Reklama

Konflikty zbrojne

Rosja ogłosiła wyjście z inicjatywy zbożowej; ukraińskie władze: to agonia zbrodniarzy

Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło w sobotę, że Rosja opuszcza tzw. inicjatywę zbożową dotyczącą transportu żywności z ukraińskich portów. Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy, skomentował, że na Kremlu trwa "agonia zbrodniarzy".

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Prymitywność rosyjskiego szantażu dotyczy wszystkiego. Szantaż jądrowy, energetyczny, żywnościowy... Wymysły na temat tzw. brudnej bomby, z których śmieje się cały świat. Zmyślone ataki terrorystyczne na własne obiekty... Wszystko jest zbyt prymitywne i przewidywalne" - napisał Jermak w komunikatorze Telegram.

"Agonia zbrodniarzy, którzy nie mogą zrozumieć, że poprzez infantylne ultimata niczego nie osiągną. I że ich czas dobiega końca" - dodał szef biura prezydenta. (https://t.me/ermaka2022/1545)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba zaznaczył, że Kijów ostrzegał przed rosyjskim planem "zniszczenia" tzw. inicjatywy zbożowej. "Teraz Moskwa wykorzystuje fałszywy pretekst, by zablokować korytarz zbożowy, który gwarantuje milionom ludzi bezpieczeństwo żywnościowe" - napisał na Twitterze. Kułeba wezwał społeczność międzynarodową, by żądała od Rosji zaprzestania "głodowych igrzysk" i powróciła do przestrzegania zobowiązań. (https://tinyurl.com/yx4y6n4k)

Resort obrony w Moskwie poinformował w sobotę, że Rosja wychodzi z umowy zbożowej w związku z rzekomym "atakiem terrorystycznym na okręty Floty Czarnomorskiej i statki cywilne, które biorą udział w zabezpieczeniu korytarza zbożowego" 29 października. O przeprowadzenie "ataku" oskarżono stronę ukraińską, której - według rosyjskich zarzutów - mieli rzekomo pomagać "brytyjscy specjaliści".

W sobotę rano w Sewastopolu, który jest bazą rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, słychać było eksplozje. Ukraiński portal zn.ua poinformował, że zamknięto dla żeglugi zatokę pomiędzy północną i południową częścią miasta. Propagandowe media rosyjskie oświadczyły, że okręty Floty Czarnomorskiej "odpierają atak dronów" - relacjonował serwis.

Następnie rosyjska administracja Krymu oskarżyła stronę ukraińską o "zmasowane" uderzenie na obiekty infrastruktury wojskowej i zapewniła, że atak został odparty przez rosyjską obronę przeciwlotniczą.

Reklama

Ukraińskie dowództwo operacyjne Południe poinformowało w oficjalnym oświadczeniu, że nie może potwierdzić doniesień o zniszczeniu trzech rosyjskich okrętów przenoszących pociski manewrujące Kalibr. Przyczyną incydentu mogło być "nieudane odpalenie rakiet obrony przeciwlotniczej" - oceniła rzeczniczka dowództwa operacyjnego Południe ukraińskiej armii Natalia Humeniuk.

22 lipca w Stambule przedstawiciele Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ podpisali umowy o odblokowaniu eksportu zbóż z ukraińskich portów przez Morze Czarne i cieśniny tureckie. Porozumienie zawarto na 120 dni (czyli do 19 listopada) z możliwością przedłużenia. Blokada eksportu była skutkiem rosyjskiej inwazji na Ukrainę, rozpoczętej 24 lutego. (PAP)

ndz/ tebe/

arch.

2022-10-29 18:44

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. Melnyk: W czasie okrutnej wojny trzeba niezwykle uważać na słowa

[ TEMATY ]

Ukraina

Rosja

papież Franciszek

PAP/RICCARDO ANTIMIANI

„W czasie okrutnej wojny trzeba niezwykle uważać na słowa. Gdy użyjemy ich w sposób niezręczny możemy wiele zniszczyć, a nawet wszystko. Słowa papieża uderzają przede wszystkim w Kościół katolicki w Ukrainie” - zaznacza prof. Marek Melnyk. Teolog i religioznawca, zajmujący się historią Kościoła greckokatolickiego i dialogiem polsko-ukraińskim z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie komentuje słowa papieża Franciszka wypowiedziane 25 sierpnia br. do uczestników X Narodowego Spotkania Młodych Katolików Rosyjskich w Sankt-Petersburgu.

Publikujemy tekst komentarza.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Papież przypomina heroizm Piusa VII, więźnia Napoleona

2024-04-20 15:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Franciszek przypomniał dziś heroiczną postawę Piusa VII. Za jego pontyfikatu doszło do konfliktu Kościoła z Napoleonem. Papież został nawet uwięziony przez cesarza. Kiedy proponowano mu wolność w zamian za kompromisy, Pius VII stanowczo je odrzucił. Zawsze był oddany Bogu i Kościołowi, nawet za cenę wielkich poświęceń - podkreślił Franciszek.

Ojciec Święty przypomniał tę postać na audiencji dla pielgrzymów z różnych diecezji, z którymi był związany papież Chiaramonti. Podkreślił, że był to człowiek bardzo inteligentny i pobożny. Zgodnie z zaleceniem Pana Jezusa potrafił też być nieskazitelny jak gołąb i przebiegły jak wąż.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję