Reklama

Nadzieja jest...

Niedziela Ogólnopolska 11/2009, str. 23

GRAZIAKO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie rozdaje nam role. Nakładamy maski. Stajemy się rekwizytem w teatrze świata. Kamienny świat, kamienny człowiek. Ale w środku ciągle bije żywe serce. Wielki Post to czas wędrówki do własnego wnętrza. Przewodnikiem jest Jezus. Droga jest znana. Odważysz się nią pójść...?
Gdy człowiek upada, dotykają go niepowodzenia i rozczarowania, traci siły. Pryska nadzieja, a entuzjazm odchodzi w nieznane.
Wtedy ideały zmieniają się w łzy, a chęć do życia przemienia się w pragnienie końca życia.
Upadki, zawody, przegrana nikogo nie ominą. Cierpienie i ból nie jest naszym przeznaczeniem.
Szatan się cieszy, gdy leżymy potrąceni przez życie. Cieszy się, że wytrącił nas z czynienia dobra. Śmieje się, że zanurzyliśmy się w bólu i goryczy.
A wtedy horyzont się nam zamknął.
Leżymy na ziemi i patrzymy na to, co nas spotkało.
Jezus też upadł, ale ziemia nie była jego przeznaczeniem. Miał cel. Dlatego wstał i szedł na Kalwarię - do Ojca.
Kiedy leżysz powalony na ziemię, potrącony konkurencją, zazdrością i układami - nie szarp się. Nie trać wewnętrznej mocy, która się jeszcze przyda na drogę.
Poleż chwilę w tym, co cię przewróciło. Poleż na ziemi, tylko nie za długo, abyś ziemią nie przesiąkł, abyś się do smutku i goryczy nie przyzwyczaił.
Wstań i idź mocniejszy chwilą doświadczenia przegranej - do zwycięstwa.
Pewnie powiesz - nie ma już dla mnie przyszłości.
Nie ma dla mnie drogi do zwycięstwa.
Wanda Rutkiewicz, znana polska himalaistka, opisała swój powrót do domu po wojnie.
Szukając drogi do swojego ukochanego domu, zobaczyła tylko ruiny. Zwalone budynki zamknęły przejście do jej domu. Ona ze swoją rodziną szukała przejścia, aby dotrzeć do swojego ukochanego miejsca - domu. Ruiny blokowały dojście. Wtedy zaczęła się wspinać na pryzmy gruzu, aby może w ten sposób znaleźć drogę do domu. Gdy stanęła na szczycie zwalonych bombardowaniem domów, zobaczyła w pewnym momencie drogę do domu. Stojąc na górze, z radością krzyczy, oznajmiając, stojącej bezradnie na dole rodzinie: - Jest przejście!
Jest przejście - na Kalwarię.
Jest droga - do Ojca.
Przejście - to po hebrajsku znaczy Pascha.
Swoją Paschę miał naród wybrany, kiedy po suchym dnie Morza Czerwonego uciekał przed swoim prześladowcą.
Trudną, bolesną i długotrwałą Paschą Izraela było przejście przez pustynię - czterdzieści lat walki z własnymi wadami i zniechęceniem.
Swoją Paschę, najważniejszą w dziejach świata, miał Pan Jezus. „Oto idę do Jerozolimy” - powtarzał uczniom i cierpliwie tłumaczył, że w tym marszu koniecznym etapem będzie męka.
Paschą Jezusa był więc krzyż.
Nie możemy leżeć dłużej w tym, co nas przewróciło. Jest przejście.
Świat jest bardziej wielkopiątkowy niż wielkanocny. Wydaje się, że człowiek współczesny bezpieczniej czuje się przy zapieczętowanym grobie niż przy tajemniczym blasku Zmartwychwstałego. Mówią, że my, Polacy, lubimy cierpieć, zwłaszcza jak sami sobie na głowę cierpienie sprowadzamy. Tak łatwo się do tego przyzwyczaić. Zapieczętować nadzieję, czuć się pokrzywdzonym przez ludzi i historię. Ziemia nie jest naszym przeznaczeniem.
Kiedy wpatrujemy się jedynie w to, co nas spotkało, widzimy tylko grób.
Gdy podniesiemy oczy ku górze, widzimy więcej - jest przejście. Trzeba się tylko wspiąć. Wznieść się ponad to, co nas spotkało. Ale również wspiąć się ponad to, co powoduje nasze upadki.
Wspiąć się ponad własny egoizm, brak roztropności i rozwagi, ponad pychę. Zamiast mówić wszystkim, co mi się należy, zastanowić się raczej nad tym, jak mógłbym dać z siebie więcej.
A gdy przyjdzie cierpienie, choroba, bądź upadniemy znienacka - nie pozostawajmy na ziemi.
Wspinajmy się na krzyż.
Z wysokości krzyża można zobaczyć przejście - drogę do Zmartwychwstałego.
W świetle Zmartwychwstania żyje się inaczej - prawdziwiej, szczęśliwiej - choć niekoniecznie łatwiej. Każde powstanie z upadku jest porankiem odzyskanej nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kup książkę: „To ja, Andrzej Duda”

2025-09-22 12:49

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

red

Książka podsumowująca jedną z najważniejszych prezydentur w dziejach III RP.

W publikacji „To ja, Andrzej Duda” były prezydent ujawnia kulisy decyzji i wydarzeń, które zaważyły na losach Polski i Europy. Bez upiększeń i cenzury pisze o tym, co przez dziesięć lat piastowania najważniejszego urzędu państwowego go spotkało i jakimi kryteriami kierował się przy prezydenckich wyborach. To lektura, która przybliża nam jedną z najbardziej udanych i przełomowych prezydentur, a zarazem zapis ważnych momentów historii najnowszej naszego państwa i Europy.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Papież: moc zakonów jest w Bogu, świadczą o tym ich dzieła

2025-09-22 12:45

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

To sam Chrystus jest źródłem siły wierności dla osób konsekrowanych, zarówno w kontemplacji, jak i w zaangażowaniu apostolskim - powiedział Papież na audiencji dla czterech zgromadzeń zakonnych. Przypomniał też, że tysiącletnie doświadczenie Kościoła wskazuje środki, dzięki którym można czerpać z tego bogactwa. Są to: asceza, sakramenty, bliskość z Bogiem i z Jego Słowem, dążenie „do tego, co w górze”.

Leon XIV zauważył, że ludzie, których horyzont ogranicza się wyłącznie do spraw tego świata mogliby twierdzić, że taka postawa to „spirytualizm”. Łatwo jednak można temu zaprzeczyć, wskazując na to, co przez wieki robiły i nadal robią osoby konsekrowane. Wyruszały na misję w bardzo trudnych czasach. Pochylały się nad moralną i materialną nędzą w najbardziej opuszczonych środowiskach społecznych. Potrafiły być blisko potrzebujących, godziły się ryzykować życie, aż do jego utraty, stając się ofiarami brutalnej przemocy w czasach wojny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję