Reklama

Konsekracja kościoła pw. św. Tadeusza w Legnicy

28 października br. biskup legnicki Tadeusz Rybak dokona konsekracji kościoła w parafii pw. św. Tadeusza Apostoła w Legnicy. To druga po kościele Matki Bożej Królowej Polski w powojennej historii miasta świątynia, która zostanie uroczyście poświęcona i oddana do użytku wiernym.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki

30 stycznia 1992 r. biskup legnicki Tadeusz Rybak powołał samodzielny ośrodek duszpasterski pw. św. Tadeusza Apostoła w Legnicy. Rektorem tego ośrodka ustanowiony został ks. Marek Kurzawa, dotychczasowy wikariusz parafii Matki Bożej Królowej Polski w Legnicy. Już 1 lutego 1993 r. rozpoczęto budowę tymczasowej kaplicy, którą ukończono 30 kwietnia 1993 r., a 9 maja uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem biskupa legnickiego Tadeusza Rybaka zainaugurowano działalność parafii. Ważnym wydarzeniem w życiu parafii było nawiedzenie kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej 23 sierpnia 1993 r. oraz nawiedzenie Obrazu Matki Bożej Krzeszowskiej 4-5 września 1997 r. Parafię odwiedzili także 28 sierpnia 1993 r. Prymas Polski kard. Józef Glemp i kard. Franciszek Macharski, a kamień węgielny pod budowę nowej świątyni poświęcił Papież Jan Paweł II podczas historycznej Mszy św. w Legnicy 2 czerwca 1997 r. 1 maja 1995 r. przybył do pomocy duszpasterskiej ks. Marek Mendyk.
W szóstym roku istnienia parafii, 22 czerwca 1998 r. nowym proboszczem mianowany został ks. Stanisław Araszczuk, a do pomocy duszpasterskiej skierowano ks. Adama Laska. W czerwcu 1999 r. wikariuszem parafii został ks. Krzysztof Kauf. W 2000 r. nastąpiła zmiana wikariusza. Nowym współpracownikiem proboszcza został ks. Rodryg Albin. W duszpasterstwie parafialnym pomaga także ks. prał. Stanisław Zając. Zakrystianką jest s. Teresa ze Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus. Kościelnym jest Edward Burda, a organistą Roman Rewczuk.
Parafia liczy ponad 4000 wiernych, którzy przybyli do Legnicy z różnych regionów Polski. Pracują przede wszystkim w Hucie Miedzi i "Legmecie". Według kartoteki parafialnej, na terenie parafii mieszka 1337 rodzin. Duszpasterza po kolędzie przyjmuje 1098 rodzin.
Miejscem urzeczywistniania i zarazem sprawdzenia, że Kościół jest wspólnotą ludzi zjednoczonych mocą Ducha Świętego, sprawcy wiary, miłości i świadomości wspólnotowej wiernych, jest parafia. W parafii ukazuje się Kościół jako wspólnota ludzi zjednoczonych mocą Słowa Bożego, liturgii, zwłaszcza eucharystycznej oraz codziennej miłości braterskiej.
Parafia św. Tadeusza Ap. staje się wspólnotą wspólnot. Każda mała wspólnota w swoim programie formacyjnym zawiera dynamizację życia parafii i realizuje cele duszpasterskie. Istnieją już w parafii następujące wspólnoty formacyjne: Wspólnota Żywego Różańca, Liturgiczna Służba Ołtarza, Eucharystyczny Ruch Młodych, Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym, Modlitewna Grupa o. Pio, Towarzystwo Przyjaciół WSD Diecezji Legnickiej, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, schola młodzieżowa i dziecięca, chór parafialny, dziecięcy Żywy Różaniec, Koło Misyjne, nadzwyczajni szafarze Komunii św.
W parafii istnieje od 2000 r. świetlica środowiskowa im. św. Jadwigi Śląskiej. Zadaniem świetlicy jest łagodzenie niedostatków wychowawczych w rodzinie, eliminowanie zaburzeń zachowania, poprzez zapewnienie dzieciom opieki wychowawczej, rozwijanie zainteresowań i uzdolnień, stworzenie warunków do nauki własnej. Działania, które są realizowane, to: zapewnienie dzieciom i młodzieży możliwości godnego, racjonalnego i trzeźwego spędzania czasu wolnego od nauki i pracy, poprzez realizowanie programów profilaktycznych (antyalkoholowych, antynarkotykowych, antynikotynowych), organizowanie kolonii letnich i zimowych oraz umożliwienie rozwoju i kształtowania pożądanych społecznie postaw. Coraz częściej bowiem dzieci, pozbawione opieki dorosłych, nie potrafią odpowiednio wykorzystać wolnego czasu, sięgają po narkotyki i alkohol. Pojawia się agresja dzieci nie tylko do grupy rówieśników, ale także do osób starszych.
Z zajęć w świetlicy korzysta ponad 100 dzieci i 30 młodzieży. W ramach jej działalności zorganizowane były kursy j. niemieckiego, angielskiego i obsługi komputerów, także dla ludzi dorosłych, szczególnie bezrobotnych. Wszystkie zajęcia były nieodpłatne, a cały ciężar utrzymania świetlicy ponosi parafia.

Historia budowy kościoła

Pierwszy proboszcz parafii św. Tadeusza Apostoła w Legnicy, ks. Marek Kurzawa, rozpoczął pracę w styczniu 1993 r. Już w maju tego roku parafia oficjalnie zainaugurowała swoją działalność w nowo wybudowanej kaplicy mszalnej. Od tego roku proboszcz przystąpił do spraw związanych z przygotowaniem terenu oraz odpowiedniej dokumentacji. Prace przygotowawcze trwały do 1998 r. W tym roku parafia uzyskała pozwolenie na budowę kościoła. W czerwcu nowym proboszczem został ks. Stanisław Araszczuk.
W trudnym czasie przystąpił do realizacji projektu budowy kościoła. Pracy tej podjęło się Przedsiębiorstwo Hydrobudowa - Wrocław. Pierwsze wpisy w dzienniku budowy kościoła pochodzą z października 1998 r. We wrześniu 1999 r. biskup legnicki Tadeusz Rybak wmurował kamień węgielny, a w grudniu 1999 r. sprawowano pierwszą Pasterkę w nowym kościele. Wielkim wysiłkiem zdołano postawić kościół w stanie surowym i przygotować wnętrze. W listopadzie 2001 r. Urząd Miasta wydał zezwolenie na użytkowanie kościoła. Po czterech latach od rozpoczęcia budowy kościół został przygotowany do poświęcenia.
W pracach przy budowie kościoła szczególne zasługi mają:
- Parafianie, a szczególnie 600 rodzin, które w miarę swoich możliwości materialnie wspierały budowę kościoła
- Rada Parafialna z Zarządem: Henryk Kamieniecki - przewodniczący, Robert Adamczak - zastępca przewodniczącego, Genowefa Kursewicz - skarbnik, Irena Gajda - sekretarz
- Zespoły Rady Parafialnej do spraw wychowania dzieci i młodzieży: Jolanta Buczak, Damian Michałowski, Marian Lalewicz, Danuta Szeliga, Jan Szeliga, Czesław Wiśniewski;
do spraw rodziny: Ewa Adamczak, Maria Zych, Barbara Wilk, Jerzy Skupień, Mieczysław Cisło, Elżbieta Skupień, Krystyna Raba, Irena Gajda;
do spraw ekonomicznych: Robert Adamczak, Genowefa Kursewicz, Kazimierz Filipowicz, Adam Wszołek, Bernard Ślązak;
do spraw gospodarczych: Władysław Gałka, Bronisław Orłowski, Stefan Król, Henryk Kamieniecki, Janusz Gajda, Henryk Zarzycki, Janusz Torz, Tadeusz Majgier.
Wielkie zasługi w wybudowaniu nowej świątyni mają wspólnoty, które istnieją przy parafii, zwłaszcza wspólnota Żywego Różańca.
Bezpośrednio w budowę kościoła byli zaangażowani:
inż. arch. Bolesław Rutkowski - projektant kościoła, mgr inż. Walerian Przybylski - inspektor nadzoru, inż. Irena Gajda - kierownik budowy, Grzegorz Niemyjski - projekt wnętrza, Edward Burda - majster.
Stan surowy kościoła - Hudrobudowa - Wrocław.
Przyłącze wodne - Henryk Kamieniecki.
Przyłącze energetyczne - Zakłady Energetyczne w Legnicy
Przyłącze gazowe - Jerzy Czochara.
Instalacja elektryczna - Tomasz Nieślańczyk.
Instalacja wodno-kanalizacyjna - Henryk Kamieniecki.
Instalacja odgromowa - Stanisław Czuba, Bogdan Rutkowski.
Instalacja sanitarna - Stefan Król.
Instalacja c. o. - Dariusz Borecki - "Cti" Jawor.
Ocieplenie wnętrza kościoła - Jerzy Marek Łysiak - Legnickie Studio Aranżacji Wnętrz.
Kamień wewnątrz kościoła, posadzka, ołtarz - Zenon Kiszkiel Kamieniarstwo - Strzegom.
Kamień na zewnątrz kościoła - Józef Bobel - Grabinex - Strzegom.
Położenie posadzki - Ryszard Mruk.
Wybrukowanie placu przed kościołem i dróg procesyjnych - Dariusz Borowiec - Strzegom.
Nagłośnienie - Firma "Rduch" - Wrocław.
Żyrandole, kinkiety, drzwi, krata - Jan Beńko - Ślusarstwo ogólnobudowlane.
Kopuła - Piotr Mędrak, Tadeusz Adach.
Oświetlenie - Tadeusz Majgier, Bronisław Orłowski.
Prace stolarskie - Henryk Zarzycki, Henryk Maczka, Bolesław Cerulewicz, Andrzej Dykas.
Prace malarskie - Andrzej Busłowicz, Eugeniusz Włodaczyk.
Ogrodzenie - Ryszard Statkiewicz - Estat Metal.
Tynki wewnątrz kościoła - Ryszard Mruk, Stefan Król, Wojciech Nowak.
Elewacja zewnętrzna - ks. Bronisław Kryłowski.
Witraże - Stanisław Strzałka - Zakład Witrażowo- Szklarski - Strzelin.
Transport - Janusz Torz.
Oczekując tego uroczystego dnia w życiu naszej parafii, już dzisiaj składam serdeczne podziękowania wszystkim, dzięki którym powstało to dzieło. Zapraszam także do udziału w uroczystości w poniedziałek 28 października 2002 r. o godz. 17.00.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję