Reklama

Ze świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

USA

Prezydent Bush pójdzie do kościoła w Pekinie

Podczas swego pobytu w Pekinie prezydent USA George Bush 10 sierpnia weźmie udział w niedzielnym nabożeństwie w jednej ze świątyń chrześcijańskich stolicy Chin. Złoży również oświadczenie w sprawie wolności religijnej w tym kraju - zapowiedział Dennis Wilder, doradca prezydenta ds. azjatyckich.
Jego zdaniem, swoboda sprawowania kultu w Chinach, począwszy od chrześcijan, jest wielką troską Busha. Wilder zauważył postęp w tej dziedzinie, którego wyrazem jest fakt, że obecnie mieszka tam ok. 100 mln wyznawców Chrystusa. Jednak administracja amerykańska chciałaby, aby wszystkie działające tam Kościoły zostały oficjalnie zarejestrowane przez władze Chińskiej Republiki Ludowej.
George Bush, który jest metodystą, jedzie do Pekinu, aby 8 sierpnia uczestniczyć w ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich.

Niemcy

Apel o krzyż w centrum piłkarskim

Reklama

Przeciwko ustawieniu posągu Buddy w centrum treningowym mistrza Niemiec w piłce nożnej Bayernu Monachium zaprotestował ewangelicki pastor ks. Michael Wehrwein z Lohr am Main. W liście otwartym do trenera drużyny Jürgena Klinsmanna poprosił on, aby w budynku znalazło się także miejsce dla krzyża - symbolu chrześcijaństwa.
Ewangelicki teolog napisał w liście, że jako kibica zadziwiła i zirytowała go informacja o planowanym ustawieniu posągu Buddy w centrum treningowym ulubionej drużyny. Uważa on, że czymś uprawnionym jest dalszy rozwój duchowy piłkarzy, ale jest też czymś dziwnym, że z jednej strony chrześcijaństwo i jego symbole wszędzie są wyśmiewane i wypychane z życia publicznego, a z drugiej - zabiega się o względy i propaguje budddyzm jako rzekomo miłującą pokój religię. Ks. Wehrwein przypomniał, że piłkarzom, którzy przyznają się do swego chrześcijaństwa, zakazuje się pokazywania w koszulce z wizerunkiem Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ukraina

Obchody 1020. rocznicy chrztu Rusi

W obchody 1020. rocznicy chrztu Rusi włączył się Kościół rzymskokatolicki. W każdej ukraińskiej parafii odnowiono z tej okazji przyrzeczenia chrzcielne.
Z ambon odczytano okolicznościowy list Episkopatu. „Teraźniejsza Europa to wielka rodzina ludzi należących do dwóch tradycji, wschodniej i zachodniej, zakorzenionych w jednej chrześcijańskiej wierze” - napisali ukraińscy biskupi. W kijowskiej konkatedrze św. Aleksandra 27 lipca sprawowano w tej intencji uroczystą Eucharystię. Koncelebrze przewodniczył bp Marcjan Trofimiak, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu. Na uroczystości obecni byli przedstawiciele wszystkich rzymskokatolickich diecezji Ukrainy.
Także we wszystkich cerkwiach greckokatolickich na Ukrainie dziękowano Bogu za chrzest Rusi. Liturgię w kijowskim soborze Zmartwychwstania Pańskiego sprawował kard. Lubomyr Huzar.

Włochy

Pierwszy „nadmuchiwany” kościół

W Cagliari na Sardynii 26 lipca stanął na plaży pierwszy we Włoszech „nadmuchiwany” kościół. Konstrukcja o wymiarach 30 m x 15 m, w kolorach czarnym i amarantowym, odwiedzi jeszcze tego lata wiele innych włoskich kąpielisk. Pomysłodawcą jest Stowarzyszenie Strażnicy Poranka, kierowane przez ks. Andreę Brugnolego z Werony, które od kilku lat organizowało już na plażach spotkania i katechezy dla młodzieży.
Kapłan zapewnił, że wbrew obawom w „nadmuchiwanym” kościele nie będzie sprawowana Eucharystia. Będzie tam natomiast adoracja Najświętszego Sakramentu i głoszone będą katechezy. Obiekt nie ma dachu, aby wierni, podnosząc głowę, mogli oglądać niebo i gwiazdy - otwarty będzie bowiem od godziny jedenastej wieczorem do trzeciej nad ranem.
Nie brakuje, oczywiście, głosów krytyki pod adresem tej inicjatywy. Zdaniem niektórych, jest ona przykładem degradacji liturgii.

Ludzie

Kard. Roger Mahony

Dotychczasową politykę imigracyjną USA kard. Roger Mahony określił jako „samodeportację” przez zniechęcenie. - Jej celem jest stworzenie tak niebezpiecznej i niegościnnej atmosfery, aby imigranci z rodzinami, nie mając innego wyboru, opuścili USA - stwierdził metropolita Los Angeles podczas Mszy św. otwierającej 28 lipca obrady konferencji nt. imigracji, zorganizowanej w Waszyngtonie.
Uchwalona przez Kongres w 2006 r. kompleksowa reforma imigracyjna i jej wdrażanie doprowadziły, zdaniem amerykańskiego kardynała, do rozdzielania rodzin, prześladowania obywateli i legalnych rezydentów, rozszerzonego stosowania zatrzymywania tych, którzy ani nie stwarzają ryzyka, ani nie są groźni, oraz tragicznych śmierci na pustyniach w USA. Reforma wywołała strach we wspólnotach imigrantów i wytworzyła wrogą atmosferę, dolewając oliwy do ognia nietolerancji, ksenofobii, a czasem bigoterii.
- Taka narodowa polityka skazana jest na porażkę, ponieważ nie docenia ludzkiego ducha, ducha nadziei - powiedział kard. Mahony, powołując się na encyklikę Benedykta XVI „Spe salvi”.

Krótko

Sonda Phoenix, badająca grunt Marsa, potwierdziła istnienie wody na tej planecie. Naukowcy powiedzieli, że analizy chemiczne próbek granitu potwierdziły obecność wody w pobliżu marsjańskiego bieguna północnego.

Wizytę w Warszawie złoży jesienią premier Włoch Silvio Berlusconi - poinformowały źródła dyplomatyczne w Rzymie.

Strajk przeprowadzili pracownicy niemieckiej Lufthansy. Niemieckie linie odwołały co dziesiąty lot. Spór dotyczy płac.

30 osób poniosło śmierć w wyniku powodzi stulecia na Ukrainie. Straty w ukraińskich Karpatach liczy się od 600 milionów do miliarda dolarów.

Gen. Edward Pietrzyk zrezygnował z funkcji ambasadora w Iraku. Powodem jest stan zdrowia generała, który ucierpiał w ubiegłorocznym zamachu na swoje życie.

Radovan Karadżić, były przywódca bośniackich Serbów, został oddany w ręce haskiego trybunału. Usłyszał zarzuty popełnienia 11 przestępstw, w tym ludobójstwa.

Ujawniono szczegóły politycznej oferty, jaką Irlandczykom w zamian za przyjęcie Traktatu Lizbońskiego zaoferował Nicolas Sarkozy. Irlandia ma mieć własnego komisarza, otrzymała też gwarancje neutralności militarnej, światopoglądowej i podatkowej.

Izba Reprezentantów USA po raz pierwszy oficjalnie przeprosiła za niewolnictwo i segregację rasową.

Ponad 6 mln Koreańczyków z Korei Płn. może umrzeć z głodu, jeśli świat nie pomoże komunistycznemu państwu ogarniętemu kryzysem żywnościowym - alarmuje ONZ.

Odwołano szczyt prezydentów Polski i państw bałtyckich w Wiśle. Powodem jest zły stan zdrowia litewskiego przywódcy Valdasa Adamkusa.

Tureckie lotnictwo zbombardowało główne bazy kurdyjskich rebeliantów w północnym Iraku.

To odwet za zamach z 27 lipca w Stambule.

Tybet jest ponownie otwarty dla zagranicznych turystów - podało w komunikacie polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, powołując się na władze Chin.

Strony informacyjne opracowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, wiadomości Radia Watykańskiego i KAI.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Realizm duchowy św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Niedziela Ogólnopolska 28/2005

[ TEMATY ]

święta

pl.wikipedia.org

Wielką zasługą św. Teresy jest powrót do ewangelicznego rozumienia miłości do Boga. Niewłaściwe rozumienie świętości popycha nas w stronę dwóch pokus. Pierwsza - sprowadza się do tego, iż kojarzymy świętość z nadzwyczajnymi przeżyciami. Druga - polega na tym, że pragniemy naśladować jakiegoś świętego, zapominając o tym, kim sami jesteśmy. Można do tego dołączyć jeszcze jedną pokusę - czekanie na szczególną okazję do kochania Boga. Ulegając tym pokusom, często usprawiedliwiamy swój brak dążenia do świętości szczególnie trudnymi okolicznościami, w których przyszło nam żyć, lub zbyt wielkimi - w naszym rozumieniu - normami, jakie należałoby spełnić, sądząc, iż świętość jest czymś innym aniżeli nauką wyrażoną w Ewangelii. Teresa nie znajdowała w sobie dość siły, aby iść drogą wielkich pokutników czy też drogą świętych pełniących wielkie czyny. Teresa odkrywa własną, w pełni ewangeliczną drogę do świętości. Jej pierwsze odkrycie dotyczy czasu: nie powinniśmy odsuwać naszego kochania Boga na jakąś nawet najbliższą przyszłość. Któraś z sióstr w klasztorze w Lisieux „oszczędzała” siły na męczeństwo, które notabene nigdy się nie spełniło. Dla Teresy moment kochania Boga jest tylko teraz. Ona nie zastanawia się nad przyszłością, gdyż może się czasami wydawać zbyt odległa lub zbyt trudna. Teraz jest jej ofiarowane i tylko w tym momencie ma możliwość kochania Boga. Przyszłość może nie nadejść. „Dobry Bóg chce, bym zdała się na Niego jak maleńkie dziecko, które martwi się o to, co z nim będzie jutro”. Czasami myśl o wielu podobnych zmaganiach w przyszłości nie pozwala nam teraz dać całego siebie. Zatem właśnie chwila obecna i tylko ta chwila się liczy. Łaska ofiarowania czegoś Bogu lub przezwyciężenia jakiejś pokusy jest mi dana teraz, na tę chwilę. W chwili wielkiego duchowego cierpienia Teresa pisze: „Cierpię tylko chwilę. Jedynie myśląc o przeszłości i o przyszłości, dochodzi się do zniechęcenia i rozpaczy”. Rozważanie, czy w przyszłości podołam podobnym wyzwaniom, jest brakiem zdania się na Boga, który mnie teraz wspomaga. „By kochać Cię, Panie, tę chwilę mam tylko, ten dzień dzisiejszy jedynie” - pisze Teresa. Jest to pierwsza cecha realizmu jej ducha - realizmu ewangelicznego, gdyż Chrystus mówi nieustannie o gotowości i czuwaniu. Ten, kto zaniedbuje teraźniejszość, nie czuwa, bo nie jest gotowy. Wkłada natomiast energię w marzenia, a nie w to, co teraz jest możliwe do spełnienia. Chrystus przychodzi z miłością teraz. To skoncentrowanie się na teraźniejszości pozwala Teresie dostrzec wszystkie możliwe okazje do kochania oraz wykorzystać je. Do tego jednak potrzebne jest spojrzenie nacechowane wiarą, iż ten moment jest darowany mi przez Boga, aby Go teraz, w tej sytuacji kochać. Nawet gdy sytuacja obecna jawi się w bardzo ciemnych barwach, Teresa nie traci nadziei. „Słowa Hioba: Nawet gdybyś mnie zabił, będę ufał Tobie, zachwycały mnie od dzieciństwa. Trzeba mi jednak było wiele czasu, aby dojść do takiego stopnia zawierzenia. Teraz do niego doszłam” - napisze dopiero pod koniec życia. Teresa poznaje, że wielkość czynu nie zależy od tego, co robimy, ale zależy od tego, ile w nim kochamy. „Nie mając wprawy w praktykowaniu wielkich cnót, przykładałam się w sposób szczególny do tych małych; lubiłam więc składać płaszcze pozostawione przez siostry i oddawać im przeróżne małe usługi, na jakie mnie było stać”. Jeśli spojrzeć na komentarz Chrystusa odnośnie do tych, którzy wrzucali pieniądze do skarbony w świątyni, to właśnie w tym kontekście możemy uchwycić zamysł Teresy. Nie jest ważne, ile wrzucimy do tej skarbony, bo uczynek na zewnątrz może wydawać się wielki, ale cała wartość uczynku zależy od tego, ile on nas kosztuje. Zatem należy przełamywać swoją wolę, gdyż to jest największą ofiarą. Przezwyciężając miłość własną, w całości oddajemy się Bogu. Były chwile, gdy Teresa chciała ofiarować Bogu jakieś fizyczne umartwienia. Taki rodzaj praktyk był w czasach Teresy dość powszechny. Jednak szybko się przekonała, że nie pozwala jej na to zdrowie. Było to dla niej bardzo ważne odkrycie, gdyż utwierdziło ją w przekonaniu, że nie trzeba wiele, aby się Bogu podobać. „Dane mi było również umiłowanie pokuty; nic jednak nie było mi dozwolone, by je zaspokoić. Jedyne umartwienia, na jakie się zgadzano, polegały na umartwianiu mojej miłości własnej, co zresztą było dla mnie bardziej pożyteczne niż umartwienia cielesne”. Teresa nie wymyślała sobie jakichś ofiar. Jej zadaniem było wykorzystanie tego, co życie jej przyniosło. Umiejętność docenienia chwili, odkrycia, że wszystko jest do ofiarowania - tego uczy nas Teresa. My sami albo narzekamy na trudny los i marnujemy okazję do ofiarowania czegoś trudnego Bogu, albo czynimy coś zewnętrznie dobrego, ale tylko z wygody, aby się komuś nie narazić lub dla uniknięcia wyrzutów sumienia. Intencja - to jest cały klucz Teresy do świętości. Jak wyznaje, w swoim życiu niczego Chrystusowi nie odmówiła, tzn. że widziała wszystkie okazje do czynienia dobra jako momenty wyznawania swojej miłości. Inną cechą, która przybliża ją do nas, jest naturalność jej modlitwy. Teresa od Dzieciątka Jezus, która jest córką duchową św. Teresy od Jezusa, jest jej przeciwieństwem odnośnie do szczególnych łask na modlitwie. Złożyła nawet z tych łask ofiarę, bo czuła, że w nich można szukać siebie. Jej życie modlitwy było często bardzo marne, gdyż zdarzało się jej zasypiać na modlitwie. Po przyjęciu Komunii św. zamiast rozmawiać z Bogiem, spała. Nie dlatego, że chciała, ale dlatego, że nie potrafiła inaczej. Ważny jest fakt, iż nie martwiła się za bardzo swoją nieumiejętnością modlenia się. Wierzyła, że i z takiej modlitwy Chrystus jest zadowolony, gdyż ona nie może Mu ofiarować nic więcej poza swoją słabością. Aby się przekonać, jak daleko lub jak blisko jesteśmy przyjmowania Ewangelii w całej jej głębi, zastanówmy się, jak podchodzimy do niechcianych prac, mniej wartościowych funkcji, momentów, gdy nie jesteśmy doceniani, a nawet oskarżani. Czy widzimy w tym okazję, aby to wszystko ofiarować Chrystusowi, czy też walczymy o to, aby postawić na swoim lub zwyczajnie zachować twarz? Jak postępujemy wobec osób, które są dla nas przykre? Czy je obgadujemy, czy też widzimy w tym okazję, aby im pomóc w drodze do Boga? Teresa powie, gdy nie może już przyjmować Komunii św. ze względu na zaawansowaną chorobę, że wszystko jest łaską. Czy każda trudna sytuacja, trudny człowiek jest dla mnie łaską?
CZYTAJ DALEJ

W Krakowie więcej uczniów uczęszcza na religię niż edukację zdrowotną

2025-10-02 06:50

[ TEMATY ]

religia

edukacja zdrowotna

religia w szkole

Adobe Stock

Około 33 proc. uczniów szkół w Krakowie będzie chodziło na lekcje edukacji zdrowotnej – wynika z danych urzędu miasta. To mniej niż przewidywały władze samorządowe. Im starsi uczniowie, tym mniejsze zainteresowanie przedmiotem.

To 17 081 uczniów z 51 116 uprawnionych – powiedziała w środę PAP dyrektor Wydziału Edukacji i Projektów Edukacyjnych w Urzędzie Miasta Krakowa Magdalena Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję