Reklama

Kościół

Mińsk: protest głodowy proboszcza parafii św. Szymona i Heleny

Proboszcz parafii św. Szymona i Heleny w Mińsku, tak zwanego Czerwonego Kościoła, ks. Władysław Zawalniuk pości o wodzie w intencji zwrotu świątyni wspólnocie katolickiej.

[ TEMATY ]

Białoruś

congerdesign/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Natomiast wczoraj, 11 października, policjanci i agenci w cywilu nie pozwolili parafianom zebrać się na modlitwę w pobliżu kościoła jak donoszą świadkowie dla portalu gazetaby.com.

26 września w niewyjaśnionych okolicznościach w kościele, w którym ludzie chronili się podczas demonstracji na Placu Niepodległości po wynikach wyborów z 9 sierpnia 2020 roku, wybuchł niewielki pożar. Pomimo tego, że tylko niewielka część świątyni została uszkodzona, administracja dzielnicy natychmiast nakazała jego zamknięcie, zabraniając dostępu wiernym i księżom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ponadto 6 października rano okazało się, że władze postanowiły rozwiązać umowę ze wspólnotą parafii świętych Szymona i Heleny o bezpłatnym użytkowaniu budynku Czerwonego Kościoła, przy czym sam budynek jest własnością miasta Mińsk. Władze twierdziły później, że budynek został zamknięty na czas remontu. Nic jednak nie mówiono o zamiarze zwrócenia kościoła katolikom po remoncie.

Reklama

Jak podaje strona internetowa białoruskiego Kościoła katolickiego, wspólnota katolicka wystosowała list otwarty do prezydenta Łukaszenki z prośbą o umożliwienie upoważnionym przedstawicielom parafii inspekcji zniszczonych przez pożar pomieszczeń Czerwonego Kościoła w Mińsku. Parafianie stwierdzili też, że pożar w kościele nie był przypadkowy i skierowali do Komitetu Śledczego prośbę o informację o wynikach śledztwa, które wciąż nie jest znane.

Sytuacją Czerwonego Kościoła zajął się osobiście nuncjusz apostolski na Białorusi, abp Ante Jozić, który w ubiegłym tygodniu wraz z przewodniczącym Konferencji Episkopatu tego kraju bp. Olegiem Butkiewiczem został przyjęty przez przedstawicieli rządu.

2022-10-12 13:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Zadarko: Kościół nie jest zapraszany przez rząd do rozmów ws. migrantów

[ TEMATY ]

Białoruś

migranci

bp Krzysztof Zadarko

granica

Karol Porwich/Niedziela

Trzeba stanąć murem za mundurem, ale absolutnie nie wolno nam zamykać oczu na to, że obok są ludzie, którzy błagają o życie, błagają o przetrwanie – powiedział bp Krzysztof Zadarko w rozmowie z Radiem Zet. Delegat Episkopatu ds. Imigracji zaznacza również, że Kościół nie jest zapraszany przez rządzących do żadnych rozmów dotyczących problemu migracji.

Bp Zadarko podkreślił, że dylemat ws. migrantów na polsko-białoruskiej granicy jest zrozumiały, ponieważ „sytuacja jest nowa, przerasta wielu, jeśli chodzi o zrozumienie z czym mamy do czynienia”. Dodał jednak, że „mamy jedną narrację, która eksponuje śmiertelne zagrożenie dla ludzi, dla państwa, ale z drugiej strony mamy obraz ludzi, którzy potrzebują pomocy”.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu przekonań

2024-05-17 15:54

[ TEMATY ]

religia

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu ludzi z przekonań i poglądów - powiedział w piątek kard. Grzegorz Ryś, odnosząc się do informacji, że Warszawa eliminuje symbole religijne w urzędach.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie. Jak napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza", "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach". Sam Trzaskowski oświadczył, że nikt nie zamierza prowadzić w Warszawie walki z jakąkolwiek religią, ale Polska jest państwem świeckim, Warszawa zaś jest tego państwa stolicą.

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję