Reklama

Kościół

Papież zatwierdził sześć dekretów beatyfikacyjnych

Papież upoważnił Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych do promulgowania dekretów o heroiczności cnót. Dotyczą one 4 kapłanów, którzy żyli na przełomie XIX i XX wieku, XVII-wiecznej mistyczki oraz świeckiej Włoszki, która zmarła w 1964 r. w wieku zaledwie 20 lat po długiej i ciężkiej chorobie, poświęcając swe życie i cierpienia w intencji pojednania grzeszników z Bogiem.

[ TEMATY ]

beatyfikacja

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłani, którzy oficjalnie zostali dziś uznani za kandydatów na ołtarze, to dwaj Włosi i dwaj Hiszpanie. Ks. Miguel Costa y Llobera był kanonikiem na Majorce. Zasłynął jako kaznodzieja i spowiednik. Jego życie duchowe opierało się na adoracji eucharystycznej i pobożności maryjnej. Zmarł na ambonie, kiedy głosił kazanie o św. Teresie z Avila z okazji 300-lecia jej kanonizacji.

Ks. Gaetano Francesco Mauro troszczył się przede wszystkim o duszpasterstwo ubogich wieśniaków w Kalabrii na południu Włoch. Z myślą o nich założył w 1928 r. Stowarzyszenie Religijne Pracowników Wiejskich. Pod koniec życia przeżywał ciężkie stany depresyjne, co jednak nie umniejszyło jego wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Giovanni Barra żył swym kapłańskim powołaniem jako kapelan i założyciel różnych stowarzyszeń katolickich, duszpasterz akademicki i dziennikarz. Był też rektorem seminarium duchownego dla późnych powołań w Turynie.

Z kolei ks. Vincente López de Uralde Lazcano należał do Towarzystwa Maryi. Przez 62 lata pracował w Kolegium św. Filipa Neri w Kadyksie, w północno-zachodniej Hiszpanii, gdzie był cenionym nauczycielem i spowiednikiem. Kiedy przeszedł na emeryturę poświęcił się bez reszty sakramentowi pojednania, spędzając w konfesjonale po osiem godzin dziennie. Zmarł w 1990 r. w 96. roku życia.

Ogłoszone dziś dekrety dotyczą też XVII-wiecznej toskańskiej mistyczki i stygmatyczki s. Marii Margherity Diomiry od Słowa Wcielonego. Pan Bóg obdarzył ją darem proroctwa, rady, wizji i ekstaz. Choć zmarła w wieku zaledwie 26 lat cieszyła się wielkim poważaniem. Duchowego wsparcia i rady szukali u niej kapłani i biskupi, a także świeccy, w tym przedstawiciele miejscowej arystokracji.

Włoszką była też Bertilla Anoniazzi. Jej krótkie, bo zaledwie 20-letnie życie było naznaczone cierpieniem. Z powodu choroby od 9. roku życia nie mogła wychodzić z domu. Obdarzona wielką siłą ducha, zrozumiała, że jej misją jest pocieszanie cierpiących oraz przybliżanie grzeszników i dusz do Boga poprzez ofiarowanie Mu swego życia i cierpień. Kiedy na rok przed śmiercią udała się w pielgrzymce do Lourdes, nie prosiła Maryi o uzdrowienie, lecz o świętość.

2023-01-19 15:49

Oceń: +17 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Alcide De Gasperiego

[ TEMATY ]

beatyfikacja

pl.wikipedia.org

Alcide De Gasperi (1881 – 1954)

Alcide De Gasperi (1881 – 1954)

„Historia Kościoła jest usiana postaciami, które zostawiły za sobą świetlany ślad. Wśród nich wyróżnia się postać sługi Bożego Alcide de Gasperiego” - powiedział kard. Baldassare Reina podczas dzisiejszego zakończenia diecezjalnego etapu procesu beatyfikacyjnego byłego premiera Włoch i jednego z pomysłodawców integracji europejskiej.

Uroczystość odbyła się w południe w Pałacu Laterańskim pod przewodnictwem wikariusza generalnego diecezji rzymskiej kard. Baldassare Reiny. Opieczętowana dokumentacja dotycząca życia, cnót heroicznych i opinii świętości sługi Bożego została wręczona postulatorowi procesu, którym jest Paolo Vilotta. On z kolei przekaże akta procesu diecezjalnego Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Czy ufam Bożemu miłosierdziu?

2025-03-10 11:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Eugeniusz Kazimirowski, obraz Jezusa Miłosiernego (1934 r.). Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie

Eugeniusz Kazimirowski, obraz Jezusa Miłosiernego (1934 r.).
Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie

Rozważania do Ewangelii J 5, 17-30.

Środa, 2 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: „Przecież nie cały umieram”

2025-04-01 20:54

[ TEMATY ]

felieton

św. Jan Paweł II

Milena Kindziuk

Red

Gdy w sobotę 2 kwietnia 2005 roku o 21.37 zawyły syreny i rozległo się bicie dzwonów - zamarliśmy. W ciszy. Szlochu. Modlitwie. Wiedzieliśmy, że nic nie będzie już takie samo. Ulice i place przed świątyniami w całej Polsce do granic były naładowane emocjami. Stawały się niemym świadkiem tego, „co może jeden człowiek i co znaczy świętość”, jak pisał Czesław Miłosz.

Dziś, gdy mija dwudziesta rocznica śmierci św. Jana Pawła II, na jego życie patrzymy z większym dystansem. Wyraźniej możemy zobaczyć, jak wielką lekcję życia i umierania dał nam Papież. I co to znaczy: nie lękać się śmierci i z ufnością odchodzić do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję