajcie nas w różny sposób, ale najbardziej modlitwą.

W ostatni weekend był obecny ks. biskup w Żórawinie. Głosił homilię, a także mówił o planach budowy centrum rehabilitacyjnego. Czy mógłby ksiądz biskup powiedzieć coś więcej?

bp Leon Dubrawski: W Kamieńcu chcemy otworzyć szpital rehabilitacyjny dla żołnierzy, którzy ucierpieli na wojnie. Wielu młodych chłopaków na froncie straciło rękę, nogę, oko i in., a ich psychika jest nadszarpnięta i potrzebują konkretnej pomocy. Oddajemy budynek starego seminarium, które sowiecka władza zabrała i chcemy w tym budynku zrobić takie centrum rehabilitacyjne dla żołnierzy, którzy wracają poszkodowani z wojny. Chcemy im pomóc, aby w swojej niepełnosprawności mogli normalnie żyć. Szukam w Polsce wzorcowego domu, aby podpatrzeć i zrobić to u nas wedle najlepszych standardów. Dowiaduje się, co jest potrzebne, jaki sprzęt należy kupić, opatrunki itp. Gdy już będziemy mieć plan, będziemy szukać środków, aby należycie dostosować ten dom. Chcemy, aby to było dzieło Kościoła.

2023-01-30 21:43

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cenzura czy mowa nienawiści?

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 34-35

[ TEMATY ]

gender

Adobe Stock

Ostra krytyka środowisk homoseksualnych oraz jednoznaczne twierdzenie, że są tylko dwie płcie, już niedługo może się stać przestępstwem zagrożonym karą 3 lat więzienia. Takie zmiany w Kodeksie karnym przygotował resort sprawiedliwości.

Opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji projekt zmian Kodeksu karnego ma zapewnić „pełniejszą realizację konstytucyjnego zakazu dyskryminacji ze względu na jakąkolwiek przyczynę, a także realizację międzynarodowych zaleceń w zakresie standardu ochrony przed mową nienawiści i przestępstwami z nienawiści”. „Mowa nienawiści” to specjalnie zaprojektowany termin prawniczy, który jest narzędziem służącym do zakazu krytyki m.in. ze względu na „orientację seksualną” lub „tożsamość płciową”. W ekstremalnych przypadkach za mówienie i pisanie, że aktywny homoseksualizm jest grzechem, albo za podkreślanie, iż istnieją tylko dwie płcie, może grozić nawet do 3 lat więzienia. – Oczywiście, nie stanie się to od razu, bo nie wiadomo, jak zachowają się polskie sądy, ale praktyka wymiaru sprawiedliwości w innych państwach wskazuje, że najpierw jest seria procesów, a później coraz większe ograniczanie wolności słowa – mówi mec. Rafał Dorosiński, który z ramienia Ordo Iuris monitoruje proponowane zmiany w Kodeksie karnym ws. „mowy nienawiści”.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Fascynacja Słowem Bożym

2024-04-25 17:41

Paweł Wysoki

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Łucja Bogdańska z „Biskupiaka” wygrała etap diecezjalny 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję