Reklama

Przegląd prasy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szokująca niewiedza o narodowej historii

„Rzeczpospolita” podaje szokujące wyniki ankiety o zbrodni katyńskiej (w artykule Elizy Olczyk pt. „40 proc. Polaków nie zna prawdy o zbrodni katyńskiej”, nr z 23 kwietnia). Według tekstu, w sondażu z 18-19 kwietnia na pytanie: Kto ponosi odpowiedzialność za zbrodnię w Katyniu? - aż 19 proc. osób odpowiedziało, że nie jest to do końca ustalone, 11 proc. odpowiedziało, że Niemcy, a 9 proc. - że trudno odpowiedzieć. Tylko 62 proc. odpowiedziało, że Związek Radziecki. W tymże numerze „Rzeczpospolitej” - wywiad E. Olczyk z socjologiem Tomaszem Żukowskim pt. „O tragicznej przeszłości trzeba mówić cały czas”. Żukowski uznaje, że taki wynik sondażu, w którym ponad jedna trzecia Polaków nie wie, kto jest odpowiedzialny za zbrodnię katyńską, „to wynik słabości systemu edukacyjnego III Rzeczypospolitej. Najwięcej bowiem nieprawidłowych odpowiedzi na ten temat udzielają przedstawiciele najmłodszych pokoleń Polaków wykształceni w wolnej Polsce”. Żukowski dodaje, że wynik ten jest gorszy niż podczas badania przeprowadzonego w 1990 r., czyli u progu III Rzeczypospolitej. Wtedy prawidłowej odpowiedzi udzieliło 88 proc. ankietowanych (teraz 62 proc.). Do tego, według wywiadu, prawie co trzeci Polak uważa, że „kłamstwo katyńskie nie jest godne potępienia”. Zamiast komentarza przypomnijmy tylko, jak wielu autorów na łamach „Niedzieli” ostrzegało przez lata przed zaniedbaniami w przekazywaniu wiedzy o narodowej historii i krytykowało ataki mediów na narodowe tradycje i patriotyzm. Dziś płacimy bardzo wysoką cenę za to wszystko.

O pracę dla Polaków

W czasie gdy media zalewają rozliczne tematy zastępcze, tym bardziej należy docenić nieliczne teksty alarmujące w sprawie rozmiarów bezrobocia w Polsce i wciąż nasilającej się już kilkumilionowej emigracji zarobkowej w ostatnich latach. Tym cenniejsze na tym tle są dwa teksty w „Naszym Dzienniku” z 18 kwietnia: „Dajmy pracę Polakom, inaczej zastąpią nas obcy” Mariusza Bobera i tegoż redaktora wywiad z prof. Andrzejem Kaźmierczakiem: „Państwo musi więcej zrobić”. Prof. Kaźmierczak akcentuje m.in.: „Należy obniżać koszty pracy oraz rozwijać inwestycje infrastrukturalne, programy budowy mieszkań, a także wprowadzać narzędzia typu administracyjnego, np. zwrot kosztów za wykształcenie ludzi, którzy wyjeżdżają”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Koszty wojny w Iraku

W USA narasta ostry krytycyzm interwencji w Iraku. Według informacji „Dziennika” (nr z 27 kwietnia), w tekście „Administracja Busha źle oceniła koszty wojny w Iraku” - administracja Busha pierwotnie oceniła te koszty na około 50 mld dolarów. Tymczasem już do końca ubiegłego roku budżetowego na operację w Iraku przekazano 375 mld dolarów. Całą zaś amerykańską gospodarkę wojna w Iraku kosztowała, według szacunków, od jednego do dwóch bilionów dolarów.

Uciecha „Trybuny”

W postkomunistycznej „Trybunie” ogromna uciecha z odejścia Marka Jurka i kilku jego kolegów z PiS-u. Komentarz sygnowany literkami RZ (nr z 20 kwietnia) akcentuje już w tytule „PiS się wali, aż miło”. Parę tygodni wcześniej „Trybuna” przeszła samą siebie w komentarzu na temat lustracji. Krzysztof Lubczyński 6 kwietnia wystąpił z obrzydliwym atakiem na IPN, oskarżając już w tytule pracowników IPN plugawym zwrotem „Neoszmalcownicy”. Zakończył swój oszczerczy tekst zwrotem „IPN powinien zostać zburzony”.

Spory wokół śmierci B. Blidy

Samobójcza śmierć b. SLD-owskiej minister Barbary Blidy stała się okazją do kolejnej nagonki medialnej na rząd i PiS. Jak zwykle, gorliwie uczestniczy w niej „Gazeta Wyborcza”. Ewa Milewicz w tekście „Mówcie do rzeczy, panowie” (nr z 27 kwietnia) atakuje ministrów Zbigniewa Ziobrę i Zbigniewa Wassermanna. Twierdzi, iż „w słuchaczach musiało się uformować przekonanie, że oskarżenie Blidy wisi na zeznaniach Kmiecik”. Wbrew sugestii Milewicz, oskarżenia pod adresem Blidy opierały się nie tylko na zeznaniach bizneswoman Barbary Kmiecik, nazywanej „Śląską Alexis”, ale nawet na zeznaniach b. SLD-owskiego posła Ryszarda Zająca. Przyznaje to nawet postkomunistyczna „Trybuna” w tekście „Odwrócony? Koronny świadek Ziobry” (nr z 28-29 kwietnia). Większość mediów pominęła początkowo również fakt, że na nastroje Blidy mogła rzutować bardzo mocno choroba nowotworowa - to, że dwa lata temu przeszła poważną operację. (Por. tekst Sławomira Cichego i Tomasza Szyborskiego: „Spodziewała się, że przyjdą” - „Dziennik z 27 kwietnia). W cieniu medialnych ataków lewicy i PO na ABW zaciera się fakt, że do samobójstwa Blidy doszło w efekcie nadmiernej delikatności funkcjonariuszki ABW. Można sobie jednak wyobrazić, co by było, gdyby Blidzie przy aresztowaniu od razu założono kajdanki - jaki byłby z tego powodu wrzask w mediach! Joanna Lichocka w tekście „O śmierci Barbary Blidy czasem lepiej milczeć” („Rzeczpospolita” z 27 kwietnia) komentowała: „- IV Rzeczpospolita ma krew na rękach - grzmiał z mównicy sejmowej Cezary Grabarczyk z PO. W tym samym tonie wtórowali mu politycy i z jego partii, i z SLD (...). Ów krzyk i histeria odwracają jednak uwagę od tego, dlaczego właściwie Barbara Blida odebrała sobie życie. Jakie naprawdę ciążyły na niej zarzuty? Na czym polega działalność mafii węglowej?”. Dodajmy tu, że chodzi o okradzenie państwa, a więc nas wszystkich, na sumę ok. 20 mld zł.

Coś się zaczęło

Histeryczne wrzaski postkomunistów łatwo wytłumaczyć strachem przed przyspieszeniem rozliczania z różnymi lewicowymi aferami z przeszłości. A to właśnie teraz następuje. Oto kilka ważniejszych informacji na ten temat: Krzysztof Wójcik anonsował już w tytule tekstu w „Rzeczpospolitej” z 27 kwietnia: „Zatrzymano byłego wiceministra łączności”. Chodziło o b. SLD-owskiego wiceszefa resortu łączności Andrzeja K., podejrzanego o malwersacje dziesiątek milionów złotych. Zatrzymano również innego wiceszefa łączności w rządzie SLD Emila D. - „Dziennik” z 28 kwietnia informuje również już w tytule: „Były baron SLD przed sądem. Pęczakowi (b. posłowi SLD-J.R.N.) grozi dziesięć lat za łapówki od biznesmenów”. Z kolei postkomunistyczna „Trybuna” uskarża się w sygnowanym przez JRZ tekście „Im się udało” (nr z 26 kwietnia), podając informacje o aresztowaniu Aleksandry Jakubowskiej (26 października 2006 r.), aresztowaniu Mieczysława Wachowskiego (18 stycznia), rewizji u b. sekretarza KRRiTV Włodzimierza Czarzastego (15 marca), próbie uchylenia immunitetu posłanki SLD Małgorzaty Ostrowskiej (30 marca), aresztowaniu na 2 miesiące (12 kwietnia) b. wojewody małopolskiego z SLD Jerzego Adamika oraz o rewizji u b. ministra środowiska z SLD Jerzego Swatonia (15 kwietnia). „Dziennik” z 25 kwietnia informuje w tekście sygnowanym ada i zatytułowanym „Fałszywy magister”, że prokuratura może zarzucić kłamstwo Kwaśniewskiemu w sprawie jego rzekomego wykształcenia - kłamstwo to podał, zeznając na początku lat 90. w sprawie pożyczki moskiewskiej. Grozi za to kara od miesiąca do trzech lat więzienia. Sprawa się nie przedawniła.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda w Poznaniu: jesteśmy częścią Europy nie od 20 lat, ale od ponad tysiąca

2024-05-01 18:26

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od chrztu Polski rzeczywiście jesteśmy częścią Europy, nie od 20 lat, od ponad tysiąca lat, od 966 roku. To jest nasza wielka tradycja, to jest tradycja, na której zbudowane zostało polskie państwo, nasza państwowość - mówił w Poznaniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, który odwiedził katedrę i kościół NMP in Summo, zbudowany w miejscu grodu Mieszka I i pierwszej na ziemiach polskich chrześcijańskiej kaplicy.

Wizyta prezydenta 1 maja miała miejsce w 20. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda w przemówieniu przed katedrą poznańską podkreślił, że znajduje się w miejscu szczególnym, które jest kolebką naszej państwowości.

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych?

2024-05-02 07:20

[ TEMATY ]

wstrzemięźliwość

Adobe Stock

W związku z przypadającą w piątek, 3 maja, w Kościele katolickim uroczystością Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, głównej patronki kraju, katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Mimo uroczystości wierni nie są zobowiązani do udziału we Mszy świętej.

Zgodnie z obowiązującymi w Kościele katolickim przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada uroczystość. Post ścisły obowiązuje w Środę Popielcową i w Wielki Piątek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję