Książka „Biskup Uśmiechu” przypomina zmarłego przed rokiem w Rzymie, po 70 latach kapłaństwa i w przededniu oficjalnego ogłoszenia nominacji kardynalskiej, bp. Ignacego Jeża, emerytowanego metropolitę koszalińsko-kołobrzeskiego. Na publikację składa się wybór artykułów i wywiadów z Biskupem autorstwa współpracującego z „Niedzielą” red. Jerzego Feliksa Walczaka. Tytuł książki przypomina określenie, które nadał Biskupowi Jan Paweł II - takim właśnie, pogodnym, życzliwym, otwartym na bliźnich i ich sprawy zapamiętali go wszyscy, którzy go znali. Bp Jeż to także wielki świadek historii XX wieku. Urodzony w dniach wybuchu I wojny światowej, posługę duszpasterską rozpoczął na dwa lata przed wrześniem 1939 r. W sierpniu 1942 r. został aresztowany przez gestapo i osadzony w katowickim więzieniu. W jednym z wywiadów wspominał: - „Myślałem wówczas: a jeśli Pan Bóg chce, żebym Mu służył przez więzienie? Dlaczego nie? Nigdy nie wiadomo, czy ten pobyt w więzieniu nie przyniesie więcej dobra dla Kościoła niż praca kapłańska w parafii. Tylko jeden Bóg wie”. Zapewne podobna refleksja towarzyszyła ks. Ignacemu Jeżowi w czasie jego najtrudniejszych życiowych doświadczeń - ponaddwuipółletniego pobytu w obozie koncentracyjnym w Dachau. „Tych, którzy zesłali go do obozu w Dachau, nie tylko nie znienawidził, ale przebaczył im. A później przez wiele lat niestrudzenie budował mosty pojednania między Niemcami i Polakami” - przypomina w słowie wstępnym bp Edward Dajczak.
Sakrę biskupią otrzymał w 1960 r. z rąk papieża Jana XXIII. W 1972 r. bp Jeż został ordynariuszem nowo erygowanej diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Przez wszystkie lata dziękował Bogu za darowane po raz drugi życie. Co roku - wraz z innymi kapłanami, którzy przeżyli Dachau - odbywał dziękczynną pielgrzymkę do sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.
Zawarte w książce artykuły i zdjęcia przypominają jego niezwykłe życie, jego wiarę, miłość i zawierzenie Bożej Opatrzności. Przypominają również życzliwość Biskupa dla „Niedzieli”, wizytę w naszej redakcji i poświęcenie umieszczonej przy wejściu tablicy św. Maksymiliana Kolbego. Słowa uznania za tę interesującą książkę należą się autorowi oraz redaktorom, którzy z wielką starannością zatroszczyli się o jej stronę wydawniczą i graficzną.
(A.W.)
Jerzy Feliks Walczak, „Biskup Uśmiechu”, Koszalin 2008.
Pomóż w rozwoju naszego portalu