Reklama

Jak czytać Pismo Święte?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dostałem niedawno e-maila, w którym jeden z Czytelników nieco mnie zrugał za to, że swego czasu poleciłem „Komentarz historyczno-kulturowy do Nowego Testamentu”, którego nie można już właściwie nigdzie dostać, a jeśli już jest, jego cena odstrasza przeciętnego Kowalskiego. To prawda, że dobre pozycje nie są tanie i m.in. dlatego są mało znane i dostępne. Nie brakuje też tańszych książek, choć te nie są tak obszerne i kompetentne zarazem jak przywołane wyżej dzieło.
Jeśli zaś chodzi o samą lekturę świętych tekstów, na pewno żadne (nawet najbardziej uczone) komentarze do Biblii nie są w stanie zastąpić jej samej. Ostatnio jeden ze znajomych zapytał mnie: W jakim kluczu czytać Pismo Święte? Po chwili zastanowienia odparłem, że należy je czytać w optyce faktu zmartwychwstania Jezusa z Nazaretu. Taki pryzmat odnosi się zarówno do Starego, jak i do Nowego Testamentu. Przede wszystkim zaś do tego ostatniego. Wielu ma np. kłopoty z interpretacją cudownych dzieł dokonywanych przez Chrystusa. I tak cuda, jakie działy się przez Jego ręce, bywają wyjaśniane na dziesiątki możliwych sposobów, odzierających je z Bożej interwencji. Jeśli jednak wierzymy w największy z cudów, jaki kiedykolwiek miał miejsce, czyli w cud wskrzeszenia z martwych Pana Jezusa, nie powinniśmy mieć żadnych obiekcji w zaakceptowaniu o wiele mniej spektakularnych wydarzeń opisanych na kartach Ewangelii.
Zmartwychwstanie Pańskie jest dla chrześcijan punktem przełomowym w postrzeganiu sensu naszej egzystencji. Z jednej strony bowiem nadal pozostaje dla nas nieprzeniknioną tajemnicą, z drugiej zaś odsłania przed ludźmi Bożą rzeczywistość, do której każdy jest przez Stwórcę powołany.
Biblia ukazuje rozwój historii zbawienia, poczynając od starotestamentowych obrazowych dziejów protoplastów narodu wybranego poprzez prezentację jego często zagmatwanych losów, aż do wydarzenia Jezusa z Nazaretu. Właśnie ono wstrząsnęło światem. Nawet ludzie niewierzący nie mogą przejść obok niego obojętnie, choćby z powodu rachuby czasu, jaką powszechnie się przyjmuje od narodzin Chrystusa. Kulminacyjnym punktem Jego zbawczego dzieła było właśnie zmartwychwstanie.
Każdy może mieć udział w chwale Jezusa. Wystarczy Mu uwierzyć. Wystarczy odczytać Boży zamysł zawarty na kartach Pisma Świętego. A zatem - dobrej lektury.

Kontakt: biblia@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odnaleźć człowieka

Niedziela toruńska 33/2016, str. 7-8

[ TEMATY ]

Toruń

Anna Głos

Za pierwsze zarobione pieniądze nabyć butelkę kosztownego alkoholu. Po pracy wypić piwo, oglądając jednocześnie jego reklamy ze sympatycznymi zwierzakami. Na weselu podać wódkę, bo tak zarządziły mama z teściową. Opić narodziny pierwszego syna i wnuka. Niektórzy nazywają to tradycją. Jednak, gdy ta tradycja zaczyna zamieniać się w dramat uzależnienia od alkoholu, wówczas traci swój urok, a zamienia się w problem, o którym trudno mówić
Z ks. Dawidem Szymaniakiem posługującym wśród osób z uzależnieniem alkoholowym rozmawia Joanna Kruczyńska

JOANNA KRUCZYŃSKA: – Z jakim nastawieniem rozpoczynał Ksiądz posługę duszpasterską wśród uzależnionych od alkoholu w Wojewódzkim Ośrodku Terapii Uzależnień i Współuzależnienia w podtoruńskich Czerniewicach?

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek zatwierdził kult Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego

2024-05-19 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Specjalny list apostolski “Fide incensus” (“Zapalony wiarą”) wydany został dzisiaj z osobistej inicjatywy („motu proprio”) papieża. Na mocy listu apostolskiego Gwidon z Montpellier został wpisany do katalogu błogosławionych, a jego wspomnienie liturgiczne będzie obchodzone 7 lutego jako obowiązkowe w Zgromadzeniu i wspólnotach inspirowanych jego charyzmatem.

“Dzisiejszy dzień dla naszego Zgromadzenia jest jednym z najważniejszych wydarzeń w 800-letniej historii Zakonu Ducha Świętego. Spełniły się oczekiwania i starania Zgromadzeń Zakonnych pochodzących od Ojca Gwidona z Montpellier o potwierdzenie mocą Kościoła Jego kultu” - powiedziała matka Kazimiera Gołębiowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia. “Cieszymy się z tak wielkiej łaski jaka nas spotkała, iż Ojciec Gwidon został wpisany do katalogu Błogosławionych Kościoła. Wyrażamy wielką wdzięczność Ojcu Świętemu Franciszkowi, Dykasterii ds Kultu Bożego i Sakramentów i wszystkim, którzy wspierali nas na drodze starań o nadanie naszemu Założycielowi tytułu Błogosławionego” - dodała matka generalna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję