Reklama

Gdy życie boli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skakanie z wieżowców, łykanie tabletek z błahych dla większości z nas powodów stało się w ostatnich latach zbyt częstą metodą „zwracania na siebie” uwagi przez dzieci. Bo właśnie takim krzykiem rozpaczy specjaliści najczęściej tłumaczą przyczyny aktów desperacji wśród najmłodszych.
Szkoły nie zawsze zgłaszają w kuratorium przypadki samobójstw uczniów, nie mówiąc już o próbach samobójczych. Obawiają się, że ktoś zacznie upatrywać przyczyn tragedii w postawie nauczycieli. Po samobójstwie trójki uczniów z Tarnowa, tamtejsi pedagodzy i dyrektorzy szkół poprosili o spotkanie z psychiatrami. Sala pękała w szwach. Był wymóg, by na 500 uczniów przypadał 1 psycholog, ale i ten pomysł nie jest realizowany. Tymczasem w różnego rodzaju ośrodkach terapeutycznych leczy się już tysiące młodych ludzi po próbach samobójczych. Ministerstwo Edukacji Narodowej wydało poradnik dla nauczycieli i pracowników szkół pt. „Zapobieganie samobójstwom”.

Czy można zaradzić tragedii?

Podobno tak. Samobójstwo poprzedza zawsze ciężka depresja - mówią psycholodzy. A taka daje się zauważyć. Osoby w pierwszej fazie depresji popełniają samobójstwa pod wpływem chwili. Zupełnie inny charakter mają samobójstwa popełniane przez osoby czujące się współwinne jakichś dramatycznych zdarzeń, noszące w sobie głęboką psychiczną ranę - np. sprawca kraksy drogowej, który jako jedyny przeżył. Osoby z taką utajoną depresją wyglądają i zachowują się najnormalniej na świecie. Otoczenie nie ma pojęcia o narastającej w środku nienawiści do siebie. Osoby z ukrytą depresją dokładnie planują akt odebrania sobie życia i, niestety, zazwyczaj są to skuteczne samobójstwa. Natomiast osoby żyjące z tzw. depresją przewlekłą zazwyczaj dają otoczeniu sporo sygnałów alarmowych. Czasami dokonują jakichś manifestacyjnych aktów samobójczych, obliczonych zazwyczaj raczej na zwrócenie na siebie uwagi - i są próbami w sporej liczbie - nieudanymi.
Należy pamiętać, że osoba podejmująca próbę samobójczą nie jest sobą, to zawsze człowiek z zaburzeniami osobowości, czyli człowiek, którego trzeba leczyć. Na nic też nasze apele o „branie się w garść”. Samobójca chce zadać sobie śmierć i będzie próbował to zrobić. Bez pomocy najbliższych i bez wsparcia specjalistów może dojść do tragedii.
Na co zwracać uwagę? Na drobiazgi. Osoby, które noszą się z zamiarem odebrania sobie życia, dają sporo niepokojących znaków: Problem w tym, że otoczenie bywa głuche i ślepe. A można zauważyć następujące sygnały: nieistniejące wcześniej stany lękowe, nastroje depresyjne, chodzenie ciągle smutnym, zamyślonym, częste mówienie o bezsensie życia i jak to śmierć odmienia wszystko. Alarmować powinny nawet niewielkie akty agresji wobec siebie, wizyty u rodziny, które są „dziwne”, wyglądają „jakby się żegnał”. Zwracajmy też uwagę na stan domowej apteczki, zwłaszcza na ilość leków mocniejszych niż aspiryna i witaminy. Jeśli znikają - powinno to postawić rodzinę w stan alarmu.
- Bóg nie obciąża człowieka krzyżem, którego ten nie jest wstanie udźwignąć.
- A samobójcy?
- Samobójcy to ludzie, którzy przestali ufać Bogu…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Coraz większe napięcie w Brukseli...

2024-05-28 21:52

[ TEMATY ]

Unia

Adobe Stock

W Brukseli oraz w paru stolicach poważnych krajów europejskich powstało ogromne napięcie po nagłym ruchu premiera Francji E. Macrona wysuwającym jako pretendenta do głównego stolca w UE Mario Draghiego. Skala niepokoju jest wielka i to nie tylko w szeregach EPP, które zostało tym ruchem całkowicie zaszachowane. EPP jest teraz jak bokser, który wiózł przez trzynaście rund przewagę i czekał na końcowy gong w piętnastej, ale pod koniec 13-ej dostał potężnego sierpa, po którym ledwo utrzymał równowagę. Ale o tym za chwilę.

Podobne wrażenie wywołało wyrzucenie z ID niemieckiej AfD i otwarta już propozycja M. LePen skierowana do G. Meloni, zawierająca propozycję ścisłej współpracy ECR z ID. Zmora powstania bloku porównywalnego swoją siłą z EPP i z S&Dwywołała prawdziwy popłoch w środowiskach lewicowych.

CZYTAJ DALEJ

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Magdalena Pijewska/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 10, 28-31.

Wtorek, 28 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie bł. Stefana Wyszyńskiego, biskupa

CZYTAJ DALEJ

Przekazywać dziedzictwo Orzecha

2024-05-29 09:00

Magdalena Lewandowska

Eucharystia w intencji ks. Stanisława Orzechowskiego w kaplicy DA Wawrzyny

Eucharystia w intencji ks. Stanisława Orzechowskiego w kaplicy DA Wawrzyny

Wychowankowie i przyjaciele ks. Stanisława Orzechowskiego zebrali się w 3. rocznicę jego śmierci, by podziękować za jego życie i świadectwo wiary.

Eucharystii w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny” przewodniczył ks. Wojciech Zięba, proboszcz parafii NMP Częstochowskiej, a wcześniej przez 14 lat współpracownik Orzecha w prowadzeniu "Wawrzynów". Mszę św. koncelebrowało 9 kapłanów, m.in. kanclerz wrocławskiej kurii ks. Jacek Froniewski, ks. Aleksander Radecki i prowincjał Polskiej Prowincji Klaretynów o. Piotr Bęza, który głosił homilię. On także przez 6 lat współpracował z Orzechem jako duszpasterz akademicki. – Przyciągała nas do Orzecha jego ogromna autentyczność i szczerość, wiara i miłość do Jezusa potwierdzona życiem – mówił o. Bęza – Mimo, że już za życia był „legendą”, to pamiętam jego ogromny dystans do siebie. Autorytet, który od razu budził i to nie przez to, że był duży, ale przez to co i jak mówił. To był kapłan, który nie bał się pytań i nie bał się odpowiadać na trudne pytania – dodawał klaretyn.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję