Obrońca porwał piłkę wyplutą przez bramkarza.
Dziadek
Ma 22 lata i 205 cm wzrostu. Na uniwersytecie w Georgii nazywają go Dziadkiem (czynności dnia codziennego wykonuje wolniej niż inni). Mowa o Amerykaninie Johnie Isnerze, który nie tak dawno w hollywoodzkim stylu wygrał tenisowy turniej ATP w Waszyngtonie, dostając się do niego praktycznie przez przypadek. W trakcie zawodów gromił wręcz rywali (np. w meczu II rundy zaliczył aż 30 asów serwisowych). Na pewno będzie górował wśród innych tenisistów. Ciekawe tylko, czy pokaże swoją wyższość nad zawodnikami z najwyższej półki…
Aga gromi
Wielokrotnie pisałem o tenisowym talencie sióstr Radwańskich. Ostatnio starsza z nich - Agnieszka po raz pierwszy w karierze wygrała turniej WTA w Sztokholmie, nie dając koleżankom po fachu żadnych szans (nie straciła tam nawet seta). To dobra wróżba przed prestiżowym wielkoszlemowym US Open, gdzie przecież pokonała samą Martinę Hingis. Życzymy dalszych sukcesów!
Górale
Nasi najlepsi pływacy świetnie zaprezentowali się na zawodach Paris Open, zdobywając wiele medali. Wcześniej przebywali na górskim zgrupowaniu na wysokości ok. 3 tys. m n.p.m. Dzięki temu mają być w szczytowej formie na Grand Prix Japonii. W Chibie pojawią się czołowi zawodnicy świata. Z pewnością będziemy po raz kolejny świadkami emocjonującej rywalizacji na 200 m motylkiem między Otylią Jędrzejczak a rekordzistką globu Australijką Jessicahą Schipper. Mam takie przeczucie, że nasz „Motylek” udanie zrewanżuje się koleżance za mistrzostwa w Melbourne, gdzie był „tylko” trzeci. Świetnie prezentują się też Mateusz Sawrymowicz i Paweł Korzeniowski. Wydaje się, że cała kadra już bardzo poważnie myśli o igrzyskach w Pekinie w 2008 r., gdzie możemy liczyć na jej dobrą postawę i iście góralski charakter.
Pomóż w rozwoju naszego portalu