Reklama

Tańce w komorze solnej

„Magnum” Salt Cup 2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na głębokości prawie 125 m pod ziemią, w komorze „Warszawa” w Kopalni Soli „Wieliczka”, 28 października br. ponad 100 par tanecznych z 29 klubów całego kraju prezentowało swoje umiejętności podczas Salt Cup 2007 - Międzynarodowego Turnieju Tańca Towarzyskiego. W tym roku turniej organizowany był przez Małopolskie Centrum Tańca już po raz szósty.
Oprócz reprezentantów Polski wielicka kopalnia gościła tancerzy z Włoch, Czech i Ukrainy. Ich umiejętności oceniało również międzynarodowe jury. Podczas wieczornej gali wyłonieni zwycięzcy (po 6 par, w każdym stylu) zostali uhonorowani „Solnym Pucharem” - nagrodą prezesa Kopalni Soli „Wieliczka” SA Zbigniewa Zarębskiego, ufundowaną przez kopalnię soli. W roli konferansjera wystąpił Janusz Myka.
W kategorii tańców latynoamerykańskich złoty „Solny Puchar” otrzymali Andrzej Suchocki i Natalia Piecewicz z klubu IDEA Kraków, srebro wywalczyli Michał Sadcza oraz Paulina Filipczuk z warszawskiego klubu FEELING, a brąz trafił do rąk Petra Polaka i Lenki Tvrzovej z Ostrawy - reprezentantów Republiki Czech. Wyróżnienia wszystkim nagrodzonym parom wręczył Marian Leśny - prezes zarządu Trasy Turystycznej.
Starosta powiatowy Jacek Juszkiewicz gratulował zwycięzcom „Solnego Pucharu” w kategorii tańców standardowych. Najwyższe miejsce na podium zajęli Łukasz Tomczak i Aleksandra Jurczak z klubu CONTRA w Warszawie, drugie miejsce zdobyli Michał Kowalski i Justyna Kołtuniuk z FEELING, a na trzeciej pozycji uplasowali się Łukasz Filipczuk i Dominika Strupiechowska, również przedstawiciele tego klubu.
Zmagania taneczne, jak wspomniano wyżej, odbywały się na deskach komory „Warszawa”. Sala ta powstała na początku XIX wieku, o czym świadczą daty na ścianie: 1818 i 1821 r. Komorę tę wybrano w pokładzie soli spiżowej, gdzie spotyka się tzw. sól trzaskającą, zawierającą uwięzione skupienia gazu wyzwalającego się podczas jej rozpuszczania. Podczas turnieju „trzaskało” też na dębowym parkiecie, bowiem gwoździem programu był pokaz tańca w wykonaniu najlepszych par świata w tańcach standardowych i latynoamerykańskich: Mirko Gozzoli i Alessi Betti oraz Slavika Kryklyvyy i Eleny Khvorovy. Obie pary zostały nagrodzone przez publiczność owacjami na stojąco.
Komora „Warszawa”, która gościła w swoich progach tancerzy, ma imponujące rozmiary: długość 54 m, szerokość 17 m, wysokość 9 m. Powstała w wyniku wydobycia ok. 20 tys. ton soli. W 1951 r. ustawiono w niej pomnik górników, wykuty w soli przez Stefana Kozika. Tańce można było oglądać w blasku okazałych szklanych żyrandoli, podziwiając jednocześnie współczesną płaskorzeźbę, wykonaną na północnym ociosie przez górników rzeźbiarzy z Wieliczki: Juliusza Chimiaka, Marka Stachurę, Pawła Janowskiego, Marka Janowskiego oraz Pawła Kurowskiego.
Kopalnia Soli „Wieliczka” 9 września 1978 r. została wpisana jako zabytek na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO i znalazła się w gronie pierwszych 12 obiektów z całego świata. Jest to jedyny obiekt górniczy na świecie czynny bez przerwy - od średniowiecza do chwili obecnej. Według statystyk, kopalnia ta cieszy się obecnie największą popularnością wśród turystów z Wielkiej Brytanii, Niemiec i USA.
Początki „Wieliczki” - jednej z najsłynniejszych w świecie kopalni - sięgają średniowiecza, kiedy to nosiła dumną nazwę Magnum Sal (tzn. Wielka Sól). Najstarszym historycznym dokumentem dotyczącym kopalni jest przywilej Kazimierza I z 1044 r., nazywający Wieliczkę „Magnum Sal alias Wieliczka”. Bez przesady można stwierdzić, że tegoroczny VI Międzynarodowy Turniej Tańca Towarzyskiego zasłużył na nazwę „Magnum” Salt Cup 2007.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję