Czy konflikty na nowo ogarną Sudan? W 2005 r., dwa zwalczające się do tej pory obozy Sudan People’s Liberation Movement (SPLM) i National Congress Party (NCP) podpisały w Kenii porozumienie kończące najkrwawszą wojnę domową w Afryce, która pozbawiła życia 2 miliony ludzi, a 4 miliony wygoniła z domów. Przez 2 lata był względny spokój, ale od 11 października tego roku sytuacja się zaogniła. SPLM wycofała wszystkich swoich ministrów i doradców prezydenckich z Rządu Jedności Narodowej.
Kościół katolicki robi wszystko, aby nie doszło do ostatecznego zerwania dialogu. Przewodniczący Konferencji Biskupów Sudanu wystąpił ostatnio z gorącym apelem o porozumienie. Jego treść omawia „Catholic Information Service for Africa”. Arcybiskup Paulino Lukudu Loro, metropolita Juby, zaapelował do obydwu stron, aby wsłuchały się w głos Boga i w głos swojego sumienia i zrezygnowały ze swoich partykularnych interesów. - Wszystko czego potrzebujemy - mówił Arcybiskup - to dobro, szczęście i pokój dla sudańskiego ludu. Obydwie partie powinny działać w taki sposób, aby zapewnić pomyślność Sudańczykom z południa i z północy.” Metropolita Juby zachęcił także, aby zasiąść do stołu rozmów i odczytując znaki czasu, dojść do porozumienia.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu