Reklama

„Przez krzyż i śmierć do zmartwychwstania i chwały”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Decyzją Stolicy Apostolskiej 27 października 2007 r. w rzymskiej Bazylice św. Jana na Lateranie odbyła się beatyfikacja sługi Bożej m. Celiny Borzęckiej, zmartwychwstanki. Wraz z częstochowskim Domem Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstanek ucieszyliśmy się ogromnie, kiedy w marcu ta decyzja została podana do wiadomości publicznej.
Zainteresowanych niezwykle ciekawym życiem Błogosławionej odsyłam do artykułu red. Lidii Dudkiewicz pt. „Boże dzieło matki i córki” (s. 10-11). Powiem tylko, że zanim m. Celina Borzęcka przystąpiła do tworzenia zgromadzenia zakonnego, była żoną i matką czworga dzieci. Jej doczesne szczątki spoczywają w Kętach, w kościele Świętych Małgorzaty i Katarzyny.
Gałąź żeńska Zgromadzenia Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa - tak brzmi pełna nazwa wspólnoty - powstała w 1891 r. w Rzymie pod wpływem duchowości, jaką prezentował ks. Piotr Semenenko, kierownik duchowy Celiny i Jadwigi Borzęckich. W tym też roku powstał pierwszy dom zgromadzenia na ziemiach polskich - w Kętach k. Krakowa, w zaborze austriackim. W 1895 r. siostry rozpoczęły pracę w Bułgarii, a od 1898 r. istnieje ich placówka w Częstochowie. Stopniowo wspólnota rozwijała swą działalność, powstały ośrodki w Warszawie i Poznaniu, a także w Stanach Zjednoczonych. Po wojnie placówki zgromadzenia powstały również w Anglii i Australii, a także w Kanadzie oraz Argentynie.
Podstawą duchowości zmartwychwstańskiej jest Jezus Zmartwychwstały, będący przykładem i wzorem, jak przez krzyż i śmierć dla samego siebie i dla polityki tego świata dążyć do zmartwychwstania i chwały w Bogu. Zgromadzenie kładzie nacisk na przemianę duchową i dążenie do zespolenia się w swym działaniu z Chrystusem. Siostry uczą się tego od Maryi Niepokalanie Poczętej, którą starają się naśladować w Jej niezwykłym oddaniu Panu Bogu przez modlitwę i kontemplację.
Swój charyzmat zgromadzenie realizuje przez nauczanie i wychowanie chrześcijańskie oraz opiekę nad chorymi. Zmartwychwstanki prowadzą szkoły i przedszkola oraz specjalne ośrodki wychowawcze, katechizują, pomagają w duszpasterstwie parafialnym, podejmują opiekę w szpitalach, pomagają w wielu instytucjach kościelnych. W czasach stalinizmu odebrano im i upaństwowiono niemal wszystkie dzieła. Z wielkim zapałem siostry przystąpiły do ich odbudowy po odwilży solidarnościowej, dostosowując swą działalność do potrzeb czasu.
Zgromadzenie Sióstr Zmartwychwstanek mocno zapisało się również w historii Częstochowy. Z uznaniem mijamy dom sióstr w III Alei Najświętszej Maryi Panny u stóp Jasnej Góry, a przy nim Katolicką Szkołę Podstawową i Gimnazjum. Nasze siostry pracują też w Radiu Jasna Góra, pomagają pielgrzymom, organizują cykliczne Msze św. dla głuchoniemych, katechizują, udzielają się w duszpasterstwie chorych w szpitalach, prowadzą spotkania i rekolekcje dla Stowarzyszenia Apostołek Zmartwychwstania (świeckich kobiet pragnących służyć Chrystusowi Zmartwychwstałemu w duchowym zjednoczeniu ze zgromadzeniem), angażują się w działalność charytatywną. Pamiętamy też, że już od 1917 r. siostry zmartwychwstanki prowadziły w Częstochowie 7-klasową szkołę przemysłowo-handlową z internatem, a wcześniej pracownie przygotowujące do zawodu, m.in. szwalnię, pracownię haftu, łącząc z nimi katechizację oraz formację patriotyczną.
Nie wyobrażamy sobie dziś działalności Kościoła bez instytucji o charyzmacie związanym ze zmartwychwstaniem Pana Jezusa, nie wyobrażamy sobie życia duchowego i kulturalnego Częstochowy bez modlitewnego zaplecza dobrych, zręcznych i dyskretnych rąk naszych sióstr zmartwychwstanek.
Gratulujemy Siostrom Zmartwychwstankom udziału w wielkim zaszczycie, jakim Kościół obdarza ich Założycielkę. Łączymy się w radości i dziękczynieniu całego Zgromadzenia i bardzo cieszymy się z tego, że w poczet błogosławionych wejdzie kolejna Polka - m. Celina Borzęcka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

Filipiny stały się pierwszym krajem poświęconym Miłosierdziu Bożemu!

2025-04-28 21:39

[ TEMATY ]

Filipiny

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

W tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia Filipiny stały się pierwszym krajem na świecie, który całkowicie poświęcił się Jezusowi dzięki Bożemu Miłosierdziu. W tym wyspiarskim dalekowschodnim państwie azjatyckim orędzie i nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, nazywane największym ruchem oddolnym w historii Kościoła katolickiego, jest szczególnie popularne. W archidiecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w El Salvador koło Cagayan de Oro w prowincji Misamis Oriental w północnej części wyspy Mindanao odbywają się największe na świecie obchody tego święta, przyciągające ponad 57 tys. pielgrzymów z całej Azji.

„Jest to niezwykłe i bezprecedensowe wydarzenie. Nigdy wcześniej w historii świata nie zdarzyło się, aby cały kraj poświęcił się Miłosierdziu Bożemu. Wierzę, że biskupów natchnął Duch Święty, aby prowadzić nasz kraj [przez tę konsekrację] do świętości” - powiedział o. James Cervantes ze Zgromadzenia Marianów Niepokalanego Poczęcia (MIC), oddanego szerzeniu orędzia Miłosierdzia Bożego.
CZYTAJ DALEJ

W tym kraju od 1 maja telefony komórkowe będą zakazane we wszystkich szkołach

2025-04-29 18:27

Adobe Stock

We wszystkich austriackich szkołach od 1 maja obowiązywać będzie zakaz korzystania z telefonów komórkowych. Ograniczenie dotyczy również wycieczek szkolnych. Przepisy określają też sytuacje, gdy nauczyciele mogą zwolnić uczniów z zakazu.

Austriacki minister edukacji Christoph Wiederkehr poinformował o tym w poniedziałek. To pierwsza poważna decyzja resortu edukacji w ramach powołanego niedawno nowego koalicyjnego rządu. Zakaz został wprowadzony w formie nowelizacji rozporządzenia dotyczącego zasad tworzenia regulaminów szkolnych. Do tej pory przepisy zawierały zakaz korzystania z „przedmiotów zakłócających pracę szkoły”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję