Polityka „jednego dziecka” w komunistycznych Chinach zaczyna przynosić, jak zresztą przepowiadano wcześniej, negatywne skutki społeczne. Liczba mężczyzn w grupie poniżej 20. roku życia przewyższa już o 32 mln grupę kobiet. W przyszłości proporcje będą jeszcze bardziej rozchwiane, co wywoła spore kłopoty. Jednym z dających się przewidzieć skutków jest wzrost przestępczości - ostrzegają specjaliści.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu