150 tys. podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą "W obronie chrześcijan"
Ponad 150 tys. podpisów zgromadzono pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą "W obronie chrześcijan" zainicjowaną przez Solidarną Polskę – poinformował w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.
"Nasz Dziennik" w piątkowym wydaniu pyta wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego o odzew, z jakim spotkała się obywatelska inicjatywa ustawodawcza "W obronie chrześcijan", zainicjowana przez Solidarną Polskę.
"Jest bardzo duże zainteresowanie, otrzymujemy wiele słów poparcia, co przełożyło się już na ponad 150 tys. podpisów pod projektem ustawy +W obronie chrześcijan+" – powiedział Romanowski.
Podkreślił, że "ta sprawa jest bardzo ważna dla wielu Polaków, którzy ewidentnie dostrzegają potrzebę zmian w zakresie ochrony wolności religijnej".
W jego ocenie "coraz większa wrogość wobec Kościoła i chrześcijan jest nieustannie podsycana przez neoliberałów".
"W zeszłym roku odnotowano blisko 160 przypadków naruszeń prawa do wolności religijnej, w 2020 aż 311! W porównaniu z rokiem 2019, kiedy takich incydentów było 72, widać znaczący wzrost nienawiści wobec chrześcijan" – wskazał.
Dodał, że podpisy pod inicjatywą ustawodawczą można składać jeszcze przez niecały miesiąc.
W Sejmie złożono prawie 400 tys. podpisów pod obywatelskim projektem ustawy „W obronie chrześcijan”. – Marszałek Sejmu ma 3 miesiące na skierowanie tego projektu do pierwszego czytania – mówi Marcin Warchoł, pomysłodawca inicjatywy.
W zbieranie podpisów zaangażowani byli politycy i sympatycy Solidarnej Polski, a także wiele środowisk katolickich oraz mediów. – Tutaj szczególne podziękowania kierujemy także do tygodnika Niedziela za promocję tej ważnej akcji, której celem jest zmiana prawa, żeby chrześcijanie nie byli dyskryminowani, prześladowani, ośmieszani ani atakowani – mówi Niedzieli Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości.
Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.
Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.